Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 godziny temu, enter1978 napisał:

A świstak siedzi i zawija te pazłotka.

Oj siedzi I zawija hahaha ?‍♂️?

PS.

Musisz przyjechać na weekend to się sporo wyjaśnia ?‍♂️?

 

20220618_170331.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Witaj Wiesław.Widze jak się zmagasz,żeby osiągnąć pewien poziom i widzę że nie brakuje Tobie zacięcia.Jesli mogę coś Ci doradzić,to przesiądź się z Aerofly na Realflight( ale orginalny ).Zapewniam że znajdziesz tam to czego chcesz .Podobnie jak u Ciebie  miałem pierwszy sym Aerofly i za nic nie mogłem wykręcić pewnych figur.Bylem rozczarowany,po paru miesiącach zainwestowałem w Realflight 7,5.Pierwsze wrażenie ...to jest to..właśnie .Pozdrawiam.

Opublikowano
12 godzin temu, Graffi_25 napisał:

Irek próbujemy właśnie wyjaśnić że to co robisz jest wykonane technicznie bez zastrzeżeń ale obudowanie cylindrów jest za długie bo prawie dotyka do wręgi silnikowej która będzie spowalniać przepływ powietrza, wystarczy że skrócisz od tyłu tunele o 5-8cm tak do połowy cylindrów

O właśnie, i to mi się podoba konkretna podpowiedz. Marcin , to może zadziałać i tak zrobię. Dzięki.

Opublikowano
4 godziny temu, Waldibruch napisał:

Witaj Wiesław.Widze jak się zmagasz,żeby osiągnąć pewien poziom i widzę że nie brakuje Tobie zacięcia.Jesli mogę coś Ci doradzić,to przesiądź się z Aerofly na Realflight( ale orginalny ).Zapewniam że znajdziesz tam to czego chcesz .Podobnie jak u Ciebie  miałem pierwszy sym Aerofly i za nic nie mogłem wykręcić pewnych figur.Bylem rozczarowany,po paru miesiącach zainwestowałem w Realflight 7,5.Pierwsze wrażenie ...to jest to..właśnie .Pozdrawiam.

Też to widzę że bez lepszego symulatora nic nie wskóram.

Używałem na początku Phoenix rc , do stawiania pierwszych kroków , lot na siebie, od siebie był OK, ale ogólnie to słaby symulator i o ile można sobie sporo poustawiać np wykonywać same lądowania , jedno po drugim jeden model siada i już nadlatuje następny do posadzenia , albo zawis , bardzo mi pomógł w postawieniu pierwszych kroków w powieszeniu modelu, bo jak się nie umie to jest to bardzo trudne , opanowanie intuicyjne wszystkich sterów na raz było niewykonalne , ale można było sobie wybrac czym ja steruję a czym symulator, i np wybierałem tylko ster kierunku i tylko nad nim miałem kontrolę reszty pilnował symulator , jak się oswoiłem to dołożyłem sobie lotki i juz manewrowałem dwoma sterami a resztą symulator , i tak powoli przejąłem wszystkie stery, i to było fajne , ale fizyka lotu w tym symulatorze jest byle jaka.

Później przesiadłem się na Aero fly profesional Delux, i to był juz krok w przód , fizyka bardzo dobra , na tyle dobra że polatałem przez zimę na tym symulatorze i wiosną wziąłem się za oblot Mx-a , model latał tak jak bym juz wcześniej nim latał.

Niestety przyszedł czas że dopadły mnie ograniczenia aero fly , pomimo bardzo dobrej fizyki lotu symulator ma wady, pierwszą jest to że w całej kolekcji standardowych modeli jak i ściągniętych , jest raptem dwa modele które naprawdę dobrze latają, jest to pomarańczowy Mx i czerwona extra w jakieś bąble , reszta modeli to parodia i niepotrzebny balast.

Ale najpoważniejszym ograniczeniem jest to że w modelu niby da się ustawić max wychylenie sterów wysokości 60 stopni , ale jakoś nie czuć tych 60 stopni , przy dużych wychyleniach wysokości model w miarę szybko lecący podczas gwałtownego przejścia do zawisu powinien zrobic ścianę , tu tego nie ma , tu model raczej zamiast ściany  szykuje do robienia pętli.

