enter1978 Opublikowano 10 Czerwca 2021 Opublikowano 10 Czerwca 2021 Żonka wczoraj o 9.00 druga dawka moderny , o ile po pierwszej dawce tylko bolała ręka i miejsce ukucia było przez dwa tygodnie twarde jak deska, o tyle po drugiej dawca wczoraj o godz 23.00 się pochorowała , ręka boli , wygląda jak by była naprawdę mocno chora , do tego wymioty. Chyba czuje się nie za bardzo bo już kilka razy mówiła że nigdy już się nie da wkręcić w jakieś covidowe szczepienia.
Patryk Sokol Opublikowano 13 Czerwca 2021 Opublikowano 13 Czerwca 2021 W piątek dostałem drugą dawkę Moderny. I powiem Wam, że zabawnie nie było Tzn. Całą noc wszystko spoko, siedziałem do 4tej na balkonie i gapiłem się w teleskop (z retrospektywy - to mógł być błąd trzeba było spać w nocy, a nie siedzieć jak nietoperz). A w sobotę rano mnie ścięło. Dzień zacząłem od gorączki, później dreszcze, ból mięśni, ból głowy. W efekcie cały dzień w łóżku, albo pod prysznicem (ciepły prysznic okazał się najlepszą metodą na dreszcze - jakby kogoś spotkało polecam).\ Przespałem pewnie z pół dnia i dopiero na samą noc mnie puściło i byłem w stanie się normalnie wyspać. Dziś już spoko, pomijając jednak poczucie zmęczenia. Ale, żeby nie było wątpliwości - przyjemne to może nie było, ale zrobiłbym to jeszcze raz gdyby była potrzeba. COVID kopie znacznie bardziej niż jeden dzień na straty 1
Gość Opublikowano 14 Czerwca 2021 Opublikowano 14 Czerwca 2021 Takze w piatek otrzymalem druga dawke Biontec. Bylo, jak za pierwszym razem - cos jakby zmeczenie, niezbyt mocny bol ramienia w miejscu uklucia i nic poza tym. Liczylem sie z tym, wiec zaplanowalem dwa dni na luzie, sporo spalem i wszystko wrocilo do normy. Moja zona po pierwszej dawce Biontec miala podobne objawy. Moj syn po drugiej dawce Biontec bez wyraznych objawow. W ulotce od lekarza bylo napisane, ze najlepiej nie przemeczac sie kilka dni przed i po szczepionce, do czego sie zastosowalismy. Byc moze ma to jakis wplyw na intensywnosc objawow. W kazdym razie jak dotad nikomu z nas nie wyrosla dodatkowa konczyna ani nie zdarzylo sie cos nadzwyczajnego.
zbjanik Opublikowano 14 Czerwca 2021 Opublikowano 14 Czerwca 2021 Jestem po pierwszej dawce Pfizerem. Żadnych, ale to żadnych skutków ubocznych. STOP- cofam to żadnych- 50 zł mandatu za parkowanie w strefie przy rynku w Namysłowie. Zaaferowany tym szczepieniem całkowicie zapomniałem, że tam się płaci. 4
Francka Opublikowano 14 Czerwca 2021 Opublikowano 14 Czerwca 2021 I ja poszczepany bez jakikolwiek problemów 1 dawka druga za miesiąc .
samolocik Opublikowano 14 Czerwca 2021 Opublikowano 14 Czerwca 2021 Gratulacje z powodu zaszczepienia i braku ostrych efektów ubocznych tak jak u większości zaszczepionych ale proszę nie róbcie sobie jaj pisząc, że Wam 3-cia ręka nie wyrosła itp. Niektóre efekty uboczne mogą się objawić po tygodniach lub nawet latach. Mogą, ale nie muszą rzecz oczywista i tego nam wszystkim życzę. Dużo zdrowia dla wszystkich. Zaszczepionych i nie zaszczepionych. Piotr
Gość Opublikowano 14 Czerwca 2021 Opublikowano 14 Czerwca 2021 Oj tam, zart to zart, a nie zadne "jaja". Jesli moj zart Tobie nie smakuje, to go nie czytaj i przede wszystkim nie wykorzystuj go akurat tutaj do wpajania wszystkim na sile wlasnych pogladow na temat szczepienia. Rob to dalej do woli w sasiednim watku - tam znajdziesz wiecej kontrahentow do dyskusji.
samolocik Opublikowano 14 Czerwca 2021 Opublikowano 14 Czerwca 2021 Jarek, nie chodzi mi o Twój konkretnie żart ale o wpisy wielu osób w tym wątku i w tym tonie, który jest żartem i owszem ale w podtekście odnosi się do osób, które nie chcą się szczepić. Odnosi się w sposób żartobliwy, co prawda ale też lekko prześmiewczy. Powtarzam, nie tylko ty pisałeś tak. Zupełnie nie wiem skąd u osób zaszczepionych taka pewność, że jak nic się namacalnego nie stało zaraz po szczepieniu to na pewno nigdy nic się już nie stanie i to na skutek przyjęcia czegoś, co namacalne nie jest i nie dokońca wiadomo jak działą w dłuższym okresie bo i skąd jeżeli sam producent tego nie miał okazji zbadać. Powiem, że osobiście mnie to mało interesuje jak na mnie szczepionka zadziała bo swoje już przeżyłem a milionerem nie jestem, więc nie mam do stracenie życia w luksusie a i planów na starość nie robię bo znam a raczej znałem osobiście osoby, które miały takie plany poczynione i niestety nie ma już ich wśród nas. 1
Gość Opublikowano 14 Czerwca 2021 Opublikowano 14 Czerwca 2021 OK. Peace. Przeniesmy sie z tym lepiej do sasiedniego watku.
