japim

Wzmacnia konstrukcje piankowe. Podobne jest do oklejania tasma pakowa, tylko ten plus ze jest w calym arkuszu i nie ma laczenia 50mm paskow. Zmienia aerodynamike - niestety zaleznie od konstrukcji moze byc na plus jak i na minus. Np modele ESA i inne parkoloty, ktore lataja na duzych katach natarcia w zakretach/petlach itd lub stosuja profile CRD (co reka dala) niestety traca. Pierwotna chropowata powierzchnia owszem dawala duze opory, ale zapewniala bardzo turbuletna i zenergetyzowana warstwe ktore pozwalala na ostre latanie. Po dodaniu folii i wygladzeniu powierzchni modele robia sie szybsze, ale latwiej wpadaja w korki... Osobiscie nie stosowalem, ale to jest efekt wygladzania powierzchni EPP, o ktorym pisali uzytkownicy na tym forum. Natomiast model, ktory wyszedl z fabryki z gladka wtrysnieta powloka skrzydla bedzie latal prawie bez zmian. Odnosnie malowania - niestety nie wiem. Mozna ewentualnie pokryc pomalowany model i wtedy masz dodatkowa ochrone malowania. Ogolnie pytanie o wlasciwosci mozna wystosowac do samego sklepu - pomyslales o tym?

Zapowiada sie zacnie Co do wypinania sie baterii to polecam rzep 3D duallock (tak z 5cm - 8cm dlugosci) i porzadna opaske mocujaca - nie jakies tanie chinskie "pseudo nylonowe" g. To gwarantuje, ze przy crashu (o ile nie zniszczysz/przedziurawisz pakietu) ten nie wyleci i sie nie odczepi. Po wielu pozrywanych rzepach zaprojektowalem i wydrukowalem z TPU to: https://www.thingiverse.com/thing:2252989 Od tamtej pory moje dzieci nie maja problemu z pakietami.

IMHO drukowanie guma lub TPU na bowdenie jest bardzo utrudnione. Do tego stopnia ze w 95% nie da się tego dobrze ustawić. No i sama konstrukcja bowdena musi być dostosowana do flex filamentu. Inaczej będzie się podwijal. To trochę tak jak mówienie ze samochodem osobowym można jeździć offroad - pod warunkiem że jest tam szczególny typ nawierzchni - asfalt.

Model powinien mieć wymiary wynikające z przeskalowania oryginału do rozpiętości 1m

Niestety, ale wlasnie uklad elektroniczny (niezalenie czy w reglu, czy w oddzielnym ukladzie, czy Power module) jest slabym ogniwem. Niezaleznie od tego ile ich dasz to nadal beda slabym ogniwem.

Taka mi jeszcze mysl przyszla - ze winny mogl byc uklad BEC w regualtorze. Ufamy, ze odpowiednio zasili nam nasza elektronike, a niestety to moze byc glowny winowajca. wystarczy ze sie uklad wylaczy (przegrzeje) i odbiornik sie wylogowuje. Po kraksie regiel ostyga i mamy zasilanie. W kombatach latam na pakietach LiFe 6.6V wpietych bezposrednio w odbiornik. Nie znam obecnie bardziej niezawodnej metody zasilania elektroniki.

Pytanie czy ustawiles odbiornik FPV (gogle) na ten sam kanal na ktorym nadaje nadajnik FPV. Musi byc ten sam. Najlepiej przeksanowac wszystkie pasma i wszystkie kanly. Masz ich az 40. Oczywiscie pamietaj aby nie uruchamiac nadajnika FPV bez podlaczonej anteny bo szybko spalisz sprzet. EDYTA: Widze jeszcze jedna rzecz - PDB umieszczone w ten sposob (wtyczka XT60 skierowania do tylu a nie w bok) spowoduje, ze jak dolozysz gorny poklad to wtykanie i wyjmowanie baterii graniczyc bedzie z cudem. Takie PDB albo umieszczasz wtykiem na bok, albo na samym tyle quada aby wtyczke wkladac od tylu. To samo tyczy sie wtyczki USB.

Ja pytałem o gniazdo ładowania a nie o włącznik.

Tak jak napisał maxiii śmigła są zdecydowanie za duże. 10.47 to górny limit a Ty dowaliles mu 11 cali. Lepiej będzie, latał na czymś mniejszym. Duże kV silnika w tej samej obudowie oznacza zazwyczaj mniejszy moment obrotowy niż silnik np z kV 900 lub 800. Wiec żeby quad miał podobna "zwinność" i równie szybko rozpędzał śmigła i odpowiednio dodawał gazu to trzeba zastosować inna parę smiglo-silnik.

Glupie pytanie - a moze cos jest zwarte w gniezdzie ladowania?

