Skocz do zawartości

Silnik parowy / powietrzny - własnego projektu


petrzmax

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

Nie wiem czy to odpowiedni dział, ale... chciałem Wam się pochwalić silnikiem parowym który zrobiłem jakiś czas temu. Głównie z rurek 8 i 10 mm dostępnych w sklepach budowlanych. Główny tłok odlałem z ołowiu, a tłok zaworu to rurka o mniejszej średnicy. Zaprojektowałem go sam w Inventorze.

 

 

Jeżeli to nieodpowiedni dział, to wybaczcie, dawno mnie tutaj nie było :)

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, no jest to trochę ulep, ale nie dysponuję (jeszcze) ani tokarką, ani frezarką :/ Więc musiałem sobie jakoś poradzić.

Ale już wiesz, że działa i że potrafisz SAM. Patent z ołowianym tłokiem pachnie mi znajomością tego i owego z mechaniki  ;).

Następny (albo któryś tam z kolei) pospawasz TIG-iem i wygłaskasz po tym , albo odlejesz z AK132, skrobniesz czymsiś na okrągło i pochromujesz ... 

Pewnie wiesz, z czego "na szybko" robiono czasem tłoki i czym uszczelniano... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był żart z mojej strony, mam nadzieję, że go tak też postrzegasz.

No, ale pierwsze koty za płoty, a kolejne egzemplarze z pewnością będą coraz doskonalsze..

 

a pobuszuj trochę po tych stronkach, na pewno niejedno ciekawe znajdziesz...

https://www.google.pl/search?q=hand+made+steam+engine&client=firefox-b&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwiS0JL615bQAhWBiywKHfgMB48QsAQIHA&biw=1021&bih=664#tbm=isch&q=homemade+steam+engine+project

https://www.google.pl/search?q=hand+made+steam+engine&client=firefox-b&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwiS0JL615bQAhWBiywKHfgMB48QsAQIHA&biw=1021&bih=664#tbm=isch&q=handmade+steam+engine

https://www.google.pl/search?q=hand+made+steam+engine&client=firefox-b&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwiS0JL615bQAhWBiywKHfgMB48QsAQIHA&biw=1021&bih=664#tbm=isch&q=handmade+steam+engine+plans

http://www.wikihow.com/Make-a-Steam-Engine

https://www.google.pl/search?q=hand+made+steam+engine&client=firefox-b&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwiS0JL615bQAhWBiywKHfgMB48QsAQIHA&biw=1021&bih=664#tbm=isch&q=garage+steam+engine+project

 

jak widać działający silnik można zrobić ze wszystkiego, nawet "laubzegą" z drewna.. ;)

http://howtodiy.de.vu/woodplanproject/2014/05/30/wood-engine-plans-workbench-plans-for-garage-diy-ideas/

 

lub starej hydrauliki C.O... :D

http://hackaday.com/2013/07/26/building-an-internal-combustion-engine-from-hardware-store-parts/

 

A jak już się kolega szczęśliwie dorobi jakiej obrabiarki, to na pewno pomoc się znajdzie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak już się kolega szczęśliwie dorobi jakiej obrabiarki, to na pewno pomoc się znajdzie..

No pewnie  :). Ten z drewna z suwakowym rozrządem - cacuszko, aż miło się patrzy na taki dzieło. A i zasadę działania jasno pokazuje młodym adeptom sztuk tajemnych ;).  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RomanJ4 spokojnie, jasne, że jako żart :)

 

Szczerze, to nie spodziewałem się tak miłego odzewu z Waszej strony, bardzo Wam za to dziękuję :) Za następne projekty takiego silnika wezmę się pewnie kiedy będę miał lepszy sprzęt, czyli pewnie nieprędko. W najbliższym czasie będę budował różne rodzaje silników "mało popularnych", a skoro temat Was zainteresował to z pewnością Wam je pokaże :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RomanJ4 spokojnie, jasne, że jako żart :)

 

Szczerze, to nie spodziewałem się tak miłego odzewu z Waszej strony, bardzo Wam za to dziękuję :) Za następne projekty takiego silnika wezmę się pewnie kiedy będę miał lepszy sprzęt, czyli pewnie nieprędko. W najbliższym czasie będę budował różne rodzaje silników "mało popularnych", a skoro temat Was zainteresował to z pewnością Wam je pokaże :D

Z niewielkim udziałem wyszukanych obrabiarek można zrobić całkiem użyteczną maszynkę parową. Trzycylindrowy silnik z tłoczkowym rozrządem relatywnie małym nakładem pracy da się zrobić przy wykorzystaniu wysprzęgników i pomp sprzęgłowych lub / i hamulcowych, z rozbitków niechodliwych marek, ew. z reperaturkami. Wały korbowe można tą samą drogą poskładać do kupy, można też z buka lub dębu ze stalowymi czopami głównymi i korbowymi jako zwykłe, grube krążki. Wdzięczny temat  :).

Warto wspomnieć, że to co mamy zawdzięczamy maszynie parowej, gdy nie było ani samochodów, ani żadnych twardych dróg. Były tylko konie i nawóz po kolana w miastach.

Poszperaj w necie lub książkach za opisem, jak działał sprzężony silnik parowy - wiele typów (także i polskich) parowozów miało właśnie takie silniki. Przydomową elektrownię na szyszki i patyki, albo na coś lepszego da się łatwo zintegrować z ogrzewaniem budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.