skraf Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 Tak zapytam tylko Robercie - budujesz modele, jak narazie, tylko i wyłącznie z depronu i innych pianek czy zdarza Ci się również popełnić jakiś model konstrukcyjny?
robertus Opublikowano 9 Lutego 2013 Autor Opublikowano 9 Lutego 2013 Jak się zdarzy to będzie relacja.
robertus Opublikowano 14 Lutego 2013 Autor Opublikowano 14 Lutego 2013 Relacji ciąg dalszy. Czas wziąć się za kadłub. Wzmocnienie wzdłuż rurką węglową, w sumie aby kadłub mi nie uciekł przy oklejaniu poszyciem. Widoczne wcięcie w które wsunę skrzydło. Wręgi
przemo Opublikowano 15 Lutego 2013 Opublikowano 15 Lutego 2013 Kabinę przewidujesz z depronu czy z wytłoczki ?
przemo Opublikowano 15 Lutego 2013 Opublikowano 15 Lutego 2013 No to trzymam kciuki i bacznie obserwuje postępy budowy malowanie już wybrane ?
sławek Opublikowano 16 Lutego 2013 Opublikowano 16 Lutego 2013 Puścił bym jeszcze jakieś wzmocnienie kadłuba w jednym kawałku wzdłuż kadłuba pod skrzydłem i może nad - teraz środek jest najsłabszym miejscem i model w razie czego zamiast zgnieść sobie dziobek złamie się w połowie mimo umiejscowionej tam sztywnej konstrukcji centropłata.
robertus Opublikowano 16 Lutego 2013 Autor Opublikowano 16 Lutego 2013 Są w planie płaskowniki węglowe, podobnie jak w Twoim F-16. Pociągnę parę wzdłuż, przed pokryciem.
robertus Opublikowano 16 Lutego 2013 Autor Opublikowano 16 Lutego 2013 Raport z dzisiajPłaskowniki o których pisałem wcześniej.Spód modeluWyażurowałem też nieco wręgiAha, malowanie będzie takie Kolory: H116, H160, H155, H127, H33, H89
RAFALR30 Opublikowano 17 Lutego 2013 Opublikowano 17 Lutego 2013 Używasz 3mm depronu czy 6mm i formujesz go na gorąco! 6+ za wybór malowania - mój Ojciec odpowiadał za stan techniczny kilku Su-22 w Powidzu, zabierał mnie ze sobą na lotnisko...tego się nie zapomina. Zwiedzałem nawet Su22 od wewnątrz - komora silnika. Oj chyba dla niego zbuduję kiedyś takie cudeńko! Czy jest możliwość pozyskania planów Twojego autorstwa?
robertus Opublikowano 17 Lutego 2013 Autor Opublikowano 17 Lutego 2013 Rura jest z depronu 6mm wyginana na zimno (oklejona zewnętrznie taśmą pakową). depron to extrupor z modelarnia.pl - najbardziej giętki z depronów. Centropłat z 3mm graupner - sztywny Skrzydełka 6+3mm - electrifly - sztywny Ciągle nanoszę poprawki na plany, ale będą.
robertus Opublikowano 19 Lutego 2013 Autor Opublikowano 19 Lutego 2013 Jestem w trakcie testów usterzenia płytowego Mam nadzieję, że zastosowane rozwiązanie sie sprawdzi.
robertus Opublikowano 19 Lutego 2013 Autor Opublikowano 19 Lutego 2013 Te na filmie? Na kręceniu gałką A na poważnie, nie robiłem jeszcze takiego sterowania. Rozważam różne koncepcje wzmocnień takiego statecznika. Nie wiem np, czy serwo 9g -2.2Kg wystarczy. Będę miał sterowanie tylko przez elevons. Mógłbym co prawda zrobić sterowanie płytowe z popychaczami, ale spróbuję najpierw pokombinować ze sterem bezpośrednio na serwie.
RAFALR30 Opublikowano 19 Lutego 2013 Opublikowano 19 Lutego 2013 Przy zastosowaniu funkcji ELEVONS model będzie bardzo zwrotny ale świetnie będziesz mógł poprzez wychylenie sterów w górę wykorzystać je jako hamulec przy lądowaniu jednocześnie ograniczając moc silnika - model opada "liściem". Ciekaw jestem jak zmiana geometrii skrzydła znacząco wpłynie na prędkość modelu w locie. Ze względu na siły działające w locie zastosuj serwo z trybami metalowymi.
d.a.r.o. Opublikowano 19 Lutego 2013 Opublikowano 19 Lutego 2013 Ja bym jeszcze do tego układu podłączył jakieś tanie żyrko helikopterowe, byle było z funkcją "head hold". Pomogłoby to ustabilizować model w locie.
robertus Opublikowano 19 Lutego 2013 Autor Opublikowano 19 Lutego 2013 Przy zastosowaniu funkcji ELEVONS model będzie bardzo zwrotny ale świetnie będziesz mógł poprzez wychylenie sterów w górę wykorzystać je jako hamulec przy lądowaniu jednocześnie ograniczając moc silnika - model opada "liściem". Ciekaw jestem jak zmiana geometrii skrzydła znacząco wpłynie na prędkość modelu w locie. Ze względu na siły działające w locie zastosuj serwo z trybami metalowymi. Tak lądował mój lekki profilowiec MiG-25, dodatkowo nawiewy zza śmigła był na powierzchnie sterowe. Myślę, że w Su nie będzie tak łatwo. Śmigło jest za sterami, a sam model będzie cięższy. Jakiś dobieg pewnie będzie potrzebny. Planuję zrobić podwieszenia, które będą odbierały obciążenia związane z lądowaniem w trawie. Łatwiej zrobić nową bombkę niż cały kadłub. Nie sądzę aby zmiana geometri skrzydła znacząco wpłynęła na właściwości lotne.To raczej gadźet wizualny. W wątku o F-14, jak dobrze pamiętam, czytałem, że prędkość nawet była większa przy rozłożonych skrzydłach. Żyroskopu nigdy nie miałem i na razie nie czuję potrzeby
przemo Opublikowano 22 Lutego 2013 Opublikowano 22 Lutego 2013 Dobrze wzmocnij ster płytowy bo lubi się złamać właśnie przy lądowaniu jak zahaczy o trawę ... przerabiałem to w Migu 25 i F-22. Taka jeszcze moja sugestia lepiej zrobić ster na popychaczu, w Migu 25 często mi się jeszcze zdarzało że ster wywracało mi o 180 stopni przy lądowaniu. W większości przypadków ster wychodził z tego bez szwanku ponieważ siła znalazła ujście na przesunięciu popychacza w mocowaniu na dźwigni serwa, potem wystarczyło popuścić śrubkę na dźwigni serwa ustawić seter na nowo i gotowe można latać dalej Tutaj ster będzie sztywno połączony z serwem więc w takim przypadku ster się podda i się złamie co najgorzej wyrwie całe serwo z pianki. Takie moje spostrzeżenie związane ze sterami płytowymi po zbudowaniu i polataniu parkjetami
robertus Opublikowano 22 Lutego 2013 Autor Opublikowano 22 Lutego 2013 Zdaję sobie z tego sprawę. Nie mniej zrobię wg planu. najwyrzej ogon będę robił jeszcze raz na popychaczasz. A tak teraz wygląda I smaczek. Jest już dziobek.
Rekomendowane odpowiedzi