Andrzej Klos

I nawet podejscie do ladowania zrobil po kregu ?. Mniej wiecej.

Troche postep, wyszlifowalem owiewke i kabine, jeszcze je trzeba troche dopiescic. Kadlub tylko zgrubnie, jutro reszta.

Trzy warstwy 3 godziny. Godzina przerwy. Warstwa mikrobalonow, jedna godzina.

Tak prywatnie to kolega szybownik cz tylko fotka w awatarze. To może pogadamy ?. Tak szybownik, ale raczej byly, tak jak pisalem w Profil. Mam wylatane troche ponad 120 godzin, niewiele bo troche mnie szybownictwo znudzilo. Poza tym awaria kregoslupa nie pozwala na dlugie dojazdy do lotniska i dlugie loty. Awatar to prawdziwe zdjecie z szybowca Hornet, pewnie na wysokosci ~2.5km co Australli zdarza sie praktycznie w kazdy weekend w sezonie.

Jakby tak dodac caly czas spedzony na tej dyskusji to kilka modeli byloby skonczonych/zrobionych, wiele lotow zaliczonych i wtedy byloby co opowiadac ?

Dzisiaj spedzilem 3.5 godziny wycinajac Kevlar i chyba wszystkie szmatki sa wyciete. Powoli jednak zaczynam sie w tych szmatkach gubic i ostatnia warstwe wlokna szklanego zrobie jutro, juz mi sie dzisisj nie chce i bala mnie plecy. Nozyczki sprawdzily sie doskonale, wyciolem kilka metrow Kevlar'u i uwazam, ze ciely pod koniec tak jak na poczatku . Trzeba tez powiedziec cos o nozyczkach ?. Nie sa to zwykle, tanie, wspolczesne nozyczki dla dzieci. Przywiezlismy je z RPA ponad 20 lat temu a wtedy w RPA ewenement "jakosci Chinskiej" byl wogole nieznany. Sa to po prostu porzadne nozyczki dla szkolnych dzieci, zrobione w Korea (domyslam sie South Korea), stal nierdzewna. Jak widac nie ma sladow rdzy dotad. Moj wniosek: stepienie w jakis tam sposob dobrych nozyczek sprawdza sie w cieciu Kevlaru.

Implozja moze nie tylko zniszczyc tunel dolotowy: https://www.dailymail.co.uk/video/news/video-1464975/Vintage-footage-man-getting-sucked-jet-engine-survives.html

Domyslam sie, ze masz na mysli -0.2bar ?. Z textow Jacka wyglada, ze raczej nie ma pompy vacuum. Ale pewnie koledzy pomoga, albo duzo ksiazek; a jak nie ma wystarczajacej ilosci ksiazek w domu to cegly ?.

Doskonale pomysly. Ale nie jest dla mnie jasne co masz na mysli "na pelnym ostrzu"?

Nie sadze. Kupilem ostanio silniki w poprzez Aliexpress i szly 3 miesiace. W "miedzyczasie" kupilem inne rzeczy na Banggood i przyszlo w miesiac. Normalnie ida ~tydzien. Loteria w obecnych czasach.

Byc moze, bede meldowal w weekend ?

Co to znaczy Czeskie zdjecie? Sorry, nie mieszkam w Polsce od 40 lat i niektorych zwrotow nie rozumiem..

Powoli do przodu; zrobilem dzisiaj dolna owiewke i kabine. Kadlub w przyszly weekend. Znalazlem w Melbourne sklep z lekkimi tkaninami tzn Kevlar 61 & 115g/m2, Innegra 70 & 140g/m2. Kadlub pokryje 2 warstwy Kevlar 115 g/m2 i jedna szklo 107 g/m2. Kevlar trudno sie tnie zwyklymi nozyczkami wiec zaczalem szukac na Internet nozyczek do Kevlar'u. Zamiast nozyczek za ~$100. znalazlem cos takiego: https://www.youtube.com/watch?v=rG6ZFA543BI Okazuje sie wystarczy stepic porzadne nozyczki np na szlifierce. Mialem pod reka stare nozyczki dzieci, czyli ponad 20-letnie, i dziala! Tna Kevlar jak papier!

Ja robilem to zwykla pasta do zebow i szmatka. Bardzo domowy sposob?

