



-
Postów
834 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Treść opublikowana przez Lech Mirkiewicz
-
Fokker Eindecker w wersji FunFly
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Modele spalinowe
Dzięki Krzysztof Muszę koniecznie zaznaczyć ,że przy projektowaniu modelu wielkie zasługi ma Marcin (MASK). Bez jego udziału nie byłoby wycinanki laserowej. Pisałem już o tym w pierwszym poście tej relacji. Powstał naprawdę świetnie latający model. Można go śmiało porównać do Madmana lub U-CAN-DO z tym, że wyglądem jest bezkonkurencyjny -
Fokker Eindecker w wersji FunFly
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Modele spalinowe
Wielkie Dzięki -
Fokker Eindecker w wersji FunFly
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Modele spalinowe
Będę się chwalił ( choć tego nie lubię) ale chcę odnotować fakt, że Fokker został zauważony i nagrodzony na Pikniku Modelarskim w Kraśniku za "Najciekawszą Konstrukcję Modelarską" Cieszy mnie to zwłaszcza,że modeli na pikniku było bardzo dużo. Przy odbiorze pucharu dowiedziałem się, że jednym z kryterium oceny było samodzielne zaprojektowanie i wykonanie modelu a takich niestety nie było za wiele. Doceniam to, że oceniający starają się nagradzać modelarzy którzy sami konstruują i budują modele a to już niestety zanikające zjawisko Przy ogromnej podaży gotowych do lotu modeli, likwidacji setek modelarni, konstrukcji własnych będzie coraz mniej aż......? -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Oczywiście,robiłem pomiary i wyszło mi tak OS 5010 Nanotech 3300 4s śmigło turnigy 14X4,5 56A ciąg 2,6 kg 9500 obr Wszelkie tabelki producentów mają się różnie z moimi pomiarami ale to pewnie zależy od użytych akumulatorów i zastosowanego śmigła ( nie wiadomo jakiego producenta) -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Silnik i pozostałe wyposażenie jakie zastosowałem w prototypie opisałem w poście 292. Po roku latania tym modelem mogę powiedzieć, że zestaw silnik+śmigło sprawują się doskonale. Normalnie latam na pół gazu ale większa moc przydaje się przy starcie , szybkim wznoszeniu i ewentualnych akrobacjach. Tak,że nie zalecał bym słabszego napędu. Silniki OS motor podrożały przez rok o 50% i są teraz bardzo drogie, warto więc rozejrzeć się za innym o podobnych parametrach. -
TS-11 Iskra 1400mm balsa+video
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Tomek temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Wczorajszy lot Iskry Tomka w Radawcu cieszył się dużym zainteresowaniem i wywołał falę komentarzy, emocji i dopingu Co nieco udało mi się zarejestrować -
Jak to nie do kupienia? Wszystkie w Global HK są non-EU, nie musisz kupować w europie
-
A jaki był cel przejścia na EU? Jeśli wszystko dobrze działało w non-EU
-
Fokker Eindecker w wersji FunFly
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Modele spalinowe
Powoli silnik zdobywa moje zaufanie,co prawda zgasł mi jeden raz w locie "harierem" ale model szczęśliwie do-szybował do lotniska. Dzisiaj latałem już bardziej agresywnie . Model słucha się perfekcyjnie. Mam wrażenie jakbym latał dużą halówką :) -
Elipsoid Pro od Reichard Modelsport
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Motoszybowce
Dziękuję -
Elipsoid Pro od Reichard Modelsport
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Motoszybowce
Tak też zrobię serwa też zamierzam zamontować lżejsze (HK939MG) sprawdziły mi się w Geroniomo to i w Elipsoidzie dadzą rade. Zastanawiam się jakie zastosować złączki serw, MPX trochę za gruby do tego profilu, znalazłem takie coś http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=23_76&products_id=10714 ale nie ma podanych wymiarów. -
Fokker Eindecker w wersji FunFly
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Modele spalinowe
Chyba żaden mój model nie czekał tak długo na oblot. Kumulacją przeciwności losu mógłbym obdzielić pół forum Wreszcie dzisiaj, pomimo porywistego wiatru,wzniósł się w powietrze. Nie było niespodzianek, model lata jak po sznurku, bardzo przewidywanie. Doskonale reaguje na stery. Choć to model 3D lot był bardzo spokojny z uwagi na niedotarty silnik. Muszę nabrać do niego zaufania, to nie elektryk , może zgasnąć https://www.youtube.com/watch?v=4gzFiNKF6Ko&feature=youtu.be -
Elipsoid podobał mi się od dawna ale nie zdecydowałem się go kupić ze względu na brak klap. I oto firma Reichard udoskonaliła swój wyrób wypuszczając na rynek wersję Pro. Paczka przyszła dzisiaj, akurat na moje imieniny nawet żona się wydaje się zadowolona Powiem szczerze, że jest z czego. Wykonanie modelu jest perfekcyjne. Jest to pierwszy mój model od tego producenta i na pewno nie ostatni. O poprzednich wersjach tego motoszybowca napisano na tym forum już chyba wszystko więc moja relacja nie będzie zbyt szczegółowa ale opiszę moje spostrzeżenia w trakcie budowy i oblotu modelu z tym,że może to trochę potrwać
-
Kupując w europejskim HK wychodzi 900 zł i nie ma cła i vat.
