Skocz do zawartości

Ares

Modelarz
  • Postów

    2 013
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez Ares

  1. Ares

    Początki z vacu

    Cześć. Czarek jako doświadczony modelarz napisał już w zasadzie wszystko. Ja dodam, że budowałem bardzo podobne płaty do tego co planujesz i jest tu na forum relacja w dziale motoszybowce temat "Virgo vb". Przy modelach wyczynowych i cieniutkich profilach objętość rdzenia jest bardzo mała i wszystko wychodzi leciutko i każdy jest zadowolony. Przy modelach treningowych takich jak np. mój profil jest już troszkę grubszy co wiąże się niestety ze wzrostem masy. Zresztą Czarek już to dokładnie opisał. Mnie wyszło dosyć ciężko. Zastosowałem tkaniny : po całości 48g/m po całości 24g/m2 i keson na centropłacie 1 raz 24g/m2. Mój płat z tym układem tkanin przy rozp. 1750mm cieciwy 190/170mm waży z czterema nie najlżejszymi zresztą serwami 350g.To tak dla informacji jak to mniej więcej wygląda.( Żywica L285 i stosowny do tego utwardzacz, w sklepie fachowo doradzą jaki) Ale to chyba trochę dużo? Lepiej niech napisze ktos bardziej doswiadczony w tej technologi. Generalnie jeśli nie zależy ci zbytnio na osiągach chyba do rekreacji lepiej zrobić pokrycie z balsy 1mm plus folia. A propo zawiasu, zrobiłem właśnie z delaminażu. Polecam bo fajnie to pracuje tylko uwaga przy odcinaniu lotek aby go nie przeciąć lub nie przetrzeć. Kevlar pod tym względem jest znacznie lepszy? A propo dźwigara to jak Czarek pisał bez sensu dawać sosne. W tej technologii tylko węgiel. Albo tkanina jednokierunkowa albo rowing. I to na zasadzie cienko ale szeroko.
  2. Ares

    Os max 25 fx problem

    Niestety nie pamiętam ale jak wrócę do domu (jestem w pracy na 2zm.)to sprawdzę i napiszę. To numer z lat 90 tych.
  3. A więc może wyraziłem się niewystarczająco precyzyjnie: Jeśli model zwala się w ciasnych zakrętach trzeba np. pakiet napędowy przesunąć do przodu. Z reguły położenie ść jest podawane jako odległość od krawędzi natarcia. Czyli jeśli np. Twoja odległość to 67mm to aby model był stabilniejszy podeprzyj go np na 64mm (cały czas liczymy od natarcia) i przesuwając pakiet do przodu ustaw model tak aby na wyważarce bardzo nieznacznie pochylał nos lekko w dół. To konkretnie miałem na myśli. "tylne wyważenie" czyli ciężki ogon a lekki nos czyli jak pisał Bogdan powyżej. "lekki ogon" to cięższy przód, nieco leosza stateczność podłużna i wieksza prędkość (troszkę oczywiście). Tak to wygląda. Resztę napisali koledzy powyżej to już nie będę się powtarzać. Pozdrawiam i powodzenia
  4. Przy tak dużym modelu 20g nie ma znaczenia. Nawet nie odczujesz różnicy. Model pomimo dosyć dużego obciążenia pow.nośnej powinien móc ciasno zawrócić. Wiadomo trzeba troszkę rozpędzić przed zakrętem ale bez przesady.... Sprawdź bardzo dokładnie środek ciężkości. Tylko nie na palcach bo nic nie będziesz wiedział. Na wyważarce, spokojnie w domu. Na moje oko to zbyt tylne wyważenie jest przyczyną takiego zachowania ....
  5. Jeśli stanowisko jest wykonane z drewna i nie ma dużej powierzchni to ja pomalowałbym żywicą z utwardzaczem. W sensie przygotować tak jak do laminowania i pędzlem pomalować. Jak zżeluje to ani benzyna ani nic tego nie rozpuści. Jedyna wada to duży koszt przy większej powierzchni. Ale moim zdaniem warto.
  6. Ares

    Os max 25 fx problem

    Niby tak , ale serce rośnie widząc tyle cylinderków Co do pojemności to wolę te mniejsze ale kto wie czy się kiedyś nie skuszę....?
  7. Ares

    Os max 25 fx problem

    I bardzo słusznie, jest okazja to trzeba brać . Fajnie ,że jeszcze krąży po sieci całkiem dużo aukcji z fajnymi i co najważniejsze sprawnymi silnikami. Ja bardzo lubię żarowe dwusuwy: duża moc i prosta konstrukcja. A poza tym mam sentyment bo zaczynałem od napędów spalinowych. Powodzenia i pozdrawiam
  8. Ares

