Jarek1925 Opublikowano 16 Lutego 2021 Opublikowano 16 Lutego 2021 Ja dokładnie tym silnikiem na 3s latałem na śmigle 9x5 na 3s i to już było za dużo. Przesadzone trochę to 10". Ale 3 łopatowego mu bym nie wsadzał napewno. Posłuchajcie tylko jaki piękny dźwięk wydawał. Mój pierwszy lot i pierwsze nagranie z powietrza. Silnik po paru lotach się przepalił ale na szczęście na wierzchu i o dziwo udało się to naprawić. Wrzucę zdjęcie jak kiedyś zdejmę kołpak z Spitfire gdzie teraz siedzi. Lata ale na 2s na śmigle 8x4E. A poniżej wspomniany piękny dźwięk silnika
mirolek Opublikowano 17 Lutego 2021 Opublikowano 17 Lutego 2021 Cytat Nie ma szans. Cytat Wg skali śmigło trójłopatowe powinno mieć średnicę 10 cali. Jeśli zależy Ci na śmigle 3 łopatowym to szukaj innego (znacznie mocniejszego) silnika, motorki które ważą po około 80g-90g powinny już dać radę ms
RAFALR30 Opublikowano 21 Lutego 2021 Opublikowano 21 Lutego 2021 W ślimaczym tempie ale do przodu - dorabianie, wycinanie, pasowanie, szpachlowanie etc. 1
mirolek Opublikowano 21 Lutego 2021 Opublikowano 21 Lutego 2021 składane śmigło mam nadzieję służy tylko do przymiarki kołpaka? ms 1
RAFALR30 Opublikowano 22 Lutego 2021 Opublikowano 22 Lutego 2021 11 godzin temu, mirolek napisał: składane śmigło mam nadzieję służy tylko do przymiarki kołpaka? ms Między innymi i do przymiarki ?. Ten model ( z bocznymi atrapami wylotu spalin) latał już z właśnie z tym składanym śmigłem i nic nie uległo uszkodzeniu.
przemo Opublikowano 22 Lutego 2021 Autor Opublikowano 22 Lutego 2021 17 godzin temu, mirolek napisał: składane śmigło mam nadzieję służy tylko do przymiarki kołpaka? ms Mirku może nie wygląda za efektownie ale przy lądowaniu to składane śmigło dawało mi dużą oszczędność w śmigłach Nadal namawiam Rafała na użytkowanie tego śmigła ale co zrobi to już jego wybór bo to w końcu już jego model
mirolek Opublikowano 23 Lutego 2021 Opublikowano 23 Lutego 2021 23 godziny temu, RAFALR30 napisał: Ten model ( z bocznymi atrapami wylotu spalin) latał już z właśnie z tym składanym śmigłem i nic nie uległo uszkodzeniu. pomijając aspekt wizualny, właśnie to mnie niepokoiło. Nie będzie uszkodzeń gdy napęd nie będzie wyłączany w trakcie lotu ale gdy śmigło się złoży w powietrzu to moim zdaniem przy ponownym starcie obetnie dekoracje. ms
RAFALR30 Opublikowano 23 Lutego 2021 Opublikowano 23 Lutego 2021 34 minuty temu, mirolek napisał: pomijając aspekt wizualny, właśnie to mnie niepokoiło. Nie będzie uszkodzeń gdy napęd nie będzie wyłączany w trakcie lotu ale gdy śmigło się złoży w powietrzu to moim zdaniem przy ponownym starcie obetnie dekoracje. ms Ten model to nie szybowiec, silnik musi być włączony podczas lotu aby np.: przy ciasnych zakrętach model nie przepadł z braku prędkości. Wyłączyć silnik można tylko tuż przed pewnym lądowaniem. Osobiście skłaniam się do śmigła stałego i postaram się go nie łamać podczas lądowań w trawie.
RAFALR30 Opublikowano 12 Marca 2021 Opublikowano 12 Marca 2021 Koniec "dłubania" teraz czas malowania. Na końcu projektu "podłubię" trochę w kokpicie. Czy ktoś z Was nanosił na tak pomalowaną powierzchnię linie podziału blach za pomocą np.: twardego lub miękkiego ołówka?
robertus Opublikowano 12 Marca 2021 Opublikowano 12 Marca 2021 W piankowcu rysuję miękkim ołówkiem 2B. Jest wystarczająco twardy aby zrobic delikatny dołek linii podziału i jednocześnie zostawia sporo grafitu. Potem przecieram palcem i to mi ładnie brudzi. Tu masz balsę więc pewnie sposób nie podejdzie. Może twardym by trzeba było, albo cienkopisem. A najlepiej to chyba cienkopisem i potem aerografem pocieniować.
