302_Osh Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 https://businessinsider.com.pl/firmy/szczepionki-przeciw-covid-19-qantas-beda-wymagac-od-pasazerow-zaszczepienia/blfddx9
robertus Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 Znam Bartek, ale ja się temu sprzeciwiam a Ty? Wystarczy zagłosować portfelem w takich sytuacjach, a nie poddawać się takim praktykom bez mrugnięcia okiem. 1
302_Osh Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 Nie wiem sam, do czego to prowadzi, ale ci co walczą, kłada kasę na utrzymanie gospodarki, nie chcą u siebie niezaszczepionych tłumów z Indii czy Bangladeszu, czy Polski, którzy przywiozą covid z powrotem. Wietnam do przedwczoraj notował 88 dni pod rząd bez jednego zakażenia, bo się pozamykali całkowicie.
grzegor Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 Chodziło o to aby wykończyć emerytów i prawdziwych rencistów ... edit ?
d9Jacek Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 42 minuty temu, grzegor napisał: Chodziło o to aby wykończyć emerytów i prawdziwych rencistów ale to chyba w Szwecji?...i nawet im się to udało?
grzegor Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 Kto czytał Przedwiośnie to wie jak się wystawia na mróz żeby doszli...straszne to było i podobne
mjs Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 Rok 2008, kryzys finansowy w Ameryce. W kraju radia komercyjne co godzinę podawały histeryczne komunikaty walutowe i giełdowe. Po paru godzinach mówiono wprost o załamaniu kursu złotego i zagrożeniu krachem na giełdzie warszawskiej. To było coś nowego, nigdy wcześniej tego u nas nie było. Kampania wywoływania paniki bankowej trwała przez tydzień. Chodziło o wypłaty pieniędzy z banków, celem stworzenia prawdziwego kryzysu... Miałem psa. Podczas pierwszej wizyty u weterynarza otrzymał książeczkę zdrowia i metalowy numerek do zawieszenia na obroży. Po kilku latach nakazano wszczepić psom czipy. Od tamtej pory pies zaczął chorować. Wizyty u pana weterynarza stały się częstsze. Za każdym razem standardowa opłata 30 zł. I kilka zastrzyków. Pies dochodził szybko do siebie i za pół roku nawrót dolegliwości. Kolejna wizyta itd. Za którymś razem w poczekalni spotkaliśmy panią z młodym Wyżłem, który ledwo stał na nogach. Na pytanie co się stało, odpowiedziała: został zaczipowany... Przez 15 lat nikt nigdy nie sprawdzał psu numerka, ani czipa. Po kilku latach w lokalnych mediach kopmetentna kobieta w stopniu doktora ujawnila, że czipy są nielegalne, gdyż nie miały atestu, nie były sprawdzone, ale ktoś je wdrożył do realizacji na tkance biologicznej... Przez kilkanaście lat, co roku jesteśmy szantażowani emocjonalnie przez media o nadchodzącej grypie i szczepionkach, jako panaceum na te grypy. Później okazywało się, że szczepionki nie zabezpieczały przed chorobą, a nawet powodowały jakieś skutki uboczne. te ostatnie sprowadzały pacjenta do lekarza z powrotem i zaczynała się kuracja. Jan Taratajcio opowiadał taki przypadek, jego znajomy chwilowo źle się poczuł, lekko osłabł. No i szybko zawitał u lekarza. Ten zbadał poziom cukru i stwierdził, że jest za niski. Przepisał glukozę na wzmocnienie. Po dwóch tygodniach zbadał cukier ponownie i ze zdziwieniem stwierdził cukrzycę! Przepisał insulinę. A gdyby pacjent ponuflał sobie słodkiego cukierka , to by go wzmocniło i nie musiałby iść na terapie... Tak to działa. Jesteśmy przedmiotami w obiegu starego systemu, który właśnie dobiega końca... PS. Kiedyś były Ośrodki Zdrowia, później Kasy Chorych, a teraz NFZ i wydawanie recept przez okna, bo drzwi są zamknięte. Słowo lekarz kojarzy się z lekiem i apteką, czyli z kasą. 3 1
MASK Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 Mirku, zbieżność czasowa nie oznacza przyczynowości. Mój kot też ma czipa, i ma się doskonale od wielu lat:) 1
d9Jacek Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 1 minutę temu, MASK napisał: Mój kot też ma czipa, i ma się doskonale od wielu lat: z moimi jest identycznie, przyczyna mogła leżec gdzie indziej
kbugatii Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 A to na poważnie z tym Janem Taratajcio i chipami ?
