Skocz do zawartości

mirolek

Modelarz
  • Postów

    3 987
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Treść opublikowana przez mirolek

  1. Panowie ..... Rata lata tratatataaa..... ? Widziałem jak Przemek startował tym modelem na zawodach ACES i śmigał zawodowo, bo to jest szybki i bardzo zwrotny model. Ja sam startowałem wielokrotnie w zawodach ESA modelem I-16 wycinanym z epp przez Czechów. Te modele są praktycznie identyczne wielkościowo choć wiadomo, że diabeł zawsze tkwi w szczegółach a model drukowany to nie to samo co pianka. I-16 niezależnie od wersji wykonania na pewno nie jest dedykowany dla początkujących zawodników aircombatu. Krótki kadłub to zawsze problem ze statecznością i wyważeniem ale jeśli ktoś potrafi wykorzystać nieprzeciętną zwrotność tego modelu, to ma bonus już na starcie ? Przemku - gratulacje za kolejny drukowany model wg. Twojego projektu. ms
  2. Bardzo podoba mi sie ta retro stylizacja, z otwartą kabiną model będzie wyglądał na drugą połowę lat trzydziestych. Trzymam kciuki i obserwuję temat ? ms
  3. szczupłego pilota musisz znaleźć ?? ms
  4. To jest olbrzymia zaleta materiału komorowego z którego budujesz, ja też tak czasem wzmacniam poliwęglan albo coroplast i to się sprawdza ? Lekki model lepiej lata ... trzymam kciuki i podglądam temat ? ms
  5. Retromodel powstaje ... ten szczupły nosek faktycznie jest nostalgiczny bo przypomina raczej model z napędem gumowym, smukłe koła i wąskie owiewki też świadczą o lekkości budowanego modelu ale tu mam małą wątpliwość, czy to słuszny kierunek? Model w dużych wymiarach wymaga już nieco innego podejścia, amortyzacji podwozia, szerszego rozstawu podwozia, większych kół oraz mocnego przedziału silnikowego. ms
  6. Pięknie się prezentuje - brawo!!! .... ależ macie długie i wolne te wieczory, skoro coś takiego powstaje ? ms
  7. mirolek

    Pierwszy model ESA

    Zbiór cennych porad powyżej ale Piotrze nie do końca zgadzam się z jednym .....nie musi i nie powinien się opierać na silniku. Oczywiście można założyć śmigło i latać tak jak to opisałeś ale przy uderzeniu w ziemię, śmigło ocaleje z zgięta zostanie oś silnika. Moim zdaniem lepiej przyciąć oś silnika na taką długość aby piasta propesaver-a opierała się o silnik, wtedy przy uderzeniu ośka nigdy nie będzie zgięta. oczywiście znacznie gorzej zakłada sie wtedy gumkę .... ale "z czasem nabiera się wprawy" ? ms
  8. Gratuluje udanego oblotu ? Ten moment przy starcie był bardzo niebezpieczny ale się udało. Moim zdaniem, model zbyt szybko "wyrwał" w górę z uwagi na złe zaklinowanego statecznika poziomego. Model mocno zadziera w locie i na pewno trymowałeś SW. Po locie ster prawdopodobnie masz ustawiony w doł ( czy możesz zrobić zdjęcie ustawienia steru po trymowaniu?) W kolejnym starcie powinno być lepiej, trymując ster sytuacja uległa poprawie. Sprawdź skłon jak radzi Bartek, spróbuj też na dużej wysokości lotu na wyłączonym silniku. Szybując model nie może pompować ani zbyt gwałtownie opadać - to kwestia wyważenia którego już "matematycznie" nie poprawisz, trzeba korygować już teraz według obserwacji lotu. Kolejny lot-kolejny film ... i na pewno uda się poprawić parametry lotu ? ms
  9. krótki filmik z lotów nad jeziorem na Węgrzech ...wklejam ku przestrodze. Nad dość dużym jeziorem było zaledwie troje wędkarzy, wszyscy nerwowi i krzyczący ale jeden okazał się totalnym idiotą i próbował z pistoletu zestrzelić model ? Latając hydro często spotykam wędkarzy, często nie są zadowoleni że ciszę zakłóca silnik modelu ale po pierwszym locie zwykle zmieniają zdanie bo widok zdalnie sterowanego hydroplanu jest miłym urozmaiceniem dnia spędzanego nad wodą. Tym razem uciekałem z obawy o zniszczenie samochodu .... bo zniszczenie modelu w locie, moim zdaniem nie było możliwe.
