Skocz do zawartości

mirolek

Modelarz
  • Postów

    3 987
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Treść opublikowana przez mirolek

  1. Trochę to niezroumiałe, jeżeli masz ciągu statycznego 2,3kg a RWD do lotu potrzebuje nie więcej niż 0,6x2,8=1,68kg ciągu to czemu nie wystartował ? To nie jest akrobat abyś potrzebował 1:1 Przy słabszym ciągu będziesz miał dłuższy nieco rozbieg ale model powinien bez problemu się od ziemi oderwać. ms
  2. Model zacnie się prezentuje ... czy już poleciał? Mój ostatnio troszkę "popyrkał" na lotnisku w Płocku ms
  3. BRAWO !! Pięknie się prezentuje i świetnie lata , moim zdaniem trochę za szybko ale pewnie z czasem jak opadną emocje pierwszego lotu wyczujesz jego możliwości i zapewne pół gazu wystarczy aby sobie "pyrkał na niebie" ? SUPER ? ms
  4. mirolek

    Airco DH-2 1/3

    Strasznie mała ta puszka z piwem na zdjęciu ? Pięknie się prezentuje model, robi wrażenie wielkość modelu i detal - SUPER Oblot to będzie coś, na co juz czekam niecierpliwie. ms
  5. Dziękuję Paweł za tą informację, model był początkowo ustawiony na "zero" Po cofnięciu skrzydła do tyłu i zmianie mocowania górnego skrzydła, kąt zaklinowania nieznacznie sie przestawił na plus. Pewnie nie byłoby to dużym problemem gdyby nie umknęło mojej uwadze skręcenie górnego płata jakie wywołuje elastyczne zamontowanie płata dolnego ? Elastyczne mocowanie dolnego skrzydła sprawdziło się doskonale bo nigdy go nie uszkodziłem ale przy jego złym ustawieniu (możliwym przesunięciu w locie) skrzydło górne uzyskuje inny kat zaklinowania niż jak mam to wszystko ustawione na stole. Problemem są trzy punkty montażu i możliwy obrót w dolnym punkcie podparcia. Słupki V z uwagi na jeden punkt mocowania po małym a możliwym (przy mocowaniu na gumę) przesunięciu dolnego płata, skręcają płat górny. ? Reasumując, chyba za dużo było tych elastycznych połączeń, dlatego wkrótce kolejny test po korekcie kąta zaklinowania górnego skrzydła i montażu na sztywno nowych słupków ze skrzydłami ? ms
  6. Grzechu, ster mam obecnie powiększony o 10% i moim zdanie jest ok, zmieniłem zaklinowanie górnego płata ale ostatnio tak wiało, że nie udało się podejść do oblotu. ms
  7. Świetnie się prezentuje, dynamiczna sylwetka i ten potężny wlot powietrza ... 100% Tempesta w tym modelu Tempesta ? ms
  8. Marek: jak zamówisz wycięcie elementów na laserze to złożenie balsowych puzli zajmuje kilka dni .... stare przysłowie mówi, że najtrudniej to wyjść z domu ? Prezentowany w tym wątku model to chyba najbardziej "budżetowa" wersja Rafika bo powstał z poliwęglanu. Dziś już żaden materiał nie jest tani ale na pewno poliwęglan albo coroplast są znacznie tańsze od balsy a model o rozpiętości 105 cm radzi sobie doskonale z silnikiem 2,5cm, czyli wagowo też wychodzi całkiem dobrze. ms
  9. Dziękuję, to cenna informacja. Chyba się zbliżyłem z wyważeniem właśnie do tego miejsca bo mam obecnie SC około 10mm przed natarciem dolnego skrzydła. Do kolejnej próby przesunę SC jeszcze troche do przodu i to będzie połowa nadwieszenia górnego skrzydła nad dolnym ? ms