Co do gogli: Pytanie na jak dlugo chcesz wsiaknac? Czy nosisz okulary? Bo rozpietosc cenowa gogli jest od 250 do 1500 zl. Ja w samolocach latam na "pudelku" za 300zl ale moje dzieciaki do wyscigowych dronow juz preferuja gogle fatsharka. Jezeli chcesz latac na 5.8GHz to obecnie wiekszosc oferowanych gogli oferuje wbudowane odbiorniki i nawet anteny. Jedyne co wtedy potrzebujesz to kamerka i nadajnik + jakis ubec lub filtr do zasilania - koszt ok 160zl po taniosci. Nie ma gornego poziomu cen... czywiscie trzeba sobie polutowac kabelki i wtyczki i mozna leciec. Jak chcesz miec OSD i np sztuczny horyzont to musisz miec jakis podstawowy kontroler - np CC3D, Naze w wgranym Inav -> ok 40 - 80zl. Obecnie niektore kontrolery np z F3 maja juz wbudowane OSD. A jak nie to musisz kupic oddzielny modul - ok 30 - 50 zl i nowe kabelki... Jak chcesz miec GPS i funkcje autopilota to dodatkowo antena - najtanszy ok 60 - 80 zl i wiecej kabelkow Jak chcesz miec info o poborze pradu - to dodatkowo taki czujnik - ok 40 zl i znowu kabelki Ja latam na obszarze ok 4 boisk i korzystam tylko z kamerki z nadajnikiem 200mW. Opis sprzetu jest w opisie filmiku

Hehe. Właściwie to powinno się zacząć od tego jak gorące są te regle. Jeżeli można ich dotykać to jest Ok. Jak parzą to jest źle. 30a Simon k to trochę overkill.

Dokładnie jak pisze Marcin. 12A są dobre do malutkich silników 1806. 2204 potrafią pobierać zależnie od rodzaju lotu grubo ponad 15A. Wiec jeżeli tylko wisisz kolo nogi to są wystarczające ale przy agresywnych zwrotamch silniki zaczynają pobierać i po 20A w szczycie i robi się gorąco. Druga sprawa jak masz wypidowanego quada? Za mocne grzanie się silników i regli odpowiada za duży człon D. Potrafi on spowodować ze silniki i wgle się mocno grzeją nawet bez wznoszenia się quada w powietrze...

Wygląda kozacko - w takim ciemnym malowaniu jak "Man in Black"

Użyć nakrętki z wkładką nylonową i mocno dokręcić... Z uwagi na unifikacje sprzętu stosujemy obecnie w racequadach tylko silniki z normalnym gwintem - bez względu na kierunek obrotów. Nie ma problemu z odkręcaniem się śmigieł.

A zmierzyłeś może obroty silnika? Czy silnik jest ciepły? Wygląda na to, że daleko mu do obliczeń wg eCalca: Powinien mieć ok 1.7kg ciagu przy 30A - mowa o ciągu statycznym. chociaż eCalc raportuje też stall thrust na poziomie 1.48kg Moze to nie 3536 ? Tylko cos mniejszego - np 2830 - bo pomiary wskazują na takowe (1.16kg ciagu przy 20A)?

Wystarczy przestawic kropke i wywalic N i E: https://www.google.pl/maps/@52.341,15.293611,8z Wartoscia Z regulujesz sobie zoom - jak dasz np 18z to bedzie niezle przyblizenie.

Modele aircombat w wersji 2.5cm3 latają mało rekreacyjnie - zależy też co rozumiesz jeszcze pod pojęciem rekreacja. Start z ręki lub z asfaltowego pasa (ale o tym nie słyszałem jeszcze) - przy lądowaniu P.11 raczej pewny kapotaż. Obciążenie na poziomie 45 - 60g/dm2 raczej nie sprzyja bezstresowemu lataniu. Ogólnie polecam Prolot - modele są bardzo dobrej jakości.

Widać tylko jedno podwozie i kupkę części. Bez doświadczenia ciężko będzie coś z tego zrobić. IMHO to raczej złom.

1:8 oznacza ze model jest większy niż typowa 1:10 a za tym idą koszta: duży silnik, duży pakiet itd itp... chcesz mieć tanio to kup mikrusa 1:18 lub 1:12

Do samodzielnego złożenia są zazwyczaj modele wyczynowe - gdzie zawodnik reguluje sobie każdą część. I jak możesz się domyśleć - KIT w takim przypadku wcale nie jest tańszy niż popularny RTR. Reszta produktów kierowana jest do zielonego użytkownika i jest. Chyba, że kupisz sobie Tamiye - ale nie wiem jak jest z zestawami off-road. Jak chcesz mieć dużo części zamiennych i tuningowanych to musisz szukać jakiegoś popularnego zestawu. Mój syn przestał się bawić takim oto autem: https://goo.gl/photos/gfNG8B1nkRLGysTM9 - Strada EVO XT - tylko obecnie jest w wersji szczotkowej

Drżenie wynika czasami z pewnego sprzężenia elektronika/mechanika. Na skutek niewystarczającego tłumienia serwo przestrzeliwuje swoją pozycję i dlatego drży, bo silnik co chwile kreci lewo-prawo. Jak dodasz obciążenie w postaci masy sterów lub sił aerodynamicznych to efekt znika. Zamontuj najpierw w modelu i zobacz czy nadal drży. Nie ma co panikować.

A zapytam - jakie masz zasilanie odbiornika? BEC w reglu, oddzielny? czy bezpośrednio z pakietu?

Ale 6mm EPP juz tak Poza tym jak nakleisz taśmę klejącą, zrobisz "nagniecenie" to się zwinie. Ale mniejsza o to. Chodzi o ten uproszczony profil KFM, stosowany zazwyczaj w deproniakach a nie wersje full wypas z odwzorowanym noskiem. Czy to się mija z celem?

Pytałem o okrągły nosek bo robiąc taki profil z depronu lub epp to najprościej jest po prostu zawinąć płat pianki oklejonej taśma i gotowe. Aby uzyskać odpowiedni kształt należałoby porządnie oszlifowac krawędź natarcia a przeglądając rcgroups raczej aż takiej precyzji trudno się doszukać.