      • 1
      • Zmieszany
  10. ładna zabawka - gratuluję udanych lotów ms
  11. Zawsze ustawiam lotki różnicowo. ms
  12. Proponuję przesunąć 4 rundę na sobotę a na niedzielę zostawić 5ą i finały co pozwoli zawodnikom wyjechać do domu o racjonalnej godzinie. Koniec wakacji i wyjazd późnym popołudniem to średnia perspektywa powrotu dla zawodników którzy mają 300km do przejechania. ms
  13. ... dawno sie Jacku nie widzieliśmy na zawodach ?... Wiem, że ww1 mają swoją specyfikę bo mam ich kilka, aircombatowa Balilla 1;8 z silnikiem spalinowym wyważa się bez problemu a elektryczny Nieuport 1:8 ma oprócz pakietu na samym nosie jeszcze 100g ołowiu. W przypadku EIII dochodzi efekt skali i balast już nie liczy się w gramach .... a kilogramach ? ms
  14. Starterem troszkę szybciej to idzie i człowiek się tak nie poci ? Ten silnik jeszcze starter daje radę przekręcić, to korzystam z jego dobrodziejstwa. ms
  15. W pełni się z tym zgadzam ... jest tymczasowy, z kołpakiem łatwiej się uruchamia silnik a taki okrągły i bardziej pasujący do modelu retro zamówiłem i pewnie dojdzie za miesiąc ? Na pierwszych zdjęciach jest i karabin drukowany w 3D ? do pierwszych testów i oblotu został czasowo zdjęty ms
  16. Jakiś czas temu Henryk sprzedał swój piękny model pokazany w tym wątku a ja stałem się jego posiadaczem ? Henryk pozostawił sobie kilka charakterystycznych detali jak, karabin, figurkę pilota czy pięknie okapotowaną blachą maskę silnika oraz całe wyposażenie. Mam kompletny zestaw części do budowy tego modelu i planowałem jego budowę po skończeniu RWD-5. Silnik benzynowy też leżał w szafie ale skoro pojawiła się okazja zakupu gotowego płatowca postanowiłem zaoszczędzić kilka miesięcy ? i zobaczyć przy okazji jak to jest ..."zbudować model ARF" ? Kontynuuję zatem forumowy temat rozpoczęty przez Henryka. Fokkerów EIII z zestawu powstało już kilka i choć są takie same to jednak nie takie same bo każdy modelarz zostawia w modelu część swojej inwencji. W modelu wzmocniłem nieco przedział silnikowy gdyż po awarii silnika o której wspominał Henryk model miał kilka uszkodzeń. Zmieniłem też układ kabiny i mogę teraz umieścić wymiarową figurkę pilota wraz z nogami. Zamontowałem w modelu cyfrowe serwa Corona o ciągu 22kg oraz silnik Os Max 33GT a w ostatnią niedzielę odbyły się pierwsze próby terenowe modelu.... Do pełnej radości zabrakło niewiele ale model nie poleciał. Konieczne są drobne poprawki w zestrojeniu pracy podwozia ale zasadniczą przyczyną przesunięcia oblotu było popuszczenie jednej śruby mocującej silnik i niepokojące drgania jakie pojawiły się na wolnych obrotach. Co się odwlecze ... wiadomo, ale do oblotu wszystko musi być perfekt. Przygotowanie modelu do lotu zajęło mi więcej czasu niż planowałem ale w tych wymiarach płatowca wszystko jest trochę inne. Opuściłem "swoja strefę komfortu" to mój pierwszy model w takich wymiarach czyli nie w skali 1:6 oraz z silnikiem benzynowym a konieczny do zamontowania balast ok 700g na nosie był dla mnie sporym zaskoczeniem. ....cdn ? ms
  17. To akurat bardzo różnie jest rozwiązane. Zarówno na modelarskim lotnisku Aeroklubu Krakowskiego jak i na prywatnym lotnisku RC Model Club-u pod Krakowem gdzie czasem latam obowiązuje zasada, że w powietrzu może przebywać tylko jeden model. Powyższy przypadek potwierdza słuszność takich ustaleń. ms