To takim modelem nie wykonam żadnego agresywnego zwrotu.

Bez dobrego symulatora nie posunę się do przodu , raczej drepczę w miejscu.

I najprawdopodobniej jak nie zdobędę gdzieś za symboliczne pieniądze symulatora Real Flight , nie będzie wyjścia i trzeba będzie go kupić od producenta, no ja mam się zamiar jeszcze rozwijać , stary jestem i ciężko mi to przychodzi ale wiem że moge się nauczyć więcej niż to co dziś umiem, potrzebuję tylko do pomocy odpowiednich narzędzi, a z natury to jestem zawzięty i uparty jak osioł i nie przyjmuję do wiadomości że się nie da , kwestia zaangażowania i poświęconego czasu.

Opublikowano

Irek , no ładny model odwaliłeś nie ma co.

Wloty które widziałem i o nich wspominałem były bardzo podobnie rozwiązane jak to co masz u siebie, tamten model latał w Dubaju więc nie powinno być problemów z temperaturą nawet w upały.

  • Dzięki 1
Opublikowano

ale bzdury z tym chodzeniem piszecie Panowie :) wlaśnie wróciłem ze słonecznej Italii, 33* w cieniu , 60samolotów x 6 lotów, i nikomu się silnik nie zatarł. U mnie w locie 45* po locie skacze do 80* na 2 cylindrowym GP178 podczas programu czyli gazu się nie żałuje. 4cylidrowce maja trochę wyższe temperatury, także, teoria nie latam bo za ciepło to miedzy bajki :) zwykły baffling na cylindry z maski i wylot  większy .  Więcej praktyki mniej teorii polecam :)  czyli latać nie filozofować.  można jeszcze dawać taki osłonki do niezaburzonego przepływu, teraz modne, żeby powietrze z dołu maski nie zaburzało powietrza, które wychodzi z maski, taki bajer tuning :) 20220617_190921.thumb.jpg.bfb0ef23384d9ef443e6819f324d748b.jpg283872976_1168789487220156_30080431474760582_n.thumb.jpg.4358fb3edcd6c83d9f507f3720b0ec91.jpg20220617_190831.thumb.jpg.9407e93c90eefaa8b7b59044c2ea2c78.jpg

  • Lubię to 1
  • Zmieszany 1
Opublikowano

Tak tylko że te modele są przygotowane do zawodów , wątpię aby ktoś tam był kto wyjął nowy silnik z pudełka i postanowił go orać na zawodach.

Ja wolałem wybierać dni do latania kiedy temperatury były niższe, w upał nie latałem , a teraz to mi to już lotto bo silnik wypracował ponad 20L benzyny to juz mu nic nie będzie .

12 godzin temu, MacFlyer napisał:

U mnie w locie 45*

Tak pokazuje czujnik , ale ty w to wierzysz?

  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 21.06.2022 o 13:55, diabolo napisał:

Źle zamocowany czujnik

Ten silnik w locie ma grubo powyżej 100 stopni

No właśnie a gdzie ma mieć sławetne 90 stopni... ? Ktoś odpowie na cylindrze a ja powiem w którym miejscu ...? Bzdura ... latać i tyle jak jest chłodzenie czyli samolot leci i ma nie pozatykane przeloty powietrza to i 40stopni mu nie zaszkodzi. Bafling ok kieruje powietrze na silnik, tuning pokazany przez Maćka ok bo powoduje wyciąganie powietrza z kadłuba. 

PS.

