



-
Postów
4 052 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
29
Treść opublikowana przez mirolek
-
Gratuluję oblotu i uzyskanego ostatecznie efektu całkiem poprawnego lotu modelu ? Zmiany usterzenia proponowane przez Jarka powyżej zmierzają do zasadniczej zmiany kształtu modelu a idea była chyba taka, aby zbudować i ulotnić model jak najbardziej zbliżony wzrokowo do oryginału B&V 141 tyle że w wersji aircombat ESA .... i ten pomysł udało się zrealizować metodą prób i kilku poprawek na lotnisku - BRAWO!!! Patrząc na film nie odważę się stwierdzić, że to będzie wybitny model do walk ESA ? ... to raczej projekt jest z gatunku ciekawostek i przerywnika w budowie innych ale bardzo się cieszę, że model lata i dość niezwykle prezentuje się w powietrzu - SUPER WYGLĄDA ? ms
-
filmik super ....ale lądowaniem to się nie popisałeś ? ms
-
Jarek - daleki jestem od złośliwości i przepraszam jeśli tak to odebrałeś, nie uważam jednak aby tak mały piankowy model musiał spełniać wszystkie założenia aerodynamiczne jakie pokładali w nim projektanci prawdziwej konstrukcji i aby do jego ulotnienia było konieczne analityczne rozpracowanie wszystkich zmiennych. Pisząc o akademickiej dyskusji miałem na myśli teoretyczne rozważania które w niczym nie pomogą Markowi w budowie tego modelu. Na forum jest wiele takich wątków które nie pomagają a wręcz gmatwają przyjęte założenia autora i nie chciałbym aby tak było tym razem. Może jestem zbyt pragmatyczny ale uważam, że każdy wpis w temacie budowy powinien coś sugerować lub podpowiadać autorowi i tak też podszedłem do tematu. Sam też wielokrotnie szukam opinii i podpowiedzi w swoich tematach bo każdy ma swoje spojrzenie i zawsze coś ciekawego się urodzi jak temat zostanie pokazany i przedyskutowany. Modele Marka a zbudował ich już ponad 20 latają dobrze a nawet bardzo dobrze, z tym modelem może być problem ale prawdopodobnie szybciej uda się metodą prób i błędów osiągnąć sukces niż prowadząc jakieś obliczenia które ani ja a nie pewnie Marek nawet nie wie jak przeprowadzić. ms
-
Rozumiem większość problemów jakie generuje taki niekonwencjonalny układ i pewnie Marek zabierając się za ten projekt też je rozważał. Pytanie zatem, czy masz dla kolegi budującego model jakąś konkretną wskazówkę w temacie ustawienia silnika, rozłożenia masy czy zmiany proporcji układu stateczników co mogłoby wpłynąć na stabilizację modelu w locie i sukces tego projektu .... czy tyko sobie akademicko podyskutujemy jak bardzo jest inaczej niż zwykle. ms
-
Właśnie dlatego zwracałem uwagę na sztywność SW bo jego asymetria może powodować takie działanie jakiego się obawiasz. Jarek - oczywiście oś podłużna modelu jest przesunięta za oś silnika ale to jest mały model o niepoliczalnym moim zdaniem wpływie układu silnik-śmigło na zachowanie stateczności podłużnej całego modelu. Dlatego sprowadzenie układu do rozwiązania tradycyjnego czyli .... minimalne dociążenie przeciwległego względem kabiny płata i sprowadzenie osi podłużnej modelu do osi silnika jest moim zdaniem słusznym działaniem. ms
-
Piękna flota powietrzna ? Ten model trudno nazwać perełką... to chyba największe latające dziwadło. Jestem bardzo ciekawy jego ulotnienienia. Trzeba na pewno sprawdzić wyważenie w osi poprzecznej i trochę obawiam sie o sztywność asymetrycznego SW ale trzymam kciuki ? ms
-
Czas na pierwszą relację - B25 FT style po mojemu
mirolek odpowiedział(a) na horeszko14 temat w Konkurs modelarski 2020/2021
Moim zdaniem problemem jest zbyt dodatnie zaklinowanie skrzydła. Jak słusznie zauważył Robert zbyt mały jest skłon silników co powoduje gwałtowne wznoszenie przy pełnym ciągu ale trzeba mieć na uwadze, że ten model jest przeznaczony do bardzo wolnego latania i wtedy gdy leci wolno to leci dość poprawnie. Doważenie nosa i korekta skłonu silników na pewno pomoże bo model nie będzie się utrzymywał na dużym kącie dodatnim skrzydła ale niewielkie nawet zmiany położenia SW będą zawsze wyzwalały duże reakcje modelu a latanie tym modelem raczej nigdy nie będzie "naturalne" ms -
Grumman Goose z YT NumaVig 1.7m depron
mirolek odpowiedział(a) na Jarek1925 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
sprawdziłem elektronikę i działa :-)) Głupi to jednak ma szczęście ale zakładam, że tylko raz .... dlatego tym razem zabezpieczony w woreczku foliowym odbiornik umieściłem w kadłubie znacznie wyżej a dokładnie na wzmocnionej półce z serwami i jednocześnie między wręgami kadłuba. Mam nadzieję, że koledzy budujący ten sam model już przed pierwszym wodowaniem, skorzystają z moich niemiłych doświadczeń i właściwie zabezpieczą elektronikę. ms -
Grumman Goose z YT NumaVig 1.7m depron
mirolek odpowiedział(a) na Jarek1925 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
No to mnie pocieszