RFB FanTrainer

[Fiflet]

56 minut temu, robertus napisał:

Będzie też mocniej bo taka taśma klejona wzdłuż robi jakby dźwigar na zewnątrz.

Zrobię tak następnym razem?

[Vesla]

Kabinka fajna. Mniej roboty i masz gotową wraz z owiewką. Teraz tylko oklej 3mm depronem a na bokach 6mm żeby było wytrzymalsze. No i jakieś nowe doświadczenie. 

[Fiflet]

Zrobiłem tą kabinę. Owiewka na magnesy neodymowe z tyłu. Po bokach oklejona xps 6mm a na dole i górze 3mm. Oklejona czarną i białą taśmą pakową. Wyszła bardzo solidnie ale mimo że wyciołem trochę styropianu wewnątrz owiewki to waży 247g.

Ważąc wszystkie elementy waga powinna wyjść 1300-1400g. Niby turbina ma 1630g ciągu ale wiem że jest to zawyżona wartość.

[Vesla]

Może i waży ale nie masz co się martwić. W moim musiałem jeszcze dodać kilka gram na ogon. Btw ESC blisko baterii na oryginalnych kablach a przedłużasz część pomiędzy esc a silnikiem. Jeżeli zrobisz odwrotnie to musisz wstawić dodatkowo kondensatory pomiędzy baterią a esc. 

 

Nieprawidłowo

(Bateria)-----------(esc)--(silnik)

 

Prawidlowo

(Bateria)--(esc)-----------(silnik)

Lub

(Bateria)-(kondensatory)--------(esc)--(edf)

Jak zrobisz nieprawidlowo to zacznie sie gotować i palić na lutowaniu przy silniku. Na małych silnikach efekt znikomy na edf już się pojawia. Miałem tak i teperatura na lutowaniu była taka, że cyne roztapiało.

[Fiflet]

Wolę raczej przedłużyć przewody niż bawić się w kondensatory. Przewód z baterii ma długość 15 cm, zgaduje że jest za długi a skracanie go kończy gwarancję. Jakie ewentualnie musiały by być te kondensatory.

[Vesla]

Ten po stronoe baterii zostaw tak jak jest. Jest ok. Jedyne przedłużanie po stronie edf.

[Fiflet]

Dodam jeszcze że ESC ma też przewód ok 15cm. Jego mogę trochę skrócić i wtedy przedłużyć te do edf.

Czy tak będzie dobrze?

[Vesla]

Esc ma przewody ok 15cm z obu stron. Te od strony baterii zostaw jak są. Tylko dolutuj wtyczke. Te od strony edf też zostaw jak są a do nich dolutuj przedłużke do silnika i będzie dobrze. 

Tutaj widzisz przedłużenie pomiędzy esc a silnikiem w moim migu. Sam esc jest przy baterii bez przedłużania. Trzeba wtedy kombinować z chłodzeniem ale można to rozwiązać. Na zdzięciu z RFB trainerem esc jest przy silniku. To było złe rozwiązanie. Zaczęł się już w pierwszych lotach palić.

[dariuszj]

39 minut temu, Vesla napisał:

Może i waży ale nie masz co się martwić. W moim musiałem jeszcze dodać kilka gram na ogon. Btw ESC blisko baterii na oryginalnych kablach a przedłużasz część pomiędzy esc a silnikiem. Jeżeli zrobisz odwrotnie to musisz wstawić dodatkowo kondensatory pomiędzy baterią a esc. 

 

Nieprawidłowo

(Bateria)-----------(esc)--(silnik)

 

Prawidlowo

(Bateria)--(esc)-----------(silnik)

Lub

(Bateria)-(kondensatory)--------(esc)--(edf)

Jak zrobisz nieprawidlowo to zacznie sie gotować i palić na lutowaniu przy silniku. Na małych silnikach efekt znikomy na edf już się pojawia. Miałem tak i teperatura na lutowaniu była taka, że cyne roztapiało.

 

Była niedawno na ten temat dyskusja i konkluzja była odwrotna. Wyjaśnienie było takie, że na przewodach miedzy ESC i silnikiem "więcej się dzieje" i lepiej, żeby były jak najkrótsze.

Może jakieś wyjaśnienie tego zjawiska o którym piszesz?

 

[Vesla]

Całoś tutaj. Angielski wymagany. 

U mnie sprawdzone w działaniu. Przedłużenie od strony baterii spowodowało grzanie się przewodów po stronie esc do temperatury topienia cyny i palenia izolacji. 

Zamiana przedłużenia na strone do silnika i problem został rozwiązany.

https://m.youtube.com/watch?v=QIp8JZ-B8S4&t=160s&pp=ygUXRXh0ZW5kZWQgbGVhZCBlc2MgbW90b3I%3D

 

https://m.youtube.com/watch?v=54bb9zpDdZU&t=30s

[robertus]

Ja pamiętam jednak dyskusję oraz dawno czytałem na rcgroups że lepiej przedłużać między ESC a silnikiem. Osobiście przedłużam tu i tu gdy potrzeba z tendencją jak w pierwszym zdaniu.

W rozmiarach jakie mam nie widzę problemów. Najdalej mam w A-10, ok 60cm między ESC a EDF.

[Market]

W dniu 22.10.2023 o 23:19, Vesla napisał:

Przedłużenie od strony baterii spowodowało grzanie się przewodów po stronie esc do temperatury topienia cyny i palenia izolacji. 

 

Konkluzją podlinkowanego filmu było twierdzenie, że przy dłuższych kablach od strony baterii bardziej się zużywają kondensatory, bo przy dłuższych kablach powstają większe tętnienia napięcia. Wątpliwe jest to tłumaczenie. Jasne jest, że kable tworzą jakiś układ RC, ale to są wartości znikome przy częstotliwościach kiloHertzowych używanych w esc. Poza tym (przyjmując tę analogię strumienia rozpędzanej i gwałtownie hamowanej wody) to po stronie silnika, gdzie leci sygnał pwm prostokątny przy dużych prądach (pełne napięcie i potem gwałtowne odcięcie) taki efekt przy dłuższych kablach byłyby dużo większy niż po stronie baterii.

Natomiast film zupełnie nie tłumaczy grzania się kabli po stronie baterii. Zatem przyczyna grzania musiała być inna niż samo przedłużenie kabli.

I jeszcze jeden aspekt: W innym wątku wszyscy radzą odsunięcie odbiornika od esc, bo esc sieje. No to jest tu spora niespójność.

 

Podsumowując jak na razie brak jest dobrego uzasadnienia gdzie przedłużać. Natomiast logika wskazywałaby, że od strony baterii. 

 

Przepraszam za offtop, bo ten wątek nie o tym, ale uważam, że rozwiązania, które się proponuje nowicjuszom powinny mieć twarde uzasadnienie. A ja nie uznaję uzasadnień "na wiarę", bo tak ktoś powiedział na YT, albo bo tak mówili na grupach. 

[Patryk Sokol]

5 minut temu, Market napisał:

 

Konkluzją podlinkowanego filmu było twierdzenie, że przy dłuższych kablach od strony baterii bardziej się zużywają kondensatory, bo przy dłuższych kablach powstają większe tętnienia napięcia. Wątpliwe jest to tłumaczenie. Jasne jest, że kable tworzą jakiś układ RC, ale to są wartości znikome przy częstotliwościach kiloHertzowych używanych w esc. Poza tym (przyjmując tę analogię strumienia rozpędzanej i gwałtownie hamowanej wody) to po stronie silnika, gdzie leci sygnał pwm prostokątny przy dużych prądach (pełne napięcie i potem gwałtowne odcięcie) taki efekt przy dłuższych kablach byłyby dużo większy niż po stronie baterii.

Natomiast film zupełnie nie tłumaczy grzania się kabli po stronie baterii. Zatem przyczyna grzania musiała być inna niż samo przedłużenie kabli.

I jeszcze jeden aspekt: W innym wątku wszyscy radzą odsunięcie odbiornika od esc, bo esc sieje. No to jest tu spora niespójność.

 

Podsumowując jak na razie brak jest dobrego uzasadnienia gdzie przedłużać. Natomiast logika wskazywałaby, że od strony baterii. 

 

Przepraszam za offtop, bo ten wątek nie o tym, ale uważam, że rozwiązania, które się proponuje nowicjuszom powinny mieć twarde uzasadnienie. A ja nie uznaję uzasadnień "na wiarę", bo tak ktoś powiedział na YT, albo bo tak mówili na grupach. 

Z mojego doświadczenia z FPV.