Marek_Spy Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 A moja żona swego czasu wymyśla wyjazd z psem za granicę, Pies został zaszczepiony i po około pół roku nowotwór i odszedł mając 6 lat . Przypadek ? Nie sądze Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka
dariuszj Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 Temat zszedł na psy (i koty) i pewnie za chwilę zostanie zamknięty A ja chcę się jeszcze zapytać o jedną rzecz. Jest wiele innych wirusów i chorób nimi spowodowanych i nikt nie mówi o bezobjawowym chorowaniu. Ktoś chorował np. na grypę albo nie chorował, a nie, że przeszedł ją bezobjawowo. W sumie to o co chodzi z tym bezobjawowym chorowaniem na COWID? I skoro większość osób przechodzi tę chorobę bezobjawowo to czy przed ewentualnym szczepieniem nie powinno się robić testów na przeciwciała? I chyba ewentualny wymóg posiadania szczepienia np. przy wjeździe do jakiegoś kraju powinien być równoważny posiadaniu pozytywnego testu na przeciwciała. 1
grzegor Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 Ci co bezobjawowo to nie wiadomo co... Ale kilku ludzi znam co chorowali i rzeczywiście mieli jakieś gorączki podwyższony cukier, słabości, niewydolność oddechową. Coś ich trapi, jakieś skutki, powikłania. Tylko czy to jest nowa choroba czy pod to jest włączane wszystko to bądź mądry. 1
MASK Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 1 godzinę temu, Marek_Spy napisał: A moja żona swego czasu wymyśla wyjazd z psem za granicę, PiS został zaszczepiony i po około pół roku nowotwór i odszedł mając 6 lat . Przypadek ? Nie sądze Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka Ja z kolei nie zaszczepiłem kiedyś psa, i też zdechł po pół roku, Przypadek?
ahaweto Opublikowano 5 Grudnia 2020 Opublikowano 5 Grudnia 2020 Przebieg choroby bez objawowy to chyba przełom w medycynie. Pretenduje do odkrycia 2020r. Zgon na Covid ale pacjent miał 80 lat i choroby współistniejace, to w końcu na co zmarł ? Nie neguję COVIDA ale trochę to nie pasuje. A tak w ogóle to w tym roku medycyna "posunęła" się naprawdę do przodu. Zapewne widzieliście memy ze zdalnym badaniem ginekologicznym oraz z zastosowaniem kamerki internetowej przy zdalnej kolonoskpii.
mjs Opublikowano 6 Grudnia 2020 Opublikowano 6 Grudnia 2020 Zadzwonił znajomy i pochwalił się, że jest już po wirusie. Objawy miał takie: gorączka przez pół dnia, osłabienie organizmu, ospałość, bóle mięśni i stawów. Na domowej kwarantannie przeleniuchował 3 tygodnie. Czyli objawy zwykłej grypy. Ale zakwalifikowano go jako kowidowca. Od razu przypomniały mi się grypy sprzed kilkunastu lat, które potocznie dzielono na: górnych dróg oddechowych i żołądkowe. I nie było ogłaszanej epidemii... Świeży film o zastrzykach, przed którymi przestrzegają lekarze. Przestrzegają władzę...
grzegor Opublikowano 6 Grudnia 2020 Opublikowano 6 Grudnia 2020 Pacjenci z którymi pracowałem wiele lat mieli lepsze rozeznanie o otaczającej ich rzeczywistości niż niektórzy ... Ten film w prosty, może zbyt dosadny sposób tłumaczy pewne zjawiska ( jakby ktoś z targowicy podczas oglądania niezdrowo się podniecił to niech spojrzy na datę zamieszczenia ) Jeśli ktoś nie jest jego bohaterem tytułowym to niech nie bierze tego do siebie. 1
d9Jacek Opublikowano 6 Grudnia 2020 Opublikowano 6 Grudnia 2020 1 godzinę temu, grzegor napisał: Pacjenci z którymi pracowałem wiele lat mieli lepsze rozeznanie o otaczającej ich rzeczywistości niż niektórzy ... Ten film w prosty, może zbyt dosadny sposób tłumaczy pewne zjawiska ( jakby ktoś z targowicy podczas oglądania niezdrowo się podniecił to niech spojrzy na datę zamieszczenia ) Jeśli ktoś nie jest jego bohaterem tytułowym to niech nie bierze tego do siebie. nie mogę Ci dać "like" bo Kuba prowadził blokadę ale masz ?
Rekomendowane odpowiedzi