  10. Dziękuję Krzysztof, że zwróciłeś uwagę na ten fakt ? W trakcie składania filmu oglądałem kilka razy ten moment gdy model zrywa i wchodzi w korek. Silne reakcje na stery a zwłaszcza na ster kierunku sprawiły wcześniej chwilową utratę prędkości ale nic złego się nie wydarzyło. Nos w dół i model nabiera prędkości po czym gwałtownie wchodzi w korek. Miałem nadzieję, że nie będzie przeciągał na małej prędkości bo poszerzona listwa spływu na końcach lotek, wklejona na stole daje efekt, jakby koniec lotki był uniesiony i taki układ działa trochę jak skręcenie geometryczne. Dlatego uniesienie lotek raczej nie poprawi teraz sytuacji ale może coś jest nie tak z kątem zaklinowania całego górnego skrzydła (?) Przy płaskim profilu który pracuje na zbyt dodatnim ustawieniu może być wywołany taki efekt o jakim wspomniałeś ..... sprawdzę, to bo trzecia naprawa centropłata mogła mi tu namieszać. ms
  11. Jakbyś nie zauważył, to jest wątek o budowie modelu do walki powietrznej i tu nie ma miejsca na makietowe pitu-pitu .... tu się zapier..ala albo przegrywa ? ms
  12. Dla porównania możliwości innej konfiguracji napędu, oblot drugiego modelu aircombat ww1 jaki szykuję na ten sezon. To już trzeci silnik w tym modelu ale tym razem jest moc a zacny Spad prezentuje nowe możliwości ? ms
  13. Modele aircombat mają najczęściej profile 10% to nie ma się co dziwić, że potrzebują do startu prędkości a gaz wychylony na maksa przy starcie zostaje w tym położeniu do końca walki ?
  14. dzięki za dobrą rade, powiedz jeszcze tylko precyzyjnie gdzie jest w tym modelu SC ? Jeśli prześledzisz wątek w całości to na pewno zauważysz, że model ciężki nie jest. Pozwolę sobie nawet na stwierdzenie, że wśród modeli aircombat w skali 1;8 należy do tych raczej lżejszych. Napęd jest niestety mało efektywny i rozważam jego zmianę na 6s, czyli na taki jaki pierwotnie planowałem. ms
  15. jest lepiej ale do pełni szczęścia jeszcze dużo brakuje ?
  16. Ma "kolega Waldziu" spory garaż do budowy takich modeli ? Pięknie się prezentuje i doskonale lata - GRATULACJE ms
  17. Z uwagi na kłopoty ze zdrowiem, troszkę zeszło z odbudową modelu ale przygotowałem go do kolejnego startu. Jak to mówi stare przysłowie ...."do trzech razy sztuka" ? Tym razem silnik i maska silnika zostały przesunięte do przodu o 25mm, powiększyłem ster kierunku o 5% a środek ciężkości przypada dokładnie w 1/3 górnego skrzydła czyli około 10mm przed natarciem dolnego skrzydła. Niestety nie udało się oblatać modelu w długi weekend majowy ale wykorzystałem ten czas i przygotowałem również do startu drugi model ww1 czyli Spada-a 7 z silnikiem na 6s Będzie zatem podwójny oblot w najbliższy weekend ? Celowo pokazuję drugi model aby widoczne były różnice wymiarowe i konstrukcyjne bo różnice wagowe okazały się niewielkie - Nieuport po wszystkich zmianach waży ostatecznie 1140 g a Spad z większą rozpiętością i cięższymi skrzydłami z epp waży równe 1200g. Lżejszy silnik niż w Nieuporcie oraz podwójny pakiet 1300mAh umiejscowiony tuż za przesuniętą do przodu wręga silnika doskonale wyważa Spada a jednocześnie waga płatowca spadła o prawie 50g. To jest bardzo dużo i milo mnie to zaskoczyło a gdy zmierzyłem ciąg statyczny obu napędów .... to nie chce mi się więcej korzystać z 3s. Nie rezygnuję z kontynuacji projektu Nieuporta na skrzydle konstrukcyjnym ale to będzie ostatni test z tym silnikiem. Niezależnie od wyniku oblotu, silnik AXI i pakiet 3s 3200mAh znajdzie inne zastosowanie a Nieuporta przezbroję na 6s oraz zbuduję kolejnego pod Saito ? ms