  18. Przy takim niskim przelocie pilot ma skupioną uwagę na modelu i raczej nie ma możliwości obserwacji szerokiego pola. Przelot był chyba specjalnie blisko boksu aby sfilmować model a ...., że zawsze znajdzie się ktoś kto nie myśli i wchodzi gdzie nie powinien (lotnisko wygląda profesjonalnie i strefa lotu zabezpieczona) to niestety problem tego co wszedł. Dla pilota to niestety strata modelu i na pewno niepotrzebne kłopoty. ms
  19. Ja też coś mam .... ale raczej w charakterze żartu ? ms
  20. Jak masz ustawiony skłon silnika ? Mój RWD-5 potrzebuje do lotu bardzo małej prędkości a podrywa się z ziemi po kilku metrach rozbiegu. Nie spodziewam się innego zachowania Twojego modelu, skoro wykonałeś go z tych samych planów. Jedyne co mnie niepokoi to duży wznios i jednoczesne skręcenie geometryczne końcówek. Nie pamiętam jak to było rozwiązane w planach ale mam złe doświadczenia z takim połączeniem o czym pisałem w temacie o budowie kingfisher-a. Pierwsze loty tym modelem były bardzo nerwowe i miał tendencję do przepadania na skrzydło. Dość to podobnie chyba wyglądało jak u Ciebie bo na pełnym gwizdku leciał ale gdy tylko próbowałem zmniejszyć mu ciąg miał ochotę do złożenia się korek. Lądowanie tym modelem powodowało zimne poty na czole. Po kilku lotach człowiek traci początkową czujność i model się zwinął. Przy odbudowie modelu skrzydło wyprostowałem i zostało tylko skręcenie geometryczne a model lata teraz pewnie i statecznie. Reasumując, rację ma Atomizer, że prędkość startowa jest zbyt mała ale jednocześnie coś jest nie tak ze statecznością poprzeczną całej konstrukcji. Sprawdź najpierw skłon silnika, bo przy " małej ilości powietrza pod skrzydłem" model zawsze traci stateczność , możesz też zwiększyć nieco skok śmigła co powinno poprawić parametry w pierwszej fazie lotu ale ostatecznie i tak moim zdaniem, konieczne będzie zmniejszenie tego sporego wzniosu.
  21. Dopiero szykowaliśmy się do zawodów a minął weekend i już po zawodach. Po pięciu rundach zaciętych walk eliminacyjnych i rozegranych finałach, wszystko stało się jasne: Mistrzem Polski w sezonie 2022r w kategorii ww2 został Tomasz Betka Mistrzem Polski w sezonie 2022r w kategorii ww1 został Mirosław Skowroński. W sobotę lotnisko w Pobiedniku przywitało nas lekką mżawką ale pogoda szybko się poprawiła. Z każdą godziną było tylko lepiej a niedziela to już prawdziwy upał. Taka zmienność warunków pogodowych to dla zawodników latających na silnikach spalinowych prawdziwe wyzwanie ale Mistrzostwa Polski są dla zawodników z doświadczeniem i sporym nalotem na różnych imprezach i wszyscy sobie z tym poradzili znakomicie .... choć nie wyjaśnione pozostaną przyczyny tajemniczych i dość licznych lądowań w kukurydzy ? Poniżej wyniki obu kategorii: Bardzo dziękuję wszystkim zawodnikom którzy zdecydowali się odwiedzić Kraków. Trud i koszty dojazdu sprawiają, że coraz mniej zawodników na linii startu. Mam jednak nadzieję, że w przyszłym roku dojadą zawodnicy z Północnego Gromu czy z Płocka, których tym razem zabrakło a może pojawią się też nowi dla których aircombat stanowić będzie spore emocje i przyczynek do kolejnych spotkań na zawodach. Dwudniowa rywalizacja pozwala na więcej kolejek lotów eliminacyjnych, spokojną naprawę modeli i integracyjne spotkanie przy grillu. Mam nadzieję, że XII Bitwę o Wawel będziecie miło wspominać - do zobaczenia z rok. ms