    Os max 25 fx problem

    Tak , to prawda. Ale sądząc z tonu Twojej wypowiedzi raczej mamy zupełnie inne gusta Uwieź a szczególnie loty zawodnicze na prędkość to zupełnie inna bajka i to co tam jest wspaniałe nijak nie nadaje się do modeli RC i na odwrót. Także słuszna uwaga o tych gustach. Pozdrawiam
  9. Dokładnie tak jest. Kolega miał Hyosunga i o niektóre części jest niestety trudno ( zależy to oczywiście od modelu) i trzeba z Korei zamawiać.
  10. Ares

    Os max 25 fx problem

    Marcinie, a ten silniczek to do celów kolekccjonerskich kupiłeś czy będzie napędzał jakiś model?
  11. Ares

    Os max 25 fx problem

    We wcześniejszych moich postach jest dokładnie napisane do jakich modeli stosuję silniki spalinowe ,więc jeśli chcesz dokładnie wiedzieć przeczytaj moje posty w tym wątku. Są nawet fotki modelu jakim mnóstwo lat latałem także wszystko już zostało napisane.Tutaj może odpowiem w skrócie : moim zdaniem silniki OsMax są najlepsze do rekreacyjnego latania modelami treningowymi samolotów RC.
  12. Ares

    Os max 25 fx problem

    Nie wiem być może tak , ale żaden z moich do tej pory używanych motorów takich (tego typu ) rys nie ma i nie miał. Używany tłok wygląda inaczej , a defekt o którym pisałem to całkiem "inna para kaloszy".
  13. Ares

    Os max 25 fx problem

    O widzisz , dobrze ,że podzieliłeś się swoim przypadkiem. Mimo wszystko nie żałuję ,że oddałem silnik.W moim egzemplarzu podejrzewam pozotałość po obróbce stąd ryska na tłoku. Pewnie podobnie jak u ciebie dało by radę odpalić i dotrzeć ale po co , skoro mogę kupić sobie motor pozbawiony wad i spokojnie go ekspoatować. Bardzo kiepsko wykonane są te współczesne Os Maxy a szkoda bo moim zdaniem to najlepsze dwusuwy. Nie opluwam firmy , bo każdemu może się zdarzyć drobny błąd a najważniejsze ,że otrzymałem pieniądze . Pozdrawiam
  14. Ares

    Os max 25 fx problem

    Dziękuję. Obecnie robię skrzydła nieco solidniej tzn. wycinam rdzenie ze styropianu i pokrywam balsą miękką 1mm. Konstrukcja jest bezdźwigarowa gdyż pokrycie przenosi całe obciążenie.Natarcie z listwy balsowej 5 -8mm. Całość pokryta folią modelarską Czyli klasyka modelarska. Natomiast skrzydła na zdjęciach powyżej to technika nieco uproszczona: rdzenie wycięte gorącym drutem ze styropianu . Dźwigary z listew sosnowych 3x5mm. Natarcie i spływ z balsy i całość pokryta taśmą samoprzylepną w rolce. Lotki z pełnej balsy. O dziwo pomimo prostoty konstrukcji skrzydło okazało się całkiem trwałe. Do remontu w tym modelu kwalifikuje się głównie kadłub a raczej jego powłoka lakiernicza i komora silnika: na wskutek działania paliwa warstwa lakieru zamieniła się w lepką masę co utrudnia eksploatację. Kiedyś również rozszczelnił się zbiornik paliwa i wylało się go trochę do wnętrza kadłuba. Kadłub jest z balsy 3mm oklejony od srodka w przedniej części sklejką 0,6mm. Całośc oklejona papierem japońskim i malowana oraz lakierowana. Dziś mając większe doświadczenie wiele rzeczy zrobiłbym lepiej ale to były takie pionierskie czasy . To dobry samolot na którym w sumie opanowałem latanie modelami silnikowymi.
  15. Ares

    Os max 25 fx problem

    Jako ,że buduję modele od podstaw byłaby to raczej konstrukcja własna oparta o proporcje jakiegoś sprawdzonego modelu. Przy silniku 4cm model o rozpiętości 1200 - 1300mm o masie 1200-1400g lata jak combat Aces. Mam taki samolot ale już mocno zużyty i wymaga kapitalnego remontu lub właśnie wykonania od nowa. Tego typu modele są poprawne w pilotażu i jednocześnie można szybko i dynamicznie polatać oraz pokręcić podstawową akrobację. Mnie takie trenerki bardzo przypadły do gustu. Jednocześnie płat w tym rozmiarze nie musi być dzielony i mieści się do nawet małego samochodu. Poniżej fotka mojego modelu : zdjęcie stare i model jak wspomniałem wymaga remontu. Napęd OsMax 25 LA . Z FXem latałby jak szalony. Profil Clark Y. Plany ze starego numeru "Młodego Technika". Model pierwotnie projektowany i napędzany silnikiem szczotkowym klasy 600 po wzmocnieniu i dodaniu lotek i jeszcze kilku zmian pięknie lata na spalince. Przelatałem nim dosyć intensywnie 6 sezonów bez żadnych awarii czy przykrych zdarzeń. Silnik również chodził/chodzi znakomicie. Obecnie model leży na półce bo nie mam wolnego odbiornika ale jest sprawny. To jeden z lepszych modeli jakimi miałem okazję latać.
  16. Tak jak Pan Andrzej napisał, najlepiej powiększyć maksymalnie dużo. Im Ogar będzie większy tym będzie lepiej latać. Oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku. 3m to już jest całkiem nieźle. Jeśli technologicznie sobie poradzisz to nawet 3,5m byłoby super.
  17. Ares

