horn3t Opublikowano 16 Kwietnia 2023 Opublikowano 16 Kwietnia 2023 Gratulacje dla zwycięzców zwłaszcza dla trzeciego
wojcio69 Opublikowano 16 Kwietnia 2023 Opublikowano 16 Kwietnia 2023 Gratulacje dla zwycięzców i podziękowania dla organizatora. 1
TommyTom Opublikowano 25 Kwietnia 2023 Autor Opublikowano 25 Kwietnia 2023 Dla zainteresowaych: 1 maja rozpoczynają się zapisy na zawody w Czechach: Horice, 10-11 czerwca 2-dniowe https://kalendar.sorgair.com/views/?v=CONTEST_DETAIL&ID=178&LANG=cze Nachod, 24-25 czerwca 2-dniowe (errata) https://kalendar.sorgair.com/views/?v=CONTEST_DETAIL&ID=144&LANG=cze Chomutov, WorldCup/ET 7-9 lipca (3 dniowe, loty już w piątek od 13.00) - https://sites.google.com/view/f5j-chomutov-2023/domovská-stránka?pli=1 zapisy już wkrótce na www.F5J.pl Mirosławice, Mistrzostwa Polski F5J, 3-4 czerwca Mirosławice, Puchar Polski F5J, 1-2 lipca
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. TommyTom Opublikowano 1 Maja 2023 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 1 Maja 2023 Pierwsze międzynarodowe zawody już na nami w Holic, SK. Prognozy pogody były na sobotą po prostu złe. Niedziela zapowiadała się lotna. Zaryzykowaliśmy i jednak pojechaliśmy. I to był strzał w dziesiątkę. Z małymi przerwami na przelotny opad i zapowiadającą się burzę (przeła obok) przelataliśmy w sobotę 4 pełne rundy (plan organizatora #5), a w niedzielę 2 rundy + 3 rundy finałowe. Jak to przed i po deszczu zwykle bywa, w sobotą termika nas nie rozpieszczała. Wiaterk był pokojowy, ok 3-4ms. Z pomocą przyszedł przylotniskowy las, na który napierał południowo-zachodni wiatr. Fala rządziła tego dnia w pełni. Żeby nie było tak różowo, to były lepsze i slabsze chwile. Niedziela odwróciła wiatr na północno-wschodni, co powodowało, że nasze startowisko było na linii rotora. Strategie latania poszły w pole, co przy przebijającym się słońcu i rosnącej temperaturze zaczynało odblokowywywać fajną termiką. Zapowiadane 5-6ms wiatru kompletnie się nie sprawdziło. Były mocniesze podmuchy, ale raczej już od dynamiki przechodzących kominów. Raz mnie dmuchnęło przy podejściu do lądowania na 10-tym metrze w górę. Latalimy w zasadzie lekkimi i średnimi modelami. Nasza dzielna ekipa, Tomek_F, Damian, Jarek i ja robiliśmy co mogliśmy, żeby obsadzić w niedzielę finały (max 14 lataczy). Ostatecznie po zażartej walce, świetnych lotach, dobrych lądowaniach, do finału zakwalifikował się Damian. Jarek walczył jak lew i niewiele zabrakło pkt. Tomek_F szedł jak burza, ale w ostatnim locie, po niskim starcie i doskonałym zoomingu (ok 20-25m zysku) szedł w noszeniu po finał. Niestety, nagle całkowicie zmienił się warunek i model wpadł w "dziurę" powietrzną. Nie było ratunku na żadnym kierunku. Razem z Tomkiem_F spadło w tej samej kolejce kilku innych wyjadaczy. Ciekawe, że Damian i Jarek, jak zobczyli start Tomka_F i postęp wznoszenia (mega winda) w górę, uznali że będzie 1000pkt i poszli na obiad. Szkoda tego lotu, bo był wyśmienity. Finały mocno mieszały. Tomek_F wykrakał, że w tych warunkach sukces będzie oznaczał dolatanie wszystkich lotów. I faktycznie, było dużo niedolotów, a odeścia z wiatrem kończyły się dalekimi wycieczkami. Ukute powiedzenie "turistica holic" i tym razem dały o sobie znać. Damian w pierszym locie miał daleki nie dolot, choć zapowiadało się całkiem dobrze. Drugi lot udany, dobra wysokość i kosmos/komfort dolotu. Trzeci lot to był horror i mocny kick off treniningowy. Bardzo daleki odlot z wiaterm, pójście za modelem z 500-800m, model ponad 1km od lotniska (przysłowiowa kropka). Była walka o wysokość i możliwość powrotu. Może Damian dołoży trochę wrażeń z tego lotu, ale długo Go trzymało pozytywne ciśnienie W sumie, bardzo udana impreza, jak zwykle dobra organizacja i klimat lotniskowych spotkań z Czechami, Słowakami, Węgrami i Szwedami Załączam kilka fotek - max skupienie modeli Vertigo na 1 m kwadratowy podczas opadu, tabela wyników po rundach i finale, pamiątkowe zdjęcie zwycięzców. 7