  22. Szymon - masz chyba mój adres e-mail (dla przypomnienia to ten podany wyżej ... wesoly_miro(wytnij)lek@interia.pl) ... napisz do mnie to odeślę Ci na podany adres aktualne regulaminy Od wielu lat nic się nie zmieniało i może dlatego trudno je teraz na szybko znaleźć, gdy padła oficjalna strona ACES Polska użytkowane przez wile lat ? Jest obecnie nowa witryna, link: http://www.aircombat.pl/ACES/forum/ i jest tam umieszczony komplet informacji ale trzeba być zalogowanym bo dla kogoś z zewnątrz nie wszystkie zakładki sa widoczne. Budujesz piękne modele i byłoby super gdybyś przymierzył się ze swoim zaangażowaniem i możliwościami technicznymi do konstrukcji ACES ? Wpadnij na zawody ... pogadamy ? aktualna lista zawodników: 1. Mirosław Skowroński 2. Damian Śliwa 3. Grzegorz Bielecki 4. Krzysztof Ślipek 5. Wojciech Krajnik 6. Damian Szukiel 7. Marek Betka 8. Tomasz Betka Mirek
  23. Po ostatnich ustaleniach z dyrekcja lotniska, potwierdzono możliwość biwakowania na terenie Aeroklubu i wskazano miejsce na rozbicie namiotów lub postawienie kampera. Będzie zapewniony również dostęp do węzła sanitarnego w ramach zabudowań Aeroklubu - poniżej lokalizacja. Przy zgłoszeniu udziału w zawodach, proszę o informację kto przewiduje nocleg na lotnisku. Proszę również zaopatrzyć samochód w białą kartę A4 wyłożoną na przednią szybę z napisem "zawody aircombat" - samochody z takim oznaczeniem będą przepuszczane boczną drogą obok pasa na miejsce zawodów a po zakończonym dniu zawodów będą uprawnione do pozostania na noc w sąsiedztwie miejsca biwakowania. aktualna lista zawodników: 1. Mirosław Skowroński 2. Damian Śliwa 3. Grzegorz Bielecki 4. Krzysztof Ślipek 5. Wojciech Krajnik 6. Damian Szukiel ms
  24. W ostatni weekend była piękna pogoda i przy okazji plenerowych warsztatów modelarskich jakie organizowało Stowarzyszenie Modelarzy Aircombat Kraków, prezentowane były również inne modele RC, między innymi moja rodzina RWD. RWD-5 bis powstał jako trzeci do kolekcji ... i na pewno nie będzie ostatni ?
  25. Stowarzyszenie Aircombat Kraków przy wsparciu Radnego Miasta Krakowa Tomasza Darosa oraz Centrum Młodzieży im. H.Jordana zaprasza na bitwę aircombat o tytuł MISTRZA POLSKI w sezonie 2022r jaka rozegrana zostanie na lotnisku Aeroklubu Krakowskiego w Pobiedniku Wielkim. Zawody zostaną rozegrane wg. regulaminu ACES modeli skalowanych 1:12 oraz 1:8 w dniach 2 i 3 lipiec. Program zawodów: dzień pierwszy 2.07.2022r rejestracja zawodników do godziny 10-ej 10.30 - rozpoczęcie zawodów: powitanie zawodników, kontrola zgłoszonych modeli, ustalenie kolejek startowych 11,00 - 17.00 walki eliminacyjne ww1 oraz ww2 - 4 rundy w każdej kategorii ( w przerwie ok.14 obiad) 18,30 - integracyjne spotkanie przy grillu dzień drugi: 3.07.2022r 10.00-13.00 - walki walki eliminacyjne ww1 oraz ww2 - 2 rundy w każdej kategorii 13.00 - obiad 14.00 - walki finałowe w obu kategoriach 15.00 - zakończenia zawodów Mapa dojazdu na teren zawodów, analogicznie jak w poprzednich latach Organizator zapewnia: - możliwość biwakowania na terenie lotniska w miejscu wiaty przy zabudowaniach biurowych - agregat prądotwórczy na miejscu zawodów celem ładowania pakietów - obiady oraz napoje ciepłe i zimne na miejscu zawodów Rejestracja zawodników do 30.06.2022r na adres: wesoly_miro(wytnij)lek@interia.pl Każdy uczestnik zawodów zobowiązany jest posiadać ważne modelarskie ubezpieczenie OC oraz w zgłoszeniu podać numer ewidencyjny pilota RC i kategorię w jakiej startuje Zgłoszone do startu modele muszą być oznaczone indywidualnym numerem ewidencyjnym pilota RC ZAPRASZAMY ? ms
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.