-
Nie prawda,SK jest pomocny ale nie konieczny. Zastosuj się do moich spostrzeżeń a będziesz latał jedenastką jak zwykłym trenerkiem To jest święta zasada, i tego się nie przeskoczy
-
Ja również gratuluję szczęśliwego oblotu Oglądałem Twój film kilka razy i również twierdzę,że model jest za ciężki na ogon.Ewidentnie widać to już przy starcie. Model nie podniósł ogona tylko został wyrwany z trawy ostrym zaciągnięciem steru wysokości. Duża czułość steru wysokości i mała czułość lotek to również objawy niedoważenia. Ani mój model ani Pawła z Kraśnika nie ma takich problemów. Przerabiałem to wszystko przy mojej poprzedniej jedenastce z napędem spalinowym. Dokładnie tak latała jak Twoja. W Moim i Pawła modelu lotki działają prawidłowo, kierunku prawie nie używam Znacznie równiej wchodzi w zakręt przy zróżnicowaniu lotek. Nie wiem dlaczego uważasz,że SC wyliczony przez Marcina jest błędny ? Spróbuj a się przekonasz.
-
Bardzo trafnie to ująłeś Konrad. Po siedmiu piknikach i trzech walkach w pucharach ESA w Biłgoraju tak właśnie się czuję Wypalenie organizacyjne to dość złożony temat, narastający powoli aż w końcu mówi się dość. Myślę,że schemat organizacji pikników powinien ulec zmianie . W moim odczuciu piknik z całą oprawą czyli: puchary,nagrody,dyplomy,gastronomia,nagłośnienie,"oficjele" przemówienia, zaproszeni goście, składki, wcale nie są potrzebne modelarzom aby się spotkać, wspólnie polatać, porozmawiać i mile spędzić czas.W wielu przypadkach tłumy widzów stresują modelarzy co ich zniechęca do latania czy nawet przyjazdu na piknik. Już drugi rok nie jestem organizatorem (współorganizatorem) imprez w Biłgoraju, nikt się tego nie podjął więc pikników nie ma. Szkoda trochę bo było miło się spotykać na naszej płycie lotniska. Noszę się jednak z zamiarem zorganizowania "spotkania modelarzy" w innej formie. Bezstresowo, na luzie ,bez wielkiej machiny organizacyjnej, bez składek. Spotkanie tylko dla modelarzy. Zapewnili byśmy tylko płytę lotniska, miejsce parkingowe obok lotniska, TojToj, grila i ewentualnie okolicznościowy dyplom uczestnictwa. Rozmawiałem już w tym temacie z wieloma kolegami modelarzami i widzę, że jest zainteresowanie taką formą spotkań, więc może niebawem....
