



-
Postów
1 374 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
25
Treść opublikowana przez poharatek
-
Do przykręcania orczyków serw 9g idealnie nadają się wkręty z kaset magnetofonowych. Ale zalecam ostrożność zanim zacznie się pustoszyć swoje archiwum audio - wbrew pozorom nie da się wszystkiego znaleźć na sieci
-
B-25 2,15m elektryk+video i bomby.
poharatek odpowiedział(a) na Tomek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Zacznij od denaturatu. Większość tych pisaków permanentnych jest na bazie alkoholu. Właściwie to za wyjątkiem kilku metalicznych, nie spotkałem się z markerem, z którego zmyciem nie poradziła by sobie dykta lub IPA. Przy oklejaniu wszystkie zaznaczenia robię markerami, bo nie wgniatają folii i zmywają się bez śladu. -
B-25 2,15m elektryk+video i bomby.
poharatek odpowiedział(a) na Tomek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
A próbowałeś zmywać jakimś alkoholem? (IPA, ew. zwykła "dykta"?) -
PZL - 50a "Jastrząb" 1/4.3 czyli "A mogło być tak pięknie!"
poharatek odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Phiiii.... nie uchylne.... A serio - efekt nitowania świetny i realistyczny, detale rewelacyjne Jakby kto jeszcze wpadł na pomysł, jak realistycznie oddać efekt ugięcia i pofalowania blach poszycia... (Ale to później mógłby być problem z przekonaniem sędziów na zawodach, że "tak ma być" ) -
Anderson Kingfisher - hydroplan w skali 1:6
poharatek odpowiedział(a) na mirolek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Pięknie zaczyna wyglądać Gdyby było więcej słoneczka, nie do odróżnienia od zdjęć oryginału pokazanych wyżej. Natomiast do maskowania polecam takie cuś (zamiast taśmy dwustronnej): http://agtom.eu/akcesoria/311432-harder-and-steenbeck-papier-maskujacy-20cm-x-4m-4042165402042.html Niby 40 zł to trochę drogo, ale to rolka 20x400cm więc wystarczy naprawdę na długo. Ma fajny klej, bo na tyle "słaby", że nie trzeba się martwić, że razem z maskowaniem zdejmie się warstwę farby, a jednocześnie na tyle mocny, że gdy się brzegi dobrze dociśnie (wykałaczką, "drugą końcówką" pęsety) - nie podcieka. -
Najładniej oklejony Wicherek, jakiego widziałem, to ten zrobiony przez Wojtka (f-150), można go zobaczyć tutaj: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/59547-moj-pierwszy-spalinowy-wicherek/page-4&do=findComment&comment=617272 I w sumie mógłbyś się na nim wzorować (masz niebieską i żółtą folię), ale uzyskanie takiego efektu wymaga już pewnego obycia z żelazkiem, no i miałbyś problem z oklejeniem w ten sposób skrzydła (u Wojtka jest ono zmodyfikowane, z kesonem). Moja propozycja to oklej go na razie jednolicie (na żółto, a'la funcub, albo - jeszcze lepiej - biało), a potem ewentualnie dodasz jakieś ozdoby, które ożywią jego wygląd.
-
Koordynaty wrzucasz tutaj (Add new airfoil) http://airfoiltools.com/userairfoil/index (ja wrzuciłem dane dla profilu ag40d-02r) Potem klikasz na "Send to airfoil plotter" i masz takie cuś: http://airfoiltools.com/plotter/index?airfoil=user-000 Tam sobie ustawiasz, jaka ma być cięciwa itp, klikasz "plot". Następnie klikasz na "download PDF file" - i gotowe; można drukować i brać się za cięcie (Na spinaczu przykładowy plik pdf z tym profilem o cięciwie 200mm) plot-user-000-200.pdf
-
Tomek, taka "niebieska, niebieska" - byłaby ze 2 razy cięższa
-
PZL - 50a "Jastrząb" 1/4.3 czyli "A mogło być tak pięknie!"
poharatek odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
No to wielka szkoda.. Pozostaje mieć nadzieję, że w przyszłości utrzymasz "medialność" przynajmniej na poziomie wątku o Jastrzębiu -
PZL - 50a "Jastrząb" 1/4.3 czyli "A mogło być tak pięknie!"
