



-
Postów
1 374 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
25
Treść opublikowana przez poharatek
-
Takie zasadnicze pytanie: Stosowałeś w ogóle expo, czy teoretyzujesz teraz? Bo z mojego (co prawda niewielkiego ) doświadczenia wynika, że ten skokowy wzrost wychylenia sterów jest odczuwalny dopiero przy sporych wartościach expo - powyżej 60%. Z tym, że wtedy to też nie jest problem, bo albo można sobie puścić expo po zdefiniowanej krzywej, bez tej gwałtownej "górki", albo zastosować "dual rates" i mamy zarówno niewielkie, precyzyjne wychylenia (np. do lądowania) i pełne, żeby sobie poszaleć po niebie. Andrzejowi z kolei chodzi o to, że expo powoduje zmniejszenie czułości/wychyleń sterów w pobliżu neutrum drążka i zwiększenie precyzji sterowania (zazwyczaj - bo można też dać ujemne, albo odwrotne expo - zwiększające wychylenia sterów w pobliżu neutrum - miałem tak ustawione np.; lotki w RWD 13, bo bez tego była nieco "mułowata" reakcja)
-
Yhyyyy.... Ale zwróć uwagę na taki drobiazg: Jaki jest zakres ruchu drążka i orczyka w takiej - dajmy na to poczciwej Wildze, a jaki drążków w aparaturze. Podstawowe udogodnienia jakie oferują współczesne aparatury: expo, DR, mixy, mają między innymi zniwelować tę różnicę i spowodować właśnie lepsze "wyczucie" modelu i jego płynniejszy lot. Świadome rezygnowanie z nich w imię większego "realizmu" jest według mnie nieco dziwne... No ale w końcu modelarstwo to zabawa - cóż mnie do tego, jak kto się bawi (Swoją drogą - dlaczego pilotujesz swoje modele na stojąco? Przecież w "prawdziwnym" samolocie pilot SIEDZI podczas lotu ) @adamm Weź na razie zdemontuj to podwozie. Lądowanie modelem z kółkiem przednim jest dosyć trudne (trzeba przed samym przyziemieniem zrobić flarę", bo inaczej zaryje przednim kołem w glebę), i na razie może to być dla Ciebie trochę zbyt dużo... Nie martw się o śmigła. przerobiłem całkiem sporo "bezpodwoziowców", nigdy jakoś specjalnie nie ustawiałem śmigła do lądowania, a nie zdarzyło mi się połamanie śmigła przy normalnym lądowaniu ( co innego przy nienormalnym ). Przeproś się z Expo - zwłaszcza na sterze wysokości by Ci się tak ze 30 - 40% przydało, bo to przeskakiwanie pasa wynika ze zbyt silnej reakcji SW. I jak najwięcej lataj: modelami i na symulatorze. Powodzenia
-
Przyjrzyj się temu radyjku: https://www.banggood.com/FrSky-ACCST-Taranis-Q-X7-2_4GHz-16CH-Transmitter-White-Black-p-1112717.html lub w polskim sklepie http://77hobby.pl/frsky-taranis-q-x7-p-180.html Chyba sobie je niedługo sprawię - do DLG i jako "zapas", jakby się coś z normalnym Taranisem podziało
-
Jeżeli to ten: http://www.porcupinerc.com/HSD-1300mm-Furious-200-Aerobatics-RC-Plane-PNP-Blue-No-Radio_p_780.html to ten Furious całkiem Fast będzie W jakiej technice będziesz wykonywał skrzydła do niego?
-
Możesz mechanicznie zrobić różnicowość: Ale jednak się wygodniej to na aparaturze ustawia Tu masz film z tutkiem jak się to robi na stockowym firmware turnigy: https://www.youtube.com/watch?v=YNx9DHySD9A
-
Znaczy - jest, ale nie ma https://modelemax.pl/pl/dzwignie-lotek-i-st/10224-ps-trymer-skrzydla-f3a-wyprzedaz-.html Ale przynajmniej wiadomo, czego szukać, lub samemu cuś na wzór zmajstrować.
-
Te, którymi się bawiłem (PhoenixRC Aerofly), przed kalibracją nowej aparatury prosiły o wycentrowanie drążków. Tak więc: wycentruj, skalibruj, lataj
-
A kalibrujesz (w symulatorze) z wycentrowanym drążkiem gazu, czy na 0?