...Polish-Polish ? Fancka, te filmy, ktore wstawiles dymyslam sie wstawione sa bezposrednio na PFMRC a nie YouTube. Nie da sie tego ogladac! Szkoda. Gra tylko ~5s i zacina sie, przynajmniej u mnie. Fantastyczny ten Los. wyglada na olbrzyma; czy mozecie cos o nim napisac, czy latal?

Wyrzezbilem nastepny kadlub z odpowiednimi katami ?. Mysle, ze jutro zrobie owiewke i kabine a kadlub w przyszly weekend. Teraz wyglada jak prawdziwy P-38 ?.

Gratulacje. Piekny dzwiek silnika!

Tak oczywiscie to mial byc S3021. Wg dmuchan w tunelu S3016 jest troche szybszy, lepszy na zbocze od S3021 i sam go uzywalem.

Kolega Czaro juz pisal o tym powyzej. Taki "zmodyfikowany" profil bedzie do kitu na zbocze, za gruby, za duzy opor. Oczywiscie. Pozwol, ze i ja wtrace swoje 3 grosze. Koledzy maja racje, 2-2.2m na zbocze jest lepsze niz 1.5m; duza roznica. Z poprzednich postow wynika, ze masz tylko “srednie” ? doswiadczenie w lataniu I budowaniu. 1. Proponuje zrobic skrzydlo 2-2.2m; kolega e-mir juz proponuje Ci pomoc w wycieciu rdzeni. 2. Jak na poczatek S3012 lub S3016 sa zupelnie OK. 3. Jak na pierwsze skrzydla uzylbym fornir przyklejony na zwykly bialy klej typu Wikol. Jednak na ostatnie ~20mm krawedzi splywu zastosuj zywice (1 godzina) zmieszna z mikrobalonami. Usztywnia to znacznie krawedz splywu. 4. W modelu >1.5m warto pomyslec o dzwigarze. W tego typu modelu skrzydla nie tyle urywaja sie podczas duzych g ale wybacza sie gorna powierzchnia pokrycia od sciskania I zapada sie bo styropian nie jest wystarczajaco sztywny. Wystarczy dac “dzwigar” z paska sklejki ~1.5mm aby podeprzec gorne pokrycie. Ale takze aby gorne pokrycie moglo “dogadac” sie z dolnym. Dzwigar do 40% rozpietosci powinien byc wystarczajacy w tego typie modelu. 5. Musisz tez wyciac kanal na kable do serv. 6. Aby przykleic pokrycie wystarczy nalozyc na skrzydlo, ulozne oczywiscie w gornych i dolnych odpadach(??), troche ciezarow np ksiazki, cegly etc. Pomiedzy skrzydlo z fornirem i odpady(??) ukladsz papier do drukowania albo bibule aby zabrala wilgoc od Wikol’u. Trzeba zmieniac te papiery raz dziennie a skrzydlo bedzie schlo tydzien. 7. Mam nadzieje, ze masz odpowiedni kadlub do 2m skrzydla IMHO jak na poczatek to bedzie wystarczajaca ilosc nauki. Zrobilem w ten moje pierwsze skrzydlo na zbocze ~25lat temu.

Fantazja? Bez pasow? Wyglada, ze ustawia sie w kolejce po Nagrode Darwin'a.

Nie sadze, moze nastepne 2-3. Lepiej zareklamowac za granica. Modelarze po tej stronie bylej "Zelaznej Kurtyny", jak sam pewnie wiesz, sa juz troche znudzeni Mustang, Spitfire etc i chetnie zobacza cos nowego. Jestem jednak pewien, ze 99.9999% nie bedzie wiedzialo co to za samolot ?. Kilka lat temu bylo zdjecie w jakims magazynie modelarskim, jak ktos w Anglii byl bardzo zadowolony ze swojego PZLP11c, niestety nie kupilem tego numeru. Moze warto sprobowac..

Tutaj jest Polska wersja ukladu skrzydel polaczonych. https://ilot.lukasiewicz.gov.pl/mosups-dynamicznie-podobny-model-samolotu-w-ukladzie-polaczonych-skrzydel/ Bylo klika artykulow na temat projektownia takiego ukladu w Technika Lotnicza i Astronautyczna.

Martin Simons zawsze mowi, ze nie ma takie czegos takiego jak "profil polsymetryczny". Pisal w swoich artykulach, ze to tak jak byc "pol w ciazy" ?. Ale to tylko taki dowcip na marginesie.