Skocz do zawartości

FockeWulf

Modelarz
  • Postów

    710
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez FockeWulf

  1. FockeWulf

    Modele "ADW Easy"

    W całej masie nowych kompozytowych modeli takie urzekają najbardziej. Ciekawe kształty, odsłonięte drewno.. Pięknie !
  2. Pozytywny facet z pasją! Lubię takich ludzi niezależnie od hobby.
  3. Gdzie zaopatrujecie się w vivak? Pytałem gdzieś to były albo małe formatki ale duże płyty.
  4. A to i ja się przyłącze do wspomnień. Młodego Technika uwielbiałem, w zasadzie kupowałem głównie dla rubryki modelarskiej. Zbudowałem zarówno wersję szybowca, tj. Jerry jak i motoszybowca Jerry 400. Oba mam do dzisiaj w modelarni. Tak jak Patryk wziąłem sobie do serca uwagi autora, aby budować jak najlżej. Balsę selekcjobowalem pod światło, aby była lekka i jednorodna. Klepki dobierałem do siebie. Burty kadłuba były zrobione z balsy 1.5mm (!), skrzydlo chyba oklejone japonką. Akku lutowane 7 z ogniw Nimh formatu AA. Model nigdy nie zaliczył przygody, choć jakoś intensywnie nim nie latałem. Utrzymywal się długo w powietrzu a jak mi się już znudził to latałem przy dużym wietrze. Oczywiście była to walka, model stał w miejscu, ale coś się działo. Na tym modelu nauczyłem się latać, szybowiec szybko poszedł w odstawkę, bo czas lotu był niewielki. Za to start z trzeszczącej gumy to było coś! Potem założyłem silniczek samo zapłonowy, ale wykonał w takim układzie chyba tylko kilka lotów. Elektryk - Jerry 400 to była niezależność! W weekend wrzucę fotki modeli. Z młodego technika wykonałem też latające skrzydlo - model nazywał się Nietoperz. Aktualnie kładę nowy lakier, chce dobudować kadłub i ponownie ulotnić. Był jeszcze fajny Corsair z silnikiem na przodzie. Założenie było takie, że śmigła nie będzie widać w czasie lotu. OK, napaliłem się na nowe skrzydła do EON 600, aby porównać właściwości lotne. Zaraz zamówię zestaw cnc. A co do producentów modeli - zawsze mi się wydaje, że jak ktoś już coś wytwarza, to robi to dobrze. A potem - wraz ze wzrostem umiejętności się okazuje, że nie zawsze tak jest...
  5. Model budowałem 10 lat temu jak nie więcej [emoji6], a projektowany był jeszcze wcześniej. Rozważę budowę nowego skrzydła zatem. Ciekawie będzie porównać. Dzięki za info !
  6. EON 600 miał profil E205, natomiast kolejna wersja EON-2 profil podobny do AG35. Można też dokupić same skrzydła z wersji z centralnym hamulcem.
  7. Nigdy nie sprawdzałem, wiosną sprawdzę, jak model wyciągnę. Niby fajnie lata, ale brak emocji.
  8. No to nic nie zdziałam, bo konstrukcja żeberkowa kryta folią.
  9. Panowie, mam coś podobnego, lata jak latawiec - model wykonany na podstawie planów z niemieckiego FMT o nazwie EON 600. Jest jednak problem, bo model reaguje na termikę i ciężko go sprowadzić. Czy dobudowanie jakiś hamulców aerodynamiczny na kadłubie po bokach ma sens (jak w JET na grzbiecie) czy, nie zawracać sobie głowy i jak już to tylko na skrzydłach?
  10. FockeWulf

    Jaki to silnik?

    Dzięki Panowie za informację. Patrząc na jakoś wykonania oczy bolą, choć głowica wygląda na nową tudzież lepiej wykonaną niż reszta. Silniczek poleży sobie na półce dla ozdoby, śmigło przynajmniej jest ładnie wykonane :-) Zastanawiające jest tylko to, że gaźnik jak diesel, a w głowicy świeca. Tymczasem brak możliwości regulacji obrotów. Czy może silnik został przerobiony i zamiast głowicy ze śrubą ktoś dorobił głowicę na świecę?
  11. FockeWulf

    Jaki to silnik?

    Dzięki, nie czytam cyrlicy. Czyli egzemplarz raczej nieciekawy?
  12. FockeWulf

    Jaki to silnik?