-
Model ukończony, gratuluję Teraz prosiłbym o małe podsumowanie. Przede wszystkim, czy osiągnąłeś zamierzoną wagę modelu? Jakie jest wyposażenie (silnik, serwa, regulator, pakiet) oraz czy nie było problemu z wyważeniem modelu czyli "czy leci z nami ołów" Czekam cierpliwie na film z oblotu. Powodzenia. Pozdrawiam Lech
-
Jakoś nikt nie napisał do tej pory o pulpitowym Taranisie (albo coś przeoczyłem). Podzielę się więc własnymi odczuciami w tym temacie.Zamierzałem kupić pulpitowego Taranisa ale z różnych względów odkładałem ten zakup i dobrze się stało Niedawno miałem okazję mieć takiego Taranisa w rękach. Cóż, czar prysł, piękny na zdjęciach w realu już dla mnie nie bardzo. Po pierwsze jest za duży, po drugie za ciężki. Dawno temu porównywano aparaturę Multiplex Profi 3030 do płytki chodnikowej ,Taranis ją przebija zwłaszcza wagą i grubością. Następny poważny mankament to to ,że nadajnik podwieszony na szelkach wisi antenami do dołu i nie bardzo da się to wyregulować . Zauważyłem to już na wielu filmach. Nowsza wersja taranisa ma już aluminiowe, dłuższe wieszaki i może to pomóc w tym problemie ale nie ma jej jeszcze w HK ani w BG za to jest zapowiedź Horusa http://www.banggood.com/Frsky-Horus-X12S-Texture-Version-16-Channels-Inbuilt-GPS-Module-Transmitter-p-1041413.html Warto się nad nią zastanowić, dorobienie pulpitu do Horusa nie byłoby problemem. Puki co mam pytanie: czy nie będzie problemu jeśli zastąpię pakiet zasilający mojego Taranisa z 2014 roku (bez plusa) 800 mah na 2550mah? Myślę,że wewnętrzna ładowarka da radę ale pewności nie mam. Na zdjęciu mój Taranis stylizowany na pólpitowca
-
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Pomierzyłem wychylenia sterów i u mnie kierunek i wysokość wychylają się po 20 mm mierząc w najdalej wysuniętym punkcie steru. Lotek nie mierzyłem ale ustawiłem tak by się maksymalnie wychylały a i tak beczki wychodzą ospale (co widać na filmach) Teraz ważna informacja dla tych którzy cenią makietową budowę modelu. Jest już możliwość zamówienia atrapy silnika wraz z kolektorem wydechowym. Co prawda Marcin zapowiedział darmowe udostępnienie pliku do druku 3D każdemu nabywcy zestawu jeśli tylko zwrócą się do niego i jest to jak najbardziej aktualne. Nie wszyscy jednak mają możliwość samodzielnie wykonać taką atrapę więc udało się nam rozwiązać ten problem w bardzo atrakcyjnej cenie. Do kompletu będzie niebawem dostępna osłona silnika (stożek za śmigłem) w postaci elementów wyciętych z balsy. Osłonę można też wykonać samodzielnie według projektu w dołączonym PDF. Atrapę silnika można kupić w tym samym sklepie co zestaw modelu. http://sklep-modelarski.eu/makieta-silnika-pzl-p11c-p-2421.html oslona silnika.pdf -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Do oblotu ustawiłem lotki na 100% ale je zróżnicowałem w 50% .wysokość i kierunek mam na 50% ale wysokość trochę zwiększę bo model robi duże pętle. -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
Lech Mirkiewicz odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Wczoraj w Kraśniku nastąpił długo oczekiwany oblot modelu Pawła. Model napędza doskonały motor Saito FA72. Silnik generuje dużą moc ale jest bardzo lekki. Waga modelu wyszła porównywalna do mojej jedenastki.Model pomalowany został matowymi farbami akrylowymi, wygląda bardzo realistycznie. SC ustawione na zalecane 65 mm. Oblot bez problemowy. Model zachowuje się bardzo dobrze w powietrzu. Pierwszy raz mogłem obserwować lot takiej jedenastki nie trzymając sterów w rękach i muszę stwierdzić,że lot Pawła był perfekcyjny. Potwierdza to doskonałość projektu Marcina. To pierwsza jedenastka na rynku latająca jak trenerek -
Z tego wszystkiego najbardziej prostacki jest powyższy komentarz.
-
akrylowymi z utwardzaczem z mieszalni farb
-
Malowałem tym sposobem. koniecznie trzeba zastosować długą rurkę od gazu ,minimum 5 metrów aby gaz zdążył się ogrzać. Przy dużym poborze co2 z butli będzie oszroniona rurka przy reduktorze.