TommyTom Opublikowano 1 Maja 2023 Autor Opublikowano 1 Maja 2023 zapisy do Chomutov, World Cup, Eurotour, właśnie ruszyły https://sites.google.com/view/f5j-chomutov-2023/domovská-stránka?pli=1 ograniczona liczba miejsc #89 pilotów
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. damek Opublikowano 1 Maja 2023 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 1 Maja 2023 Wywołany do tablicy przez Tomka opiszę trochę to co tam się wydarzyło z mojej perspektywy. Na początku dzięki za miło spędzony weekend plus pomoc na startach i w finale. Co do lotów eliminacyjnych to ja głównie wlatywałem się w nowego średniego Vertigo z krótką przerwą(3 i 4 kolejka) na starego dobrego lighta z lekkim balaścikiem. Loty względnie spokojne bo mój plan na te zawody to były finały obojętnie z którego miejsca i to sie udało dzięki braku wtopy i kontrolowaniu ostatnich dwóch lotów. W niedziele przypasowała mi także kolejność lotów bo nie leciałem z rana, a oba loty były w krótkim odstepie przez co warunki były podobne. Tu niestety Tomek F. miał gorzej bo leciał jako pierwszy i ostatni co przyjemne nie jest. Tak jak opisał Tomek M. wracałem z obiadem pod namiot i byłem zdziwiony co tak szybko runda tomka F. się skonczyła bo nikt juz nie leciał, niestety później zauważyłem spacerujących z modelami . Co do finałów to w głowie miałem względnie spokojną pierwszą rundę, a wyszło jak zawsze heh. Start nie był najniższy, ale i tak niski względem innych. Początkowo w swoim miejscu, a później doleciałem do radka malcika i innego modelu. Noszenie było, ale się skończyło lub pognało gdzie indziej, potem walka na dalekim odlocie o noszenia i lądowanie na koncu lotniska Tu podziękowania dla helpera Tomka F. który pobiegł po model i z nim wrócił, żebym ja mógł się przygotować na 2 lot ewentualnie drugim modelem. Udało mu się szybko wrócić i dalej latałem nowym średniakiem. Druga runda najbardziej spokojna bo wysokość znów jedna z niższych ale komin bardzo pewny w skrócie Tomek od 3 minuty nażekał że mu się nudzi . Po mojej stronie lądowanie skopane bo byłem ciut spóźniony i tylko 45 pkt. No i żeby tomkowi i mi sie zbyt nie nudziło to 3 runda była jedna z najbardziej wymagających w mojej karierze słabego latacza f5j. Kierunek podobny wysokość startu także no i noszenie też się skończyło. Jednak tu walka była długa i daleka bo odleciałem grubo za lotnisko szukając noszeń lub jak się wydawało zerkując z wiatrem. Były momenty kiedy model a raczej lecąca kropka znikała na kilka sekund. Potem decyzja o powrocie i mega komin który dał chwilową myśl to się może udać niestety jak był duży komin to i za nim duże duszenie. Może zostanie chwilę dłużej w nim by coś dało, ale czas się kończył i żeby mieć chociaż cień szansy na zaliczony lot trzeba było wracać. Potem pojedyncze zerka lub lekkie noszenia ale niedolot o jakieś 500m zakończony restartem motora coby spaceru nie robić długiego heh. Poniżej fotka od tomka przed finałem plus dwa zrzuty logów z 2 i 3 lotu finałowego pokazujące różnice co się działo w powietrzu 6
Konrad_P Opublikowano 1 Maja 2023 Opublikowano 1 Maja 2023 Chłopaki wielkie gratulacje za zaliczone pierwsze zawody w cyklu ET. To na którym miejscu skończyliście czy skończycie przyszłe zawody to w tym sezonie nie jest, chyba , tak istotne. Najistotniejsze jest to, abyście wlatywali się w modele i trenowali, nawet ekstremalne loty, tak aby na docelowej imprezie mieć odpowiednie doświadczenie i duży nalot. Tak jak napisałem Tomkowi M. modele po zawodach całe to znaczy, że zawody się udały. 2
Konrad_P Opublikowano 3 Maja 2023 Opublikowano 3 Maja 2023 Ukazało się już zaproszenie na Mistrzostwa Polski F5J. Pewnie zainteresowani już widzieli ale dla tych co nie śledzą dokładnie forum a czytają tylko ten wątek.
Konrad_P Opublikowano 17 Maja 2023 Opublikowano 17 Maja 2023 Koledzy ze Słowacji poprosili mnie o umieszczenie na stronie f5j.pl informacji o zawodach w Koszycach które odbędą się Košice 15-16 lipiec 2023. Gdyby komuś się nie chciało wchodzić na f5j.pl to Informacje o zawodach można znaleźć pod linkiem http://www.f5jcassoviacup.sk
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. damek Opublikowano 22 Maja 2023 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 22 Maja 2023 UWAGA Będzie długie czytanie. No i kolejne międzynarodowe zawody za nami. Tym razem wybraliśmy się do Kulmbach w Niemczech gdzie startowało około 80 zawodników, a z Polski ja, Tomek M, Jarek, Roman i Ryszard. Miejsce lotów w dołku pomiędzy 20-30 metrowymi wzniesieniami po jednej stronie i dużą ilością przeszkód nie wróżyło dobrze. Lądowiska w polu po koszeniu jakiegoś typu zboża, także średnie. Pogoda w sobotę zgodnie z prognozami to wiatr od 4 do 7 m/s plus porywy także loty raczej średnio-ciężko choć bywały rundy gdzie przycichało(rzadko). Termika mocna dalekie odloty i wielkie duszenia spowodowały dużą ilość zer i niedolotów. Tutaj niestety Tomek był największym pechowcem z nas bo nawet z górą rzędu 300 metrów nie wystarczyło na powrót do lądowiska kilka razy. Ja latałem starym poczciwym ciężkim Vertigo i udawało się dolatywać z względnie dobrymi wynikami. Im późniejsza godzina tym warunek się pogarszał i nawet najlepsi łapali po 1-2 zerka. Reszta ekipy walczyła ostro i początkowo byliśmy we 3 osoby w pierwszej 20(ja, Jarek i Roman). Niestety pogoda płatała figle i ostatnie loty poszły średnio każdemu z nas. Niedziela rano zwiastowała lekką zmianę pogody i słabszy wiatr, który chwilami jednak dawał o sobie znać. Wybór modelu był trudny bo warunek zmieniał się bardzo szybko. Ja miałem do wylatania 1 lot, który musiałem zrobić bezpiecznie ale tez nie zbyt wysoko. Termika tego dnia była słaba i tylko w specyficznych miejscach i wysokościach. Ogółem loty wyglądały tak że całe 10 min latało się na 50-60 metrach i tylko nieraz podbijało do 100, które chwilę później traciło się w dużym duszeniu i znów na 50 ? . Na koniec po eliminacjach i sporych nerwach w ostatnich kolejkach wszedłem do finału i tu należało by trochę powiedzieć o organizacji, a raczej z mojego punktu widzenia słabej organizacji, ale od początku. Przyzwyczajony do zawodów takiej rangi spotykamy się z różną organizacją, ale tu było jednak inaczej. To że większość ogłoszeń była po Niemiecku jeszcze jakoś może rozumiem, ale brak organizacji briefingów przed lotami a także przed finałem, wywieszanie list które są nieczytelne plus zawierają błędy, a najgorsze wywieszenie listy po 7 kolejce gdzie nie ma normalnej klasyfikacji od 1 do ostatniego tylko lista z rundy 7 gdzie obok są miejsca bez kolejności i mówienie że to ta lista jest ostateczna. No i tu jest ten zgrzyt. Bo po 6 rundzie Jarek był na miejscu 17, a w ostatniej rundzie zrobił bardzo dobre 990 pkt i na liście przy jego miejscu widniała 14 czyli ostatnie miejsce wchodzące do finału. No ale do finału już go nie odczytali. Bo nie ogłaszając nawet po niemiecku nikomu, że 10-15 min przed finałem gdzie wszyscy już się do niego szykowali została wywieszona lista z kolejnością tak jak powinno być no i tam jarek już w finale nie był. Po lekkim proteście i wyjaśnieniach z organizatorem wyszło że jarek nie jest w finale, a miejsca które były przy osobach z 7 rundy to miejsca z tej rundy bazujące na poszczególnych wynikach. Tylko to taki wielki przypadek(tak powiedział organizator) że akurat pierwsze 13 osób które weszło do finału w 7 rundzie miało miejsca odpowiadające idealnie tym w ostatecznej klasyfikacji heh. Tutaj porównując organizację do naszych polskich zawodów to naprawdę nie mamy się czego