Pilarze pracują w każdych temperaturach i nie lecą 80km/h.  A czujnik jest zamocowany zgodnie z instrukcją PB i GP

Opublikowano

Ja mam niestety złe doświadczenie z dokładnością pomiaru temperatury przez czujnik Powerboxa. Przykładałem po locie do tego czujnika zamontowanego na cylindrze dokłaną termoparę i pojazywała ze 40C więcej niż telemetria PB. Co nie znaczy że to jakaś przeszkoda żeby latać i cieszyć się modelem :)

  • Lubię to 1
Opublikowano
Godzinę temu, Graffi_25 napisał:

No właśnie a gdzie ma mieć sławetne 90 stopni... ? Ktoś odpowie na cylindrze a ja powiem w którym miejscu ...? Bzdura ... latać i tyle jak jest chłodzenie czyli samolot leci i ma nie pozatykane przeloty powietrza to i 40stopni mu nie zaszkodzi. Bafling ok kieruje powietrze na silnik, tuning pokazany przez Maćka ok bo powoduje wyciąganie powietrza z kadłuba. 

PS.

Pilarze pracują w każdych temperaturach i nie lecą 80km/h.  A czujnik jest zamocowany zgodnie z instrukcją PB i GP

znajomy ma w GP38 zamontowany POPRAWNIE i temperatura spokojnie dochodzi nawet do 160 stopni

dalej uważasz że Maciek ma 40 ?

Opublikowano
22 minuty temu, diabolo napisał:

znajomy ma w GP38 zamontowany POPRAWNIE i temperatura spokojnie dochodzi nawet do 160 stopni

Bo to jest prawdopodobna temperatura dwusuwowego silnika chłodzonego powietrzem w ciepły dzień.

Ja nie jestem fanem docierania nowych silników , to znaczy pyrkania na ziemi  za co kilka razy sypała się krytyka, ale też mam obsesję na punkcie temperatury co też nie wszystkim się podoba, ale w nowym silniku w upale bardzo łatwo przekroczyć graniczną wartość, więc wszystko z głową trzeba robić.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

 

Co sądzicie o tym artykule .

 

Część II. Pilarki przenośne

4. SILNIKI SPALINOWE PILAREK

4.5. Układ chłodzenia silnika pilarki

Zadaniem układu chłodzenia silnika pilarki jest utrzymanie właściwej tempera-tury elementów silnika z uwagi na ich funkcjonalność, sprawność i trwałość. W pilarkach spalinowych stosuje się chłodzenie powietrzem. Do tego c

Część II. Pilarki przenośne

4. SILNIKI SPALINOWE PILAREK

4.5. Układ chłodzenia silnika pilarki

Zadaniem układu chłodzenia silnika pilarki jest utrzymanie właściwej tempera-tury elementów silnika z uwagi na ich funkcjonalność, sprawność i trwałość. W pilarkach spalinowych stosuje się chłodzenie powietrzem. Do tego celu służy uże-browanie cylindra i głowicy (rys. 4.2, 4.3), wentylator (dmuchawa) – rys. 4.7, 4.23, 4.27, pokrywa silnika i pokrywa wentylatora.

Niezbędna powierzchnia zewnętrzna użebrowania zależna jest od mocy silnika i powinna wynosić 810–870 cm2/kW, tak by ścianki cylindra miały temperaturę nie wyższą od 220–250°C

elu służy uże-browanie cylindra i głowicy (rys. 4.2, 4.3), wentylator (dmuchawa) – rys. 4.7, 4.23, 4.27, pokrywa silnika i pokrywa wentylatora.

Niezbędna powierzchnia zewnętrzna użebrowania zależna jest od mocy silnika i powinna wynosić 810–870 cm2/kW, tak by ścianki cylindra miały temperaturę nie wyższą od 220–250°C

Opublikowano

Tak zapytam to z czego ta strumienica jest wykonana i jaki ma wspolczynnik przewodzenia ciepla? I teraz gora cylindra jest zabudowana to gdzie to gorace powietrze ma wypromieniowac? Czy to cos sie nie bedzie sie nagrzewalo i kumulowalo cieplo? Przeciez nawet zwykle zaokraglenie zeberek w silniku moze doprowadzic do wzrotu temp. bo jednej stronie tloka a w tym przypadku moze dojsc do zwiekszenia temp gory cylindra i roznicy temperator na dole. Moga powstac naprezenia materialu. No tak tylko teoretyzuje bo pewnosci nie mam i moge sie mylic.

