Skocz do zawartości

Boogie

Modelarz
  • Postów

    1 754
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Boogie

  1. Oczywiście, że się da, taki napęd jest stosowany (tzn z przełożoną osią) m.in. w Ninja Speed. Przeszukaj ten wątek, chyba tam coś o tym było: http://www.rc-network.de/forum/showthread.php/203129-Biete-Speedmodell-350-km-h-unter-150-%E2%82%AC
  2. Boogie

    Zamawianie w Bg

    Nie przejmuj się póki całość nie przyjdzie. Wszystko zależy od wielkości i widzimisię w urzędzie. Tracking jest na 99% dostępny w aplikacji mobilnej, nie zawsze w wersji komputerowej. Co do VATu to dolicz jeszcze opłatę manipulacyjną. Ja przy kwocie zamówienia 536pln zapłaciłem 143pln (obydwie kwoty z jakimiś groszami, piszę z głowy).
  3. Krzysiek już ponad 6 lat temu wyemigrował do Hamburga. A co do przyczyny zamknięcia sklepu w Poznaniu to jest ciut inna niż tutaj opisujecie (przynajmniej z tego co wiem), ale nie mogę niestety jej zdradzić.
  4. Ja też sporo się bawię drukarką 3D (na razie mam Prusę MK2/MK2S, ale wkrótce będzie sprzęt drukujący czterema różnymi materiałami jednocześnie) i widzę jej ogromne możliwości nie tylko w modelarstwie. Półtora roku temu nie mając drukarki robiłem pewien projekt quadrocoptera na zamówienie. Wyszedł średnio jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, jednak był funkcjonalny. Po kilku miesiącach miałem dostęp do drukarki i zrobiłem im drugą wersję, która wyszła zdecydowanie lepiej. Teraz walczę nad kolejną już wersją i możliwość wydrukowania np "gumowych" (TPU) nakładek na podwozie jest nieoceniona. Gdy to piszę to kolejna wersja elementów do nowego projektu się drukuje. Miałem też możliwość latania Mustangiem w całości wydrukowanym. Sam mam też Spitfira wykonanego w tej technologii, ale pewnie go nie ulotnię. Co do programu to spróbuj Fusion 360, a na pewno się nie zawiedziesz. I tak! Jest darmowy.
  5. Popatrz w ofercie firmy przekładniowej Reisenauer: https://www.reisenauer.de/artikelauswahl.php5?kid=85 To jako przykład 1750W prz 17" śmigle i ponad 7kg ciągu statycznego. Ale jak się do nich odezwiesz na pewno pomogą w doborze odpowiedniego napędu dokładnie do Twoich potrzeb.
  6. Boogie

    Hamownia TURNIGY.

    Mi nie chodzi o to, że instrukcja wskazuje na taką procedurę. Pytasz się czy wskazania są ok, a ja Ci wskazuję drogę, aby sprawdzić przyrządy pomiarowe. Bo często mogą sporo przekłamywać i warto to sprawdzić.
  7. Boogie

    Hamownia TURNIGY.

    Nie wiem czy bardziej Ci zależy na dokładności pomiaru mocy czy na ciągu, ale aby skalibrować, a raczej sprawdzić urządzenie musisz się trochę pobawić: -aby skalibrować (sprawdzić siłę ciągu) musisz przykręcić podstawę do pionowej powierzchni np. ściany lub szafki i powiesić jakąś znaną masę zamiast silnika. Lub jeśli masz bloczek możesz na jakiejś w miarę nieważkiej lince zawiesić tą masę poprzez bloczek. -aby sprawdzić wskazywaną moc to albo podpiąć pod ten sam napęd jakiś logger np. eagle tree albo chociażby miernik (przy małych prądach).
  8. Na przyszłość wydrukuj sobie na drukarce laserowej plany jako lustrzane odbicie, przyłóż wydrukowaną stroną do balsy/sklejki i porządnie przesączonym ręcznikiem papierowym odbij plany na materiale. Nie musisz wówczas usuwać papieru
  9. W celu inspiracji zajrzyj do starego już modelu Phat Boy, aby podejrzeć parę rozwiązań: https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?491887-Skeeter-30-got-PHAT-Let-s-build-a-phatty/page2 Sam kiedyś takiego zrobiłem dla kolegi i wyszedł bardzo lekko. Sądzę, że przy odpowiednim doborze sprzętu zmieścisz się w 300g.
  10. To zacznij od tego plus prostowanie śrub od osi Z /ew. wymiana sprzęgieł łączących silniki krokowe z prętami gwintowanymi w osi Z.
  11. Z-bending to takie pasy jakby czyli powierzchnia nie jest gładka, ale ma takie pasy. Potem dopiero walczyłbym z innymi problemami (ze względu na to, że z-bending od razu widać i jest go łatwo rozdzielić od innych problemów). Co do tego cycka, to widać, że ogólnie ta strona słabo wygląda. Może to wynikać ze zbyt słabego chłodzenia tzn chłodzenie jest tylko z jednej strony ( i to tej drugiej).
  12. Wydaje mi się, że masz typowy przykład Z-bendingu wynikający z krzywych osi Z. To po pierwsze. Po drugie czemu masz aż taki długi czas wydruku? Podobny kołpak ( https://www.thingiverse.com/thing:2301830/#files ) drukuje mi się w mniej niż 1,5h przy wypełnieniu rzędu 30% (ale większej liczbie obrysów). Jeśli wydruk się unosi to masz problem z adhezją między stołem i wydrukiem.
  13. Prawdopodobnie nie podajesz stałego napięcia na diodę. Ja robiłem kontrolery LED (i to powerLED, po 10W każdy) na arduino plus regulator stałoprądowy.
  14. Jeśli chcesz aby było rzeczywiście bezpiecznie to wywierć parę otworów w wieczku skrzyni. Jeśli dojdzie do zapłonu w zamkniętej skrzyni to ciśnienie wewnątrz jej może doprowadzić do eksplozji. Jest kilka filmów na youtubie jak to wygląda z otworami i bez nich. Co do lotek i ich skuteczności to gdzieś widziałem film, gdzie testowano skuteczność lotek tak odciętych i normalnie wyciętych. I była różnica. Przede wszystkim wpływu strumienia zaśmigłowego na stateczniki.
  15. Boogie