  18. Szkoda, ładnie się prezentował .... naprawa bez problemowa, mam nadzieję że mimo braku sympatii do modelu podejmiesz się naprawy. Ważne to ustalić dlaczego tak się stało. ms
  19. Pięknie się prezentuje ... super ? ms
  20. ? tempo prac robi wrażenie ms
  21. Brawo - jak widzę zmiana Eskadry pomogła w samookreśleniu i na poważnie znów zajmujesz się ESA ? ms
  22. dawno naprawiony model czekał na poprawę pogody i dziś po pracy się udało .... tzn, udało się go wypuścić ale niestety nie udało się oblatać ? smuteczek ..... bo model po dwóch próbach, znów wygląda nieciekawie. Tym razem SC moim zdaniem był ok ale model nie chciał się dać uspokoić, miotał się na boki i poległ ? Jeśli ktoś ma pomysł co poprawić to proszę o radę, na pewno powiększę ster kierunku i przeliczę jeszcze raz ster wysokości, mam wymiary zbliżone do podanych na początku wątku przez Mariana ale coś mi się wydaje, że to zbyt mało dla tego modelu. Na pocieszenie zostaje mi tylko przeświadczenie, że model ma świetny ciąg na śmigle i jak go nauczę latać to będzie świetny do walki ? ms
  23. Pełna zgoda, dlatego też podglądam właśnie ten a nie inny wątek ? Kolor folii jest "bardzo wojskowy" i jeśli to "solite" to sam ostatnio stosowałem tą folię na pokrycie małego Nieuporta. Zwróciłem tylko uwagę ze jest dość cienka jak na tak duży model. Słusznie zauważyłeś nie ma to wpływu na pracę silnika ? oby nie miało również wpływu na transport i składanie modelu na lotnisku. Model pięknie się prezentuje, niecierpliwie czekam na oblot. ms
  24. Nie jestem ortodoksem i wcale nie upieram się na płytowy statecznik ale w klimat starej konstrukcji o jakim piszesz nie wpisuje się świecąca folia ? Nie wiem czy dobrze myśle, ale kolor wskazuje, że stosujesz "solite" czyli cienką folię dedykowaną raczej do mniejszych modeli. Proponowałbym użyć grubszy oracover a najlepiej oratex czyli folię o strukturze płótna co znacznie poprawiłoby wygląd modelu. Większa grubość folii to lepsza sztywność i trwałość pokrycia. ms
  25. Cieszy powrót do projektu , do najdłużej budowanych na forum modeli masz jeszcze spory dystans ale wysuwasz się do przodu ? Przy okazji reanimacji tematu uzmysłowiłem sobie, że chyba z 5 lat nie latałem już swoim albatrosem ... jak dokończysz model to zdalnie ale dla towarzystwa uruchomię też swojego ? Wracając do budowy, dość duża ta wysokość górnego skrzydła nad kadłubem. Może zdjęcie przekłamuje ale chyba coś tu jest nie tak... Jeśli chodzi o linki to musisz zdecydować czy naciąg będzie dla dekoracji czy ma pracować "aktywnie" i spajać skrzydła z kadłubem. Górne skrzydło masz w całości a dół pewnie na bagnety, czy to słuszne aby regulować naciągiem ustawienia skrzydeł? Zobacz na wątek budowy modelu Fokker Eindecker w skali 1:4 prowadzony pewnie już ze trzy albo cztery lata temu przez p.Henryka, tam chyba były pokazane regulowane i aktywnie działające naciągi. To był duży model i miał naciągane linki stalowe. W moim Ablatrosie (1:7) zastosowałem plecionkę wędkarską zamocowaną w końcówkach snapów które wkręcałem potem w kadłub, długi gwint pozwalał właściwie naciągnąć olinowanie ale była to bardziej dekoracja niż naciąg konstrukcyjny. ms
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.