RAFALR30 Opublikowano 26 Marca 2021 Opublikowano 26 Marca 2021 Kółko + śrubka+ karta lojalnościowa z Biedronki + trzonek od starego pędzelka = podwozie do Bf 109 E-7 (warto czasami trzymać w szufladzie "nieprzydatne" odpady )? 2 1
RAFALR30 Opublikowano 26 Marca 2021 Opublikowano 26 Marca 2021 @robertus dzięki za podpowiedź odnośnie robienia linii podziału blach z wykorzystaniem ołówka. Nigby z tej metody nie korzystałem. Przeważnie robiłem cienkie nacięcia skalpelem i w nacięcia wpuszczałem washa - podwójna benedyktyńska robota. Pierwsze próby z wykorzystaniem ołówka wypadły pomyślnie. Do powierzchni mojego modelu idealnie nadają się ołówki o twardości 3B i 5B - pozostawiają niewielkie wgłębienia, farba nie pęka a grafit pozostawia subtelne zabrudzenia, które można delikatnie porościerać palcem czy wacikiem. Może skuszę się na zrobienie tą metodą linii podziału blach na całym modelu ? 2
model Opublikowano 27 Marca 2021 Opublikowano 27 Marca 2021 Cześć bardzo podoba mi się twoja praca i Me 109, oczywiście niby mały samolocik ale bardzo duża dbałość o szczegóły czego brakuje często w wiekszych i poważniejszych konstrukcjach ,tak trzymać
RAFALR30 Opublikowano 1 Kwietnia 2021 Opublikowano 1 Kwietnia 2021 W dniu 27.03.2021 o 10:31, model napisał: Cześć bardzo podoba mi się twoja praca i Me 109, oczywiście niby mały samolocik ale bardzo duża dbałość o szczegóły czego brakuje często w wiekszych i poważniejszych konstrukcjach ,tak trzymać Dziękuję. Budowniczym był Przemek a ja tylko waloryzuję trochę model i zmieniam rodzaj malowania. "Platforma" gotowa do naniesienia plam kamuflażowych. 1
RAFALR30 Opublikowano 10 Kwietnia 2021 Opublikowano 10 Kwietnia 2021 Krótka historia działek: - MG 17 (w kadłubie) - wydruk 3D. Dzięki @przemo - MG FF 20 mm (w skrzydłach) - końcówka kablowa tulejkowa 2
robertus Opublikowano 10 Kwietnia 2021 Opublikowano 10 Kwietnia 2021 Lubię oglądać Twoje relacje. Świetnie malujesz i jeszcze świetniej je prezentujesz.
RAFALR30 Opublikowano 19 Kwietnia 2021 Opublikowano 19 Kwietnia 2021 Herr Flugzeugpilot gotowy do lotu. 1
RAFALR30 Opublikowano 25 Kwietnia 2021 Opublikowano 25 Kwietnia 2021 Robię próby doboru odpowiedniego śmigła do silnika - podstawowe wyniki poniżej. Waga RTF modelu do startu z ręki to 730g. Nie mam jak zbadać wiarygodnie ciąg. Prośba o Wasze sugestie, uwagi.
robertus Opublikowano 25 Kwietnia 2021 Opublikowano 25 Kwietnia 2021 Ciągowo to wystarczy dla obu śmigieł. Ja bym chyba wziął 9x6. Ma większy skok i powinno być szybsze, co dla warbirda ma znaczenie.
mirolek Opublikowano 25 Kwietnia 2021 Opublikowano 25 Kwietnia 2021 Moim zdaniem to zbyt słaby silnik ? ... to jest dobry silnik dla modeli do 500g i dobrze sie sprawdza w modelach ESA które ważą 400g-450g, pewnie nie byłoby problemu przy wadze 730g w modelu górnopłata o dużym obrysie skrzydła ale "warbirdy" muszą mieć moc i lubią dużą prędkość. Sprawdź ciąg silnika na obu śmigłach na wadze : 1. waga ręczna , taka waga jak mają "przekupki na placu" ? trzymasz wagę w ręce i zawieszony model na sznurku nosem w dół, waga pokazuje 730g a po włączeniu dojdzie ciąg silnika i waga pokaże np. 1100g 2. waga kuchena, stawiasz na wadze szeroki rondel albo miednicę i zerujesz wagę, opierasz model nosem w dół skrzydłami o rondel i waga pokazuje ciężar modelu ... po włączeniu silnika wzrośnie waga i to będzie ciąg silnika. Sprawdź ciąg, poniżej 0,8 masy modelu nie odważyłbym się go rzucać z ręki. ms
Rekomendowane odpowiedzi