poharatek odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Wojtek, słuchaj - mam taką prośbę: Gdybyś miał chwilę czasu i trochę chęci, to założyłbyś w dziale "Moje modele" wątek ze swoim dorobkiem modelarskim. Bo cuś mnie się tak wydaje, że ojjjjjjjj byłoby na co popatrzeć! (Jak na razie wytropiłem Twój kanał na youtube - https://www.youtube.com/channel/UCRN7rKbcKcUoZpMOrLxP8wQ , i playlistę z lotami Twoich modeli https://www.youtube.com/playlist?list=PLkOUkex3CMWghEln2CfvyhwY_ttBDM2rE - ale to sam czubeczek góry lodowej jest... ) -
PZL - 50a "Jastrząb" 1/4.3 czyli "A mogło być tak pięknie!"
poharatek odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
No i fajnie Więcej proszę Te widoczne w tle rzuty P-47 to pamiątka, czy plany na przyszłość? -
PZL - 50a "Jastrząb" 1/4.3 czyli "A mogło być tak pięknie!"
poharatek odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Nooooooooo! Relacja i warsztat taki, że "live stream" byłby jak najbardziej na miejscu! -
Widać, że Andrzej nie lubi autoreklamy Wszystkie te podzespoły znajdzie się u niego - http://modelhobby.republika.pl/ (tak, jak pobieżnie popatrzyłem - w ciekawszych cenach ) Tomku - Andrzej robi te RC switche.
-
Na flyinggiants jest relacja z budowy Pilatusa z tego zestawu. O tutaj: https://www.flyinggiants.com/forums/showthread.php?t=61493 (o ile oczywiście jeszcze jej nie wyszperałeś). Wydaje się dosyć szczegółowa, z dużą ilością zdjęć, być może Ci się przyda, żeby kolejnych dni na rozkminianie nie tracić Edyta: Jest tam też, jako plik do pobrania, szczegółowa instrukcja budowy w pdf, widać nie tylko o formatkach zapomniano w Twoim przypadku... W każdym razie wrzucam ją również i tutaj. pc6-manual-rev3.pdf
-
A ja dodam, że jeżeli będziesz kupował szpilki, to nie bierz np. T-pinsów od Du-Bro (takich http://www.marvio-rc.pl/szpilki-modelarskie-duze-100-szt-du-bro-254,3,68,1664 ), ale czeskie szpilki od Pelikana ( http://www.marvio-rc.pl/szpilki-modelarskie-50-szt,3,68,4877 ). Bo to zdawało by się, że to pierdoła i rzecz absolutnie nieważna, a okazuje się, że dobre szpilki bardzo ułatwiają życie modelarskie
-
Supermarine Spitfire Mk VIII - budowa.
poharatek odpowiedział(a) na Togo temat w Modele średniej wielkości
Jeśli chcesz, żeby latał tak samo jak na filmie, który jest w wątku z planami - to celuj w taką samą wagę (+/- 40 g) -
Supermarine Spitfire Mk VIII - budowa.
poharatek odpowiedział(a) na Togo temat w Modele średniej wielkości
A w jaki sposób? Zmniejszy obciążenie powierzchni nośnej? -
Supermarine Spitfire Mk VIII - budowa.
poharatek odpowiedział(a) na Togo temat w Modele średniej wielkości
To zrezygnuj z przeróbek. Model zbudowany przez autora planów ważył 640 g gotów do lotu. I w wagę 650 - 700 g powinieneś celować. Bo sprawa wygląda tak, że takie małe piankoloty potrafią bardzo fajnie latać, ale tylko wtedy, gdy są budowane lekko. I możesz sobie to przyswoić w łatwiejszy sposób - ufając opinii innych, albo w trudniejszy - po zbudowaniu nielotnej cegiełki (sam popełniłem takie dwa - no półtorej - cegłoloty zanim to ogarnąłem ) Zastosowanie mocniejszego silnika nie jest absolutnie żadnym rozwiązaniem problemu nadwagi. Przeciwnie - rodzi dodatkowe problemy, bo mocniejszy silnik wymaga mocniejszego regulatora, większego pakietu, model będzie latał znacznie szybciej - więc może przydały by się mocniejsze serwa itd. -
Akrobatka SAM