Opublikowano
20 minut temu, zielony_342 napisał:

Tak zapytam to z czego ta strumienica jest wykonana i jaki ma wspolczynnik przewodzenia ciepla? I teraz gora cylindra jest zabudowana to gdzie to gorace powietrze ma wypromieniowac? Czy to cos sie nie bedzie sie nagrzewalo i kumulowalo cieplo? Przeciez nawet zwykle zaokraglenie zeberek w silniku moze doprowadzic do wzrotu temp. bo jednej stronie tloka a w tym przypadku moze dojsc do zwiekszenia temp gory cylindra i roznicy temperator na dole. Moga powstac naprezenia materialu. No tak tylko teoretyzuje bo pewnosci nie mam i moge sie mylic.

O tym pisałem wcześniej.

Opublikowano
14 godzin temu, Cybuch napisał:

Niezbędna powierzchnia zewnętrzna użebrowania zależna jest od mocy silnika i powinna wynosić 810–870 cm2/kW, tak by ścianki cylindra miały temperaturę nie wyższą od 220–250°C

Z silnikami modelarskimi , nie mam wielkiego doświadczenia , za to mam wystarczająco bogate doświadczenie w kwestii motorowerów , motocykli.

Np motocykl MZ 250 , więc dwusuwowy silnik chłodzony powietrzem , podczas spokojnej jazdy rozgrzewał się do około 130 stopni , licznik adoptowany i wyskalowany do 130 stopni , ale wystarczyło przycisnąć i temperatura rosła tylko nie wiem do ilu bo licznik kończył się na 130stopni, strzelam że rozgrzewał się do około 160 stopni , podobnie jak Jarek napisał.

W każdym razie wartości z Irka rozpiski robią wrażenie.

O ile dotartemu silnikowi nic nie będzie , to nowy jest dość łatwo załatwić.

W 2002 roku kupiłem pilarkę bo w firmie piorun uderzył w drzewo i prezes powiedział że jak zrobię porządek z tym to drzewo jest moje, drzewa było na dwie zimy ogrzewania domu a pilarka kosztowała tyle ile węgiel na jedną zimę , więc się opłacało , kupiłem pilarkę i prosto z opakowania poszła pełnym ogniem w drzewo , maszyna była na jeden raz kupiona więc się z nią nią nie cackałem , a pilarka bezawaryjnie chodzi do dziś, tyle że podczas cięcia dość szybko opróżniała zbiornik i często trzeba było robić przerwy na tankowanie w czasie którego ostygała.

Podobna sytuacja była gdy robiłem lotnisko koło domu na wsi, trzeba była się pozbyć krzaków więc kupiłem kosę , a na głowicy zamontowałem piłę tarczową.

I tak samo nowa maszyna prosto z pudełka poszła pełnym ogniem do pracy , niestety kiepsko się to dla niej skończyło.

Duży zbiornik na paliwo wymusił rzadkie przerwy na tankowanie , nowy silnik sie tak nagrzewa że nie pomógł mu wentylator i wymuszony przepływ powietrza, a ja nie bardo miałem czas się bawić w robienie przerw gdy nie musiałem tego robić.

Pękł pierścień , cylinder został zniszczony , kosa do śmietnika , ale zdążyła wykosić co miała wykosić nim zdarła kopyta.

Ciekawe jaką temperaturę osiągała?;)

Opublikowano
W dniu 23.06.2022 o 20:10, Graffi_25 napisał:

Ja mam podobne odczucia i mało tego różnica między cylindrami potrafi dochodzić do 25-30 stopni i dalej silnik pracuje ?‍♂️??

Oczywiście tak jest . To wynika z przesunięcia skrzyni  korbowej. W rezultacie jeden z cylindrów ma większą powierzchnię chłodzenia paliwem.

W dniu 23.06.2022 o 19:28, Graffi_25 napisał:

Bafling ok kieruje powietrze na silnik, tuning pokazany przez Maćka ok bo powoduje wyciąganie powietrza z kadłuba. 

Marcin, jesteś pewien tego co napisałeś. Według mnie to działa jak hamulec. Za tym falochronem  wytworzy się podciśnienie ,czy warto ?.

Takie hamulce stosowano w MIG 15 .

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.