    Os max 25 fx problem

    Zależy jak kto lata. Mam silniki używane przez 6 lub 7 sezonów i to intensywnie i nie było żadnych gleb. Ale są tacy modelarze ,którzy ciągle niszczą modele więc mając takie doświadczenia myślą ,że u wszystkich to wygląda tak samo. Nie latając bardzo intensywnie i dbając o silnik spokojnie można ekspoatować taki napęd nawet kilkanaście lat. Pod warunkiem ,że potrafi się latać i dba się o silnik. Jarku , fajny silnik , dzięki za informację . Choć obecnie pasowałby mi jednak motorek troszke mniejszy. Co nie zmienia faktu ,że silnik jest bardzo fajny .
  18. Ares

    Os max 25 fx problem

    Cóż, silnik oddałem więc nie dowiemy się już tego , być może masz rację choć jak napisałem wczesniej nie wyglądało mi to na ciasne pasowanie a raczej na zablokowany wał. Ale nie będę się spierał bo być może Ty masz rację. To są subiektywne odczucia: trzeba wziąć silnik do ręki , sprawdzić i wtedy widać co i jak. Trudno pewne rzeczy opisać. Z reklamacjami jest dokładnie tak jak piszesz: można oddać towar i otrzymać zwrot gotówki nawet bez wyraźnego powodu. Tutaj chciałbym tylko napisać ,że tak jak silnik się "zablokował" z pewnością nie dałoby się go obrócić rozrusznikiem . To napewno. Nie wiem też jak sprzedawca odniósłby się do reklamacji odpalanego już silnika. Tak więc wybrałem zwrot gotówki. Czy to dobrze czy żle trudno teraz gdybać. Eksploatowałem i ekspoatuję 4szt. silników firmy Osmax które kupiłem fabrycznie nowe i nigdy nigdy nie było najmniejszego problemu. Może rzeczywiście motor po dotarciu byłby dobry? Nie mam wystarczająco dużo doświadczenia z silnikami spalinowymi aby jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Ale jeśli silnik w środku był tak wykonany jak na zewnątrz to cieśzę się ,że go oddałem
  19. Ares

    Os max 25 fx problem

    No tak , te motorki były specyficzne. Dosyć dużo czytałem o nich i opinie są skrajne: jak wspomniałem Os maxy zawsze ceniłem za bezawaryjną pracę i prostotę obsługi. Nie jestem fachowcem od spalinek, po prostu lubię sobie polatać modelem z silnikiem spalinowym a niekoniecznie chcę przerabiać lub poprawiać napęd. To raczej dla doświadczonych modelarzy-fanatyków silników spalinowych.
  20. Ares

    Os max 25 fx problem

    MVVSa nie chcę, uważam ,że mam do tych silników zbyt małe doświadczenie. Zresztą nie każdy egzemplarz jest dobry i daje się ułożyć. A Webra to jak najbardziej. Generalnie przydałby mi się silnik około 4 cm do napędu trenera o że tak powiem kompaktowych rozmiarach który zmieści się do mojego małego autka i tak aby bez wiekszych trudności móc sobie trenować latanie i "nabijać łapę".
  21. Też nie lubię oglądać kraks. Zawsze odruchowo zamykam oczy. Jako budujący modele RC wiem ile pracy i serca trzeba włożyć w konstrukcję , więc żal gdy model się niszczy jest duży.
  22. Oj , umnie sezon się przeciąga i niestety jeszcze maszyna nawet nie odpalona stoi w garażu... Miałem ambitny plan uruchomić również moją wskę ale narazie nic jeszcze nie zrobiłem. Czasu brak więc póki co każdą wolna chwilę wykorzystuję na latanie a motorki to dodatkowo A propo pasa napędowego: kurcze teraz wszystko jest okropnie drogie, części i akcesoria do markowych motorków to jakaś masakra.....dobrze ,że jeżdżę chińską 125 tką.
  23. No to super ,że pierwsze koty za płoty. Wiadomo,że model trzeba doregulować i wprowadzić drobne poprawki. Ale to na spokojnie: sezon dopiero się zaczyna. A propo uchwytu to wygląda super profesjonalnie . Ciekawi mnie jak tak precyzyjnie dremelem odwzorowałeś krztałt wcześniej odciśnięty w plastelinie? Jeżeli na tzw. oko to musisz mieć duże zdolności manualne.Podziwiam
  24. Ty to masz szczęście....
  25. Ares

    Os max 25 fx problem

    Dziękuję , warto wiedzieć .Nigdy nie miałem tego silnika choć słyszałem ,że Webry to bardzo dobre silniki. Jeśli sie trafi to z pewnością kupię.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.