    TS-11 "ISKRA" skala 1:5

    Prawie jak u chłopaków z Arma hobby
  16. Jakos nie jestem mega zwolennikiem tego modelu, może dobrze lata, ale jakoś mi nie pasują do końca proporcje. Zwłaszcza to ścięcie lotek przy kadłubie, zmniejszające ich skuteczność. Ale przede wszystkim nie umieszczaj takich kwiatków jak poniżej... Nie ma trybów helicznych, są po prostu zęby skośne w kołach zębatych. I nie uciąg, a moment wyrażany w kg*cm. To takie moje "engineer nazi". Kibicuję dalej- wszak rzadko zdarza się, żeby komuś się jeszcze chciało coś robić z tartaka
  17. Zacznij od beczek powolnych i akcentowanych na 4 tempa. Sporo pomagają. Pamiętaj o treningu zarówno w prawo, jak i w lewo. Do siebie i od siebie.
  18. Nigdy z nich nie korzystałem, ale może coś takiego? http://www.modelmaking.pl/ires/oferta/2/10/212/ Ja do pokrywania modeli halowych stosowałem folię mylarową 5g/m2, ale miałem też do czynienia z 2g/m2.
  19. Ważne jest jak wygląda dźwignia po drugiej stronie linek. Warto spojrzeć na te przykłady: http://www.swbmfg.com/pull-pull-wire-explanation/
  20. Tak naprawdę nie wiem na co liczyłeś pisząc do Sebarta. Model jest produkowany w Chinach, gdzie masz zupełnie inną wilgotność niż tutaj, potem płynie statkiem, trafia do magazynu w którymś jakiś czas leży i dopiero do Ciebie. Dlatego normalne jest, że folia jest pofalowana, a model się lekko zwichruje. Taki urok modelu balsowego pokrytego folią. Uwaga! Na pewno będziesz jeszcze kilka razy musiał poprawiać model, aby pozostawał prosty. I nic z tym nie zrobisz! Jak chcesz prosty model to bierz kompozyt...
  21. Panowie, a skąd ta pewność, że to model z Oriona? Konstrukcja podobna, ale np. montaż skrzydeł nie jest robiony na rurkach, co jest cechą charakterystyczną modeli z Oriona. Sama Extra mi się podoba i chętnie dowiedziałbym się kto za nią stoi.
  22. Jesli masz konto na facebooku to napisz do nich tam. Jak nie oni, to może ktoś inny pomoże
  23. Oracover i Ultracote to dokładnie to samo (Ultracote to nazwa na rynek amerykański). Napisz do Goldwinga, na pewno pomogą.
  24. To chyba ja byłem tym, który namówił Radka na Lasera. Według mnie to zdecydowanie najlepszy wybór w tej klasie, aczkolwiek po fuzji Extreme Flighta z 3DHS będą pewnie powstawać jeszcze lepsze konstrukcje. Latałem wieloma model z EF o różnych rozmiarach (1,2m, 1,5m, 2m) zarówno Extrą, Laserem, jak i MXSem (a czekam na lot Yakiem znajomego). MXS jest najbardziej zwariowany, do tego stopnia, że latanie precyzji jest bardzo trudne. Preferuję styl mieszany tzn. trochę precyzji przeplatanej ostrą akrobacją 3D. Extrę 1,2m miałem kilka (5-6?) lat i byłem bardzo zadowolony. Ale zaczęła mnie nudzić-za dobrze się znaliśmy. W zeszłym roku podczas pobytu zagranicą miałem dostęp do 1,5m lasera i po prostu się zakochałem. Jest niesamowicie precyzyjny, ale z pazurem (jest sporo młodszą konstrukcją niż Extra, dlatego już bazuje na ich doświadczeniach). Sam zapragnąłem Lasera i kupiłem wersję 1,2m, którą dzisiaj z powodzeniem oblatałem. Skopiowałem program z Extry jeśli chodzi o wychylenia i Expo i trochę się zdziwiłem. Jest dużo bardziej czuły na stery, wymagał sporo większego expo. Ale za to zdecydowanie lepiej wisi, jest lepszy do akrobacji precyzyjnej. Szczerze mówiąc jeszcze nie odkryłem w czym jest trochę gorszy (dopiero 3 loty). Ja już nie chcę wracać do mojej Extry Co do pozostałych modeli to po rozmowach przy piwie z innymi pilotami (w tym sponsorowanymi przez EF) dowiedziałem się, że np. Edge ma tylko jedną przewagę nad innymi modelami (ze względu na skos ujemny czyli prostą krawędź natarcia) tzn. lepiej się zachowuje przy lotach na dużym kącie natarcia bez użycia SFG. Za to cała reszta w tym beczki autorotacyjne jest ciut gorsza od Extry (i pewnie też Lasera). A Yak? Ponoć jest nr1 jeśli chodzi o beczki, robi je najbardziej osiowo-wyglądają najładniej. Ale za to łatwiej go przeciągnąć dynamicznie (autorotacje) i nie jest tak stateczny na dużych kątach natarcia.
  25. Boogie

    stary samolot radziecki

    Nie radziecki, a czechosłowacki. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/41749-trener-modela-rozp-1270-made-in-czechoslovakia/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.