Skocz do zawartości

pacek

Modelarz
  • Postów

    2 263
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez pacek

  1. no i tu trafiłeś w sedno sprawy.
  2. a jak Ci ktoś źle wytłumaczy i okaże się że masz problem, to do kogo będziesz miał pretensje ? I co Ci to da przy szkodzie ? Decyzja o wyborze ubezpieczenia należy do każdego z nas. Dlatego warto zadać sobie trochę trudu i zapoznać się z treścią umowy zanim ja podpiszemy. A że warto takie ubezpieczenie posiadać to fakt, życie pisze czasem niewyobrażalne scenariusze, Jurek w sumie miał dużo szczęścia, że nie ucierpiała żadna osoba, bo wtedy ..... lepiej nawet tego sobie nie wyobrażać. pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić. To co piszesz oznaczało by że żadne OC jest nam niepotrzebne, bo i tak nie będzie odpowiedzialności. OC to odpowiedzialność za czyn niedozwolony.
  3. Niektórym się wydaje, że jak mają OC, to cokolwiek się nie stanie to jest odpowiedzialność z polisy. Otóż nie. Tak jak napisałem, żeby była odpowiedzialność musi być nasza wina, bo to ubezpieczenie działa na zasadzie odpowiedzialności za czyn niedozwolony (tak w skrócie). Poza tym jak kupujemy to ubezpieczenie to koniecznie powinniśmy zapoznać się z warunkami umowy i z tym za co ubezpieczyciel będzie ponosił odpowiedzialność, ale również za co z góry mówi, że odpowiedzialności nie będzie ponosił - w ogólnych warunkach to są "wyłączenia odpowiedzialności". W praktyce, żeby nie było problemów z odpowiedzialnością ważny jest to w jaki sposób zgłosimy szkodę. Niestety w Polsce, najczęściej jako ubezpieczenie modelarskie wykorzystujemy OC w życiu prywatnym, które kupujemy przy okazji ubezpieczenia domu, mieszkania (najczęściej dotyczy to modeli do 5kg) i stąd późniejsze komplikacje przy szkodzie.
  4. w kwestii ubezpieczenia, rozumię że podpisałeś umowę na nowych zmienionych ogólnych warunkach, w takiej sytuacji żaden sąd nie pomoże, możesz mieć tylko żal do osoby z którą podpisywałeś umowę, że nie zwróciła Ci na to uwagi (o ile wiedziała, że jest to dla Ciebie istotne). Niestety każdy z nas wykupując ubezpieczenie dobrowolne podpisuje oświadczenie o otrzymaniu i zapoznaniu się z ogólnymi warunkami (po chłopskuj "widziały gały co brały" )Ogólne warunki nie mogą zmienić się w trakcie trwania ubezpieczenia, bez akceptacji obu stron, jeśli by się tak stało to jak najbardziej odwołanie od decyzji, w ostateczności sąd. Przy okazji warto pamietać, że OC to nie jest ubezpieczenie od "wszystkiego", tu obowiązuje zasada "winy" czyli w tym przypadku do zdarzenia doszło z winy modelarza, bo np nie sprawdził stanu pakietów, bo straciłem kontrolę nad modelem itp. itd. w takiej sytuacji nie tłumaczymy się, że z naszej strony wszystko było ok, a mimo to doszło do zdarzenia, bo wtedy ubezpieczyciel na pewno będzie starał się uniknąć wypłaty odszkodowania. Tylko OC komunikacyjne działa na zasadzie "ryzyka" tzn wystarczy sam fakt posiadania pojazdu.
  5. no to ładnie, a zawsze powtarzam dzieciakom żeby czytały ze zrozumieniem
  6. trochę sporo tych ciężarków tak na oko to 1kg oklejanie folią mistrzostwo, też bym chciał tak umieć
  7. wielki szacunek
  8. cały model jest oklejany folią ?
  9. przy dzisiejszym kursie funta fajną propozycją jest : http://www.dbsportandscale.com/blackburn-1912-monoplane-6507-p.asp
  10. ze względu na prognozowane opady deszczu i burze zawody są odwołane.
  11. ale żeby bawić się w regulacje to oba garnki muszą działać, jak będzie iskra na tej drugiej świecy to spróbuj je też zamienić miejscami.
  12. Witam, w najbliższą sobotę odbędą się zawody ACES. szczegóły: http://www.aircombat.pl/ACES/forum/viewtopic.php?t=1279&postdays=0&postorder=asc&start=0
  13. ale te szachownice są namalowane tak jak w egzemplarzu muzealnym ?
  14. trochę to dziwne, wszystkie gaźniki membranowe jakie widziałem posiadają połączenie z karterem silnika.
  15. zakładam że przy gaźniku nie grzebałeś ? a może u Ciebie jest tak ciepło, że ssanie jest zbędne , a czy masz podłączone podciśnienie z karteru do gaźnika bo na zdjeciach nie widać ?
  16. ssanie powinieneś mieć włączone tylko do pierwszego odezwania się silnika, jak tylko zagada to go wyłączasz i palisz już bez ssania.
  17. np. hobbyking http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__55620__Satin_Solartex_Pre_painted_Iron_On_Fabric_Covering_Linen_5mtr_EU_Warehouse_.html
  18. pacek

    se 5 1/4 dbsport&scale

    gdyby nie zdjęcie z autorem to twierdziłbym, że to oryginał
  19. pacek

    Fokker Dr.I - skala 1:2

    1/2 to już kawał maszyny
  20. no właśnie, w jajo to dopiero 1.04 się robi
  21. Ciekawie piszesz, ale nie dam się sprowadzić do tego poziomu.
  22. jakbyś przeczytał temat uważnie od początku, to wiedziałbys jaka idea przyświecała autorowi (autorom) projektu, i tyle. Zanosi się na lotny weekend
  23. nie bardzo rozumiem skąd takie oburzenie wśród kolegów sposobem budowy modelu, wg mnie nie ma jedynej słusznej metody a i czasy się zmieniają, dostepność nowych technologii. Ortodoksja do niczego dobrego nie prowadzi i jest hamulcem postepu. a co z wydrukami 3D to wg tej miarki też nie modelarstwo, sam laser albo frezarka cnc też powinna być na liście zakazanych narzędzi. Proponuję trochę więcej luzu, nie ma co spinać pośladków i oburzać się na sposób projektowania i budowania modeli.
  24. zastanawiałem się co mi nie pasuje w położeniu podwozia, już wiem bo on ma 3 kółko z przodu. Jakoś mi się ubzdurało że jak "jak" to kółko ogonowe. Super model, a vacu profeska, sama ramka budzi szacunek nie mówiąc o reszcie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.