-
B-25 2,15m elektryk+video i bomby.
poharatek odpowiedział(a) na Tomek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Przecież było widać na filmie, co to są za bomby I faktycznie, jest makietowo, bo najbardziej "Little Boy'a" przypominają -
Łoj... z takimi czcionkami to jest problem - jak napis jest krótki to najlepiej narysować od podstaw... W sumie najbardziej zbliżona kształtem i proporcjami jest czcionka, jakiej używałem do oznaczeń RAFowskich, którą wrzucam na spinaczu (uwaga nie ma dużych liter - kapitalików, trzeba wpisać "sp pzn" małymi literami ) Ale np. S różni się kształtem - więc, jak już pisałem, niestety najprościej jest samemu narysować EDYTA: Sądząc po ilości pobrań to tak nie za bardzo pomogłem z tym fontem No ale oki - przeróbka nie jest specjalnie skomplikowana, zrobiłem sobie przerwę od rysowanek do Barracudy i po paru minutach powstało cuś, co jako plik rejestracja.pdf dodałem jako załącznik. Nie wiem, jakiej wielkości Ci jest toto potrzebne - w pliku napis na skrzydle ma wysokość 80mm (napis na kadłubie jest proporcjonalnie mniejszy) - w dowolnym programie graficznym (albo przy drukowaniu) sobie to powiększysz/zmniejszysz. Nie wiedziałem też, czy napisy te będziesz robił jako naklejki, czy maski i potem malowanko, więc w pdfie są obie wersje. rafww212.zip rejestracja.pdf
-
Ten cover Aces High - no zabawna ciekawostka, nie powiem Ale do oryginału - to jednak łoj..... Jakby kto nie znał (są tacy? ) to tu proszę bardzo: I powiem, że tak jak ogólnie nie "kręci mnie" żaden samolot ze świnty trójcy (spicior/mesio/foczka), to od czasu do czasu nachodzi mnie ochota, żeby spita popełnić, tylko dlatego żeby w kabinie usadzić tego gościa:
-
Corsair 140cm, depron - mój pierwszy model :)
poharatek odpowiedział(a) na Bartek Piękoś temat w Modele średniej wielkości
Bartek, ale to chodzi bardziej o ustawienie faz lotu, z osobnymi ustawieniami trymerów dla każdej z nich. Nie wiem, czy na Aurorze da się tak zrobić, ale pewnie tak, skoro na takim "byle czym" jak Turnigy z OpenRx czy na trochę lepszym byle czym - Taranisie tak się da -
Zastanawiałem się jak model o takiej sylwetce będzie się na pływakach prezentował (i szczerze powiem, miałem co do tego pewne wątpliwości ). A wyszło pięknie Mógłby w walce o puchar Schneidera startować
-
Na właściwości lotne to to wpływu nie będzie miało, jeżeli mocno Cię to nie wkurza, to moim zdaniem nie ma co się bawić i zostawiłbym tak , jak jest. Natomiast przeanalizuj, jak to będzie wyglądało przy oklejaniu skrzydła, lotek i kadłuba i powzmacniaj (zwłaszcza skrzydło i lotki) tam, gdzie folia będzie mogła je zdeformować przy naprężaniu. Widać, że folia "pozjeżdżała" Ci przy napinaniu i gdzieniegdzie balsa bielą świeci. Tak, że uwaga na przyszłość - tam gdzie możesz zawijaj folię (na dźwigarze, na krawędzi natarcia, spływu), i dobrze doklej ją do konstrukcji (w nieco wyższej temperaturze, mocno dociskając żelazko), bo jak już się przekonałeś spore siły działają przy naprężaniu. Z kolei tam, gdzie łączysz różne kolory folii - daj większą zakładkę. Dosyć mocno porysowałeś tę folię (swoją drogą, co to jest? Oracover?). Na zdjęciu wcześniej widać, że masz żelazko ze "skarpetką", oklejałeś/napinałeś bez niej? Żeby nie porysować folii dobrze jest też na czas oklejania wyłożyć stół jakąś miękką szmatką, starym kocem.
-
E no bez przesady - nie jest przecież aż tak źle Masz jak na razie oklejone, ale jeszcze nie naprężone (uważaj trochę przy tym, o ile nie zawinąłeś folii na tym dźwigarze, bo Ci może zjechać). Na tym skrajnym żeberku - zetnij żyletką to, co wystaje i przejedź żelazkiem, nie wiem też czy masz tam folię niedoklejoną (jeśli tak - to przeprasuj), czy wyszły babole z nieprzygotowanej powierzchni (no niestety trza się do tego przyłożyć). Bardzo fajny i szczegółowy tutorial oklejania jest tu http://www.forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=18&t=96&hilit=oklejanie (mnie sporo pomógł, gdy zaczynałem zabawę w oklejanie folią).