Francka Opublikowano 14 Czerwca 2021 Opublikowano 14 Czerwca 2021 W dniu 5.01.2021 o 15:40, Konrad_P napisał: Panowie tu nie będzie drugiego chlewu jak w poprzednim wątku. Marcin się zaszczepił i jeśli ktoś jeszcze się zaszczepił to proszę pisać. Jeśli po szczepieniu ktoś miał jakieś objawy proszę pisać. Wszystkie inne posty będą kasowane. I po co niepotrzebne dyskusje - do kasowania.
robertus Opublikowano 14 Czerwca 2021 Opublikowano 14 Czerwca 2021 Miałem nie pisać, bo to takie trochę głupie chwalić się szczepieniami i do tego w kontekście "nie wyrośnięcia trzeciej ręki". Tydzień temu przyjąłem drugą dawkę moderny. Tym razem ręka nie bolała, za to głowa boli mnie od tygodnia, albo skroń albo czoło. A nie miewam bólów głowy. Jak nie przejdzie za parę dni to idę z tym do lekarza. Może to przez pogodę.
Gość Opublikowano 15 Czerwca 2021 Opublikowano 15 Czerwca 2021 15 godzin temu, robertus napisał: Miałem nie pisać, bo to takie trochę głupie chwalić się szczepieniami... Nie jestem pewien, czy takie glupie i chyba raczej nie chodzi o chwalenie sie, a predzej o przekazanie informacji na temat ewentualnych symptomow poszczepiennych. A to z kolei pozwala jeszcze niezaszczepionym wyrobic sobie pewne pojecie na ten temat i przygotowac sie mentalnie do szczepionki. Ja po przeczytaniu opisanych w tym watku "cierpien" co niektorych osob zaplaniowalem sobie dzien szczepienia jako wolny od pracy i wcale tego nie zaluje. Ale fakt, ograniczenie sie jedynie do oznajmienia "zaszczepilem sie" i nic poza tym uwazam moze nie tyla za glupie, ile za pozbawione sensu.
Viper Opublikowano 16 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 16 Czerwca 2021 Moja Córka po dwóch dawkach Pfizera, po pierwszej pobolewanie w miejscu podania, po drugiej lekkie zmęczenie, które ustąpiło następnego dnia. Syn po pierwszej dawce Pfizera bez efektów. Oboje studenci, nie nastolatkowie. Co ciekawe Córka szczepiona w Białymstoku (odstęp 3 tygodnie), Syn na Narodowym (odstęp 5 tygodni). Według danych i jeden i drugi schemat jest skuteczny.
zuzia2013 Opublikowano 17 Czerwca 2021 Opublikowano 17 Czerwca 2021 Jestem po drugim szczepieniu Astrą i Zenką. Żadnych ujemnych objawów jedynie ręką lekko boli. Natomiast po pierwszej dawce, pierwszą noc czułem się jakby zamknięto mnie w lodówce.
mazur Opublikowano 18 Czerwca 2021 Opublikowano 18 Czerwca 2021 Jestem po drugiej dawce Astry. Ręka lekko pobolewała przy nacisku przez około dobę innych dolegliwości nie zaznałem.
BRoman Opublikowano 19 Czerwca 2021 Opublikowano 19 Czerwca 2021 2xPfizer i jedynym objawem była padnięta klimatyzacja ale już naprawiona.
dziobak Opublikowano 28 Czerwca 2021 Opublikowano 28 Czerwca 2021 Druga daweczka Astry ,opóźniona 2 dni z braku dostaw. Jak za pierwszym razem ,0 problemów, ale tym razem z certyfikatem ? - tylko ruszać w świat
Shock Opublikowano 28 Czerwca 2021 Opublikowano 28 Czerwca 2021 Również po drugiej dawce Pfizera. Ani mnie ani żonce nic niepokojacego się nie objawiło poza standardowym nudzącym bólem w miejscu szczepienia. Oczywiście paszporty od razu wydrukowane ale trzeba czekać 2 tyg na uprawomocnienie ? 1
filek Opublikowano 28 Czerwca 2021 Opublikowano 28 Czerwca 2021 Dokładnie tydzień temu przyjąłem drugą dawkę. Oprócz trochę bardziej dokuczliwego czucia lewej ręki nic się nie działo. Pfizer się przyjął na moim ciele bardzo dobrze.
Osa Opublikowano 29 Czerwca 2021 Opublikowano 29 Czerwca 2021 W czwartek przyjąłem drugą dawkę AZ do dziś żadnych efektów niepożądanych.Wysłane z mojego M2103K19G przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi