Skocz do zawartości

przedszkole F5J nim kupię Jantara (lub coś podobnego)


Bax
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że serwa tego typu to też niezła alternatywa do tego profilu

https://modelemax.pl/pl/kst/25973-kst-serwo-x08h-v5-digital-wing.html

https://modelemax.pl/pl/kst/23596-kst-serwo-x08h-v3-0-digital-hv-38v-84-v.html

Może ktoś rozważy.

Ja stosuję Airtronics

lub graupner

http://akku-onlineve...B-Graupner-7910

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dla tego ja nie neguję żadnego modelu czy fornir, czy lamina, czy własna konstrukcja czy nawet jakaś pianka. Ważne żeby zacząć się bawić. A że apetyt rośnie w miarę jedzenia to koniec końców, kończy się hm... tym czym się kończy :)

 

Chciałbym jeszcze wrócić do jednego z problemów podnoszonych w tym wątku, o doborze modelu i jego wpływie na wynik.

Skłoniło mnie to do pewnych przemyśleń:

 

Model jest tylko narzędziem w rękach pilota i wystarczy, żeby go nie ograniczał. Powinien umożliwić zawodnikowi wykazanie się wszystkimi jego umiejętnościami.

 

Znamienne jest to, że kiedy próbowałem sformułować ten wniosek, żeby zrobić tu jakiś sensowny wpis, trafiłem zupełnie przypadkiem na post legendarnego Joe Wurtsa (nota bene sprzed kilku dni) który napisał zupełnie o tym samym:

https://www.rcgroups.com/forums/showpost.php?p=37741697&postcount=23

 

i kolejny, nowszy post, co prawda z wątku o wysokości rzutu w F3K, ale o podobnym wydźwięku:

https://www.rcgroups.com/forums/showpost.php?p=37849407&postcount=2370

 

Model droższy, o lepszych charakterystykach daje przewagę tylko w wyjątkowo trudnych warunkach, np. kiedy powietrze jest jak masło, brak jest jakiejkolwiek termiki i potrzebna jest wyjątkowo mała prędkość opadania, albo kiedy wieje mocny wiatr, lata się daleko i model musi mieć dużą doskonałość na większych prędkościach, żeby wrócić pod wiatr. Takie warunki w trakcie zawodów zdarzają się relatywnie rzadko. Przeważnie jednak powietrze jest na tyle aktywne, że dobry pilot potrafi tak wykorzystać noszenia, żeby uzyskać dobry wynik, wcale niekoniecznie najlepszym modelem. Najlepszym wyjściem jest więc latać, latać, a w przerwach między lataniem też latać. Nauczyć się wykorzystywać zalety, które model daje i ukryć jego wady.

I dalej: Właściwym momentem, w którym należy zmienić model na lepszy, jest czas, kiedy czujesz, że Twój dotychczasowy model Cię ogranicza, jako zawodnika. Przeważnie jednak ludzie zmieniają modele wcześniej :)

 

Model "może" zrobić różnicę, ale to pilot "robi" prawdziwą różnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, klimaty się jakieś dziwne robią ;)

 

Mnie udało się złożyć i oblatać Endurę 2.5 z AH. Wyszła do lotu 700g, co jak na drewniaczka chyba dobry wynik. Generalnie lata znakomicie. 

 

Bardzo dobrze trzyma się powietrza, brak lotek nie jest w jej przypadku wadą. Noszenie tym można znaleźć bez mała nad grillem :)

 

Jak na stosunkowo lekki model, znakomicie radzi sobie z wiatrem - lepiej niż dwukilowy IBIS. Kręcenie komina z dwoma drapieżnymi ptaszorami - bezcenne :D

 

Teraz tylko latać i jej nie przeszkadzać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim Jurek podkręci wieczorkiem atmosferę mam do Was pytanie.

 

Nie widziałem gdzie napisać więc wpisuję tu.

 

Chodzi o niepoprawne wyświetlanie danych przez DataExplorer

 

Przykład:

 

post-10390-0-32953200-1499853308_thumb.jpg

 

post-10390-0-49420000-1499853316_thumb.jpg

 

Albo nie czyta wszystkiego, albo ma wpisane gdzieś ograniczenie.

403m to max wyświetlana wysokość we wszystkich logach.

 

Co z tym zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Tak a propos przedszkola F5J - mam wrażenie, ze bardzo dużo się uczę latając modelem klasy F3Res (w moim przypadku ResDart). Można je zrobić z silnikiem (prostsze latanie) lub strzelać z gumy (więcej zabawy), ale w każdym przypadku dają dużą dynamikę lotu (wszystko dzieje się szybciej), a do tego wrodzona niestabilność tego mojego skrzydełka powoduje, że krążenie Jantarem jakoś mi się tak nagle poprawiło :)

Dziś znów polatałem ResDartem, wlatuje w 30s na ok 130m i często udawało mi się 4-6min wylatać.

 

Tak więc polecam - dużo zabawy i szlifowania umiejętności za bardzo niewielkie pieniądze (a można też zrobić z planów prawie za darmo...)

 

Wszelkie linki sa tu:

https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?2696827-F3-RES-Resources

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.