poharatek odpowiedział(a) na radziu45 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Z tymi konkretnymi kolorami problem jest taki, że oba należą "do tej samej parafii" (ciepłe, żywe), i jak by ich nie próbować mieszać - to nic ciekawego z tego nie wyjdzie. Czerwienie - jako najbardziej żywe z palety, najlepiej się komponują z tymi najmniej żywymi, achromatycznymi - czernią i bielą. Z kolei do żółci pasują kolory zimne, wszelkie niebieskości, ale też całkiem nieźle łączy się z czernią. Z tego co napisałem wyżej wynika, że oba dobrze wyglądają z czernią. Tak więc, jakbyś jeszcze skombinował trochę czarnej folii, to można by było już coś ciekawego wymyślać. Ot np. malowanie wzorowane na jaczku: Albo nieco zmodyfikowane malowanie tej Extry Breitlinga, którą pokazał Rafał: górne powierzchnie żółte, dolne - czerwone i czarne napisy. -
Mój pierwszy w życiu model (spalinowy)
poharatek odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele spalinowe
Z tym oklejaniem - to nie święci garnki lepią Sam się tego obawiałem i podchodziłem, jak pies do jeża, a w sumie okazało się nie takie straszne. Jeśli Andrzeju kiedykolwiek oklejałeś model czymkolwiek (japonką np.) - to ogólna zasada jest podobna: złapać na środku, złapać na brzegach (tak, żeby fałd nie narobić), naprężyć. Jedyne, co trzeba "załapać", to jakie temperatury żelazka ustawić do poszczególnych czynności - ale to chwila eksperymentów na skrawkach i wszystko będzie jasne. Tu jest bardzo fajny, szczegółowy poradnik na temat oklejania: http://www.forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=18&t=96&hilit=oklejanie Natomiast, co do "bajeru" - to a i owszem, jest taki - nazywa się on telemetria Wiesiek, bawisz się coraz lepszymi, coraz droższymi modelami, i wiesz co - zainwestowałbyś w porządną. 9 - 12 kanałową aparaturę, z porządnym linkiem. Wszystkie współczesne systemy rc mają jakiś tam swój system telemetrii, więc odpadnie konieczność używania śmiesznych dynksów. -
Mój pierwszy w życiu model (spalinowy)
poharatek odpowiedział(a) na enter1978 temat w Modele spalinowe
Nie wiem, jak się za to zabrałeś, ale jeśli łatałeś tylko w miejscu przecięcia i kleiłeś folię to folii "w powietrzu" - to to nie miało prawa wyjść dobrze. Wytnij folię z całego panelu i dobierz łatkę tak, żeby pasowała z marginesem 5-10 mm i oklejaj tak, żeby krawędzie łatki miały oparcie w elementach konstrukcji (podłużnice, wręgi). -
Supermarine Spitfire Mk VIII - budowa.
poharatek odpowiedział(a) na Togo temat w Modele średniej wielkości
Jeśli chodzi o to, czym się różnią silniki do dronów od zwykłych silników modelarskich - to zwróć uwagę na sposób mocowania śmigła i samego silnika. Natomiast co do doboru silnika - do modelu dobiera się cały układ silnik/śmigło. Autor planów latał na silniku ROXXY BL motor 2827/26 (930 kV, 110 W), na śmigle 10x4,7. (I w sumie rozmiar śmigła by się zgadzał - spicior miał wielkie śmigło, w skali 1:10 - powinno mieć nawet 30 cm, czyli 12 cali). Ja proponowałbym taki silnik (tani i dobry ): https://abc-rc.pl/silnik-abc-power-a2212-1000kv-195w#axzz4bWoRW5Zj i śmigło 10x5. -
Supermarine Spitfire Mk VIII - budowa.
poharatek odpowiedział(a) na Togo temat w Modele średniej wielkości
A musisz mieć koniecznie to podwozie? O ile nie latasz na bardzo porządnie utrzymanym lotnisku, to będziesz miał z nim więcej kłopotów, niż pożytku. Przedtem latałeś tylko erwudziakiem i będzie to Twój pierwszy warbird? Jeśli tak, to według mnie lepiej darować sobie przeróbki - podwozie, demontowalne skrzydło (to maluch jest - 105 cm) i postaraj się go zbudować dokładnie według planów i jak najlżej. -
Masz cierpliwość do "ręcznego CNC" (I bardzo ładnie Ci to wychodzi). A co do szablonów części - to na drewno, zamiast je oklejać (i później męczyć się z odklejaniem), łatwiej jest "przetamponować" wydruk acetonem/rozpuszczalnikiem uniwersalnym (o ile masz drukarkę laserową), lub wodą (w przypadku drukarki atramentowej).
-
Mocne słownictwo się jeszcze przydaje (Czasem słucha...)