-
Gratuluję! Piękny model, pięknie lata Jak będziesz miał jeszcze jakieś filmy z lotów - wrzuć koniecznie - dźwięk turbiny jest nieziemski
-
MiG-29 1xEDF by Robertus z planami
poharatek odpowiedział(a) na robertus temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Te klapy to takie bardziej ku ozdobie będą (chyba, że jeszcze lotki, jako klapolotki będą działać). Ale, jak już będziesz miał go skończonego i się trochę w niego "wlatasz" - pokombinuj z ustawieniem ich jako spojlery (obie w górę), do latania w "high alpha". Nie wiem co prawda na ile EDFy sie nadają do takiego latania (sterolotki tu nie będą nie będą miały dodatkowego "kopa" przez działanie w strumieniu zaśmigłowym), ale mam takie ustawienie w Migu 29 według planów z RcPowers - i zabawa przy lataniu na wysokich kątach natarcia jest przednia A tu widać, że LERX masz profilowany, powinien dodać mnóstwo siły nośnej. (Kontynuacja offtopu kolorystycznego - widzisz jak się potrafi różnić na zdjęciach odcień tej szarości?) -
Może cześć z kita the World Models pomoże Ci sobie zwizualizować te przerażające krzywizny (Na zdjęciu ta szybka jest położona "na plecach".)
-
A w czym problem tkwi? Przecież to chodzi tylko o przednią szybę, a ona kształtu skomplikowanego nie ma - ot poducha taka... Przygotuj kopyto i wytłocz.
-
Musiałbyś wystrugać kopyto o kształcie maski i na nim kleić (cuś jak lamelowanie, ale w kilku płaszczyznach). IMO - się nie opłaca, ani ze względu na pracochłonność, ani ze względu na ciężar.
-
MiG-29 1xEDF by Robertus z planami
poharatek odpowiedział(a) na robertus temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Bartek - procesowy kolor CMYK nigdy w życiu nie wyjdzie Ci tak sam jak spotowy, ze wzornika. A tym bardziej z cyfrowej drukarni laserowej, gdzie wyjdzie satyna, a oryginalny kolor jest matowy. Stopień podobieństwa będzie jak na kiepsko skalibrowanym monitorze Robert - nie wiem, w jaki sposób będziesz malował swój model i na jakim stopniu autentyzmu Ci zależy. Jeśli będziesz malował aerografem i zależy Ci na dokładnym odwzorowaniu kolorów oryginału, to moim zdaniem, zamiast tracić czas na mieszanie, lepiej odżałować te 30-40 zł i kupić gotowe farby (np. gunziaki - hobby color - serii H). Ale jeśli masz zamiar malować pędzlem, to według mnie nie ma się co bawić, a kolory wymieszać "na czuja". (Rada - rób to przy świetle słonecznym i porównuj kolory dobrze wyschniętych próbek - bo inaczej możesz mocno się zdziwić....) Tym bardziej, że kolory, o jakich mowa - jasne, neutralne, są mocno "robione" przez światło i kolor otoczenia. Sam zresztą to zauważyłeś, że praktycznie na każdym zdjęciu te Migi wyglądają inaczej. A gdy będziesz miał już gotowy model, to zobaczysz, że inaczej wygląda przed startem, na trawie, a inaczej na tle nieba. Się offtop kolorystyczny zrobił - sorry Jeśli uważasz Robert, że zaśmiecam Ci wątek, poproś o posprzątanie, lub daj znać - to pousuwam swoje posty. -
MiG-29 1xEDF by Robertus z planami
poharatek odpowiedział(a) na robertus temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
No dobra Bartek, i co ma Robert z tym CMYKiem zrobić? Na offset miga puścić? (Tym bardziej, że według wzorników, jakich używam to trochi inaczej jest, a z wartości CMYK: 0; 14; 32; 53 siakiś beż wychodzi..) Jaśniejszy: http://www.e-paint.co.uk/Lab_values.asp?cRange=Federal%20Standard%20595&cRef=36375 Ciemniejszy: http://www.e-paint.co.uk/Lab_values.asp?cRange=Federal%20Standard%20595&cRef=36270 I masz racje Robert, ten drugi, ciemniejszy to neutral grey - to neutralny szary; żeby go uzyskać wystarczy zmieszać biel i czerń. Ten jaśniejszy jest lekko złamany niebieskim. -
MiG-29 1xEDF by Robertus z planami
poharatek odpowiedział(a) na robertus temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Myślałem, że chcesz kupić siakieś gotowe farby... Ale jak chcesz samemu mieszać - to "wsio ryba" - jasnoszary jako główny, nieco ciemniejszy na plamy, jeszcze ciemniejszy - numer boczny i będzie -
MiG-29 1xEDF by Robertus z planami
poharatek odpowiedział(a) na robertus temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Takie, jak F-16 i Su 22 po remoncie. Podstawowy kolor to light ghost grey (fs 36375), plamy - neutral grey (FS 36270), szachownice - bez zmian, biało czerwone -
Bo "tryb chomika" to w modelarstwie rzecz bardzo przydatna (Tylko gdzie te wszystkie szpeje i przydasie trzymać? )