wstydzić ba! Według mnie jest się czym chwalić ? No dobra na koniec o finale. W finale były problemy i to duże bo lecąc w dobrym kominie na zawietrzną nie będąc super daleko aparatura powiedziała mi kilka razy o słabym połączeniu, a także 4-5 razy o jego utracie na super krótką chwilę ale dla bezpieczeństwa włączyłem motor i wróciłem żeby nie stracić nowego średniego modelu. Myślałem, że to problem z modelem( kabelki luźne albo regiel) posprawdzałem wszystko na szybko i nie wyglądało żeby było źle(zwłaszcza że leciałem nim 1h wcześniej w rundzie 7), ale odstawiłem go i wziąłem ciężkiego którym latałem całą sobotę bezproblemowo i w drugiej rundzie przyatakowaliśmy o 1000 z Jackiem no i tu znów zonk bo lecąc od siebie 200-300 metrów znów powiadomienia o słabym sygnale. Tu jednak walka o kominy prawie nad głową i dolatany lot. No i na trzeci lot decyzja o starcie blisko siebie i najwyżej lądowaniu szybkim ze względu na niewyjaśnione problemy, ale że komin się urwał do tyłu znów to decyzja o ryzyku lotu w tył i moje zdziwienie odlot na 1-1,5 km i zero problemów z zasięgiem. Za to się komin skończył i musiałem włączyć silnik jak pozostałe 10 osób które tam leciało heh. No i teraz co się mogło zmienić pomiędzy tymi lotami ano to że startowaliśmy najpierw z 5 bazy potem 9 a na koniec z 13 i najprawdopodobniej ktoś obok mnie zakłócał czymś srogo ( żeby nie było nie mówię ze specjalne), a w 3 locie ta osoba poszła na początkowe stanowiska 150 m ode mnie i problem znikł. Ostatecznie po eliminacjach byłem 5 w finale 9 na 14. Dziś jadę sprawdzić na znane mi lotnisko czy moje i Jacka podejrzenia się pokrywają. No to tyle z relacji, zdjęć brak bo zapomniałem aparatu zabrać ☹ PS. To tylko relacja co się działo nie mam na celu nikogo osądzać, ani rozpętywać dyskusji, ja byłem tam zrobić dobre loty i wynieść z tego naukę na kolejne zawody i to się udało. 5
Konrad_P Opublikowano 22 Maja 2023 Opublikowano 22 Maja 2023 Damian, czytając tą relacje, to bardzo słabo wyglądają te zawody pod względem organizacji. Ja jak dostałem wyniki po pierwszym dniu to pojęcia nie miałem o co w nich chodzi, chwile mi zajęło zanim załapałem gdzie jest wynik punktowy. Myślę, że to były pierwsze i chyba ostatnie nasze odwiedziny w Kulmbach. Gratuluje dobrego latania bo wynik z eliminacji jest świetny. Teraz czas na największe zawody Europejskie w cyklu ET czyli SAMBA Cup. 1
TommyTom Opublikowano 22 Maja 2023 Autor Opublikowano 22 Maja 2023 wrzucę tylko zdjęcia, ponieważ sytuację opisał już świetnie Damian cała akcja działa się w tym sielskim krajobrazie. startowisko na prawo od campu. dalej po prawej głównie lataliśmy. Nie było chętnych na penetrowanie lewej strony. Za to w głąb a i owszem 1
damek Opublikowano 22 Maja 2023 Opublikowano 22 Maja 2023 No to ja tylko dokończę historię zakłóceń tym, że dziś w mirosławicach zasięg pełny bez zakłócenia na dalekie odległości. Poniżej foto na polu golfowym tzn. naszym lotnisku na MP 1
Ryszard_I Opublikowano 22 Maja 2023 Opublikowano 22 Maja 2023 7 godzin temu, Konrad_P napisał: czyli SUMBA Cup. Proponuję Zumba Cup .
Konrad_P Opublikowano 22 Maja 2023 Opublikowano 22 Maja 2023 O kurde ale błąd, już go poprawiam. A Zumba to będzie wieczorem.
Ryszard_I Opublikowano 22 Maja 2023 Opublikowano 22 Maja 2023 22 minuty temu, damek napisał: No to ja tylko dokończę historię zakłóceń Na jakim protokole latasz ACCST czy ACCESS?
damek Opublikowano 22 Maja 2023 Opublikowano 22 Maja 2023 Tak jak mówiłem w Kulmbach na ACCESS czyli nowszym i w teorii lepszym. 1
Ryszard_I Opublikowano 23 Maja 2023 Opublikowano 23 Maja 2023 22 godziny temu, damek napisał: Tak jak mówiłem w Kulmbach na ACCESS czyli nowszym i w teorii lepszym. Damian, czy z logów sygnałów RX i TX można coś wywnioskować?
Rekomendowane odpowiedzi