Jeśli przedłużasz od strony baterii, to nie ma to wpływu na jakość obrazu. Ale przedłużanie kabli od strony silnika powoduje, że na obrazie pojawiają się pasy.

Stąd - jak robię jakieś FPV, to kable od strony silnika skracam ile wlezie, często nawet lutuje silnik bezpośrednio do ESC.

 

Najlepiej było to widać w Twinstarze (dwusilnikowa pianka od Multiplexa) FPV. Jak Regle był w kadłubie, to latanie tym to była gehenna (mimo, że i kamera, i nadajnik FPV wciąż były bardzo daleko od regli), nawet zdarzało mi się wyłączać silniki, żeby obraz na chwilę poprawić. Jak wywaliłem regle do gondol silnika, to problem zniknął jak ręką odjął.

 

Regler żaden mi nie padł od lat, mimo że resursy robię naprawdę duże.

[Vesla]

Dziękuję za te informacje. Do mnie opis na YT przemawia ze względu na to, że miałem problemy ze swoim napędem które ustały gdy dokonałem omawianych zmian. Może macie rację problem wydaje się głębszy i wymaga większych testów. Przypomnę tylko, że u.mnie pracował EDF z ustawieniwm na High timing.

[Fiflet]

U mnie tak to wygląda:

Ten niebieski odcinek ma ok.30cm.

A ten żółty ma ok.14cm.

I teraz pytanie, przedłużać te pomiędzy ESC - EDF i skracać pomiędzy baterią a ESC. Kable takiej długości jak są teraz razem spokojnie wystarczają. ESC będzie na zewnątrz więc przewód esc-edf nie musi być długi. Coś tu zmieniać/skracać?

[robertus]

Absolutnie nic nie rób. Nic się tu złego nie stanie. Przy montażu ustaw esc aby miał dostęp do powietrza.

[Fiflet]

Cześć,

chwilę nic się nie działo i zrobić też się udało niewiele.

Model wygląda teraz tak:

Więc tak, skleiłem kabinę razem ze skrzydłem i dolną częścią steru kierunku/ogona (na zdjęciu prawie jej nie widać). Próbowałem po sklejeniu połączyć te taśmy pakowe w całe poszycie bo tam gdzie było klejone były przerwy i chciałem to ładnie dogrzać opalarką. Okazuje się że nie jest to takie proste na takim modelu ponieważ ma on dużo kątów i taśma się tam napinała, nawet na skrzydłach w niektórych miejscach tworzył się normalny profil bo taśma wychodziła z tego rowka. Starałem się to poprawiać parę razy i tak było to samo więc ściągnąłem taśmę i pomalowałem model w takie kolory. Taśma miała chronić model ale przez tą taśmę mógł nawet nie latać bo zamiast KMF-4 tworzył się jakiś dziwny profil mimo dociskania do rowka. Farba to taka z testera koloru na ścianę, myślałem że waga podskoczy ale taka farba cienko pokryta waży tyle co taśma a model wygląda teraz lepiej niż z takimi paskami. Pod kadłub nakleję jeszcze szarą taśmę żeby nie ścierał się przy lądowaniu a później taśmę zastąpi podwozie.

Jeszcze jakby ktoś pytał to skrzydła są innych odcieni ponieważ jedna saszetka testera nie starczyła by na dwa?.

 

[Fiflet]

Tak samo jak kadłub wygląda reszta tyłu. Udało mi się zainstalować serwo steru wysokości, jest jeszcze parę rzeczy do poprawki np. zagięcie drucika przy serwie bo narazie zabezpieczone jest opaską termokurczliwą.

Tak to wygląda:

 

Od razu dodam że te zadrapania i rysy są po cięciu taśmy pakowej na modelu. Poprostu wyglądało by to lepiej gdybym tego nie oklejał.

 

[Fiflet]

Dalej zamontowałem serwo steru kierunku. Użyłem bowdena ponieważ nie miałem przedłużacza do serwa.

I mam takie pytanie bo moje serwo od tego steru kierunku piszczy, działa normalnie, gdy jest pod obciążeniem lekko się nagrzewa. Ale cały czas piszczy nie jakoś głośno ale piszczy.

Co może być tego przyczyną?

Na filmie trochę to słychać.

 

 

[robertus]

Wg mnie to są normalne dźwięki, ale możesz sprawdzić czy coś nie pręży, czy nie masz za dużych oporów na zawiasach, bowdenie itd.