    Koledzy, leżał ciągle na półce jako ozdoba. W weekend rozebrałem, wyczyściłem i nasmarowalem - wszystko było zaklejone na fest, ale po podgrzaniu oraz potraktowaniu wd40 i zmywaczem uniwersalnym silnik się poddał. Wygląda na to, że wszystko jest kompletne, brak jedynie tłumika. Ktoś może coś o sikniku powiedzieć? Numer serwmyjany wskazuje na wczesny model, no chyba, że była to krótka seria... Coś fajnego czy pospolitego?
  13. Program dość ciekawy biorąc pod uwagę, że mało jest takich o modelarskiej tematyce.
  14. O Panie, dopiero teraz kliknąłem w linka pwm... Nie dość, że rezultat poraża, to jeszcze robiłeś od podstaw nie bazując na niczym! Szacun!
  15. Jacku, ten sarkazm to niecelowo, nie było moja intencjalą. Ale dalej podtrzymuję, że widzę wokół bardzo dużo kreatywności, fantazji i siły sprawczej. Jest dzisiaj tak wiele możliwości, że jeden realizuje się w modelach, inny w drobach, inny w drukarkach 3d, a jeszcze inny w podróżowaniu. Zobacz ile młodzi ludzie wymyślają, ile idei tworzą. A że są tacy co nic nie robią? No pewnie, ale wtedy też byli... Ja wieszam tv sam, kolega bierze ekipę remontową, ale czy brał zmysłu technicznego przekreśla go? Bo nie buduję modeli? A koledzy, co pianki robią w 5 minut - modelarz czy nie? No bo jak ktoś robi ambitny projekt z balsy to jest różnica... A ten co kupuje gotową listewkę sosnową, zamiast samemu wyciąć to już, najlepiej na maszynie własnego pomysłu to już bee? [emoji23]
  16. Jacku, każdy widzi świat po swojemu i według swojej miary. Rozumiem, że w dawnych czasach ustroju minionego wszyscy byli twórczy, budowali samoloty i inne wynalazki czytając mnóstwo książek i nikt nie bumelował, nie pił taniego wina pod klatką i nie trwonił swojego czasu. Słowem złota polska młodzież... Prawda jest taka, że dzisiaj można więcej zdziałać komputerem niż śrubokrętem. Rzeczy / narzędzia / materiały nie są już niedostępne, wręcz przeciwnie - są tanie. Zobacz iku kolegów dzisiaj buduję modele, a ile kiedyś. Była już o tym dyskusja na forum. Ja widzę dużo kreatywnej młodzieży, która zmienia świat i ma szereg zainterwsowań,niekoniecznie technicznych. My siedzieliśmy w warsztacie, oni siedzą w komputerze.
  17. Nie bądźmy takimi pesymistami, młodzież na tych komputerach całkiem fajne rzeczy tworzy! Nie wszyscy kiedyś zajmowali się modelarstwem i nie wszyscy dzisiaj tworzą na komputerach, ale jest to narzędzie takie jak każde. Nie demonizowałbym. Jest mnóstwo zdolnej młodzieży, która się inaczej realizuje. Może lampy nie powiesi samodzielnie [emoji23] ale z drugiej strony - jak pokazują dyskusje na forum - wielu z nas nie jest w stanie poprawnie zaprogramować modelu, a o Open TX już nie wspomnę.
  18. Norma to jedno, a poświadczenie nieprawdy (zaświadczenie, że wykonane badania nie wykazały przekroczenia normy) to drugie...
  19. FockeWulf

    Curare 60

    Również lubię oglądać Twoje relacje. Robota profeska! Zazdroszczę systematyki, u mnie jest tak, że raz robię dużo, à potem długa przerwa i nie wiadomo od czego zacząć. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  20. FockeWulf

    pilarka k1 zssr

    Nie będę oceniał tonu wypowiedzi kolegi yarun, bo tego staram się nigdy nie robić, ale nie lubię, jak ktoś mówi, że coś wie, ale tego nie powie / nie wyjaśni. Zagadnień technicznych kest sporo i nie każdy będzie kupował książki albo wybierał się na studia techniczne, aby zobaczyć jeden obrazek lub posiąść jakaś tajemna wiedzę. Niemniej dziękuję za pomoc. Myśle, że kupię tarcze proxxon i po problemie
  21. FockeWulf

    pilarka k1 zssr

    Yarun dzięki za informację, ale skoro temat tak prosty to nie trzeba było odsyłać do książki tylko po prostu opisać jednym zdaniem jak zrobili koledzy wyżej. Gdyby wszyscy w podobnym stylu udzielali porad to na forum nie było by żadnych informacji tylko same odesłania do literatury, instrukcji, YT albo wręcz Google. Forum byłoby indeksem.
  22. FockeWulf

    pilarka k1 zssr

    No dobrze, to ktoś zaproponuje jakieś rozwiązanie. Mam te maszynę, używam raczej jako szlifierki, a to głównie z braku odpowiednich tarczek. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, bo możliwości kupienia ich na rynku nie zauważyłem (wszystkie mają większy otwór).
  23. Oba kolanka na zdjęciach stanowią oryginalne akcesoria saito. Z relacji na forach wynika, że pęka to pierwsze kolanko. Drugie jest bardziej zwarte. Gdzie Ci pękło? Chce zamówić kolanka i tłumiki w ww sklepie w USA. Podobno nie pękają. Będę Amawial pewnie po weekendzie. Jak chcesz daj znać. Zawsze tańsza przesyłka.
  24. Zakładałem, że model jest pod drewno, ale komentowałem tylko Twoją technikę. Modelu zaś szukałem rok temu i nie natrafiłem na tartaki w tej pojemnosci, stąd nabyłem zestaw u naszych dalekowschodnich przyjaciół z zamiarem przerobienia na spqline, ale był za delikatny. Obecnie mam inne projekty, ale dzięki za linka [emoji6]
  25. Mam silniki 2.5 i 3.5 ccm i szukałem dla nich zajęcia. Projekt miał być szybki, ale nie znalazłem żadnego tartaku na taką pojemność. A jest to przecież wdzięczna wielkość - model poręczny no i nie elektryk. Technologia raczej nie dla mnie (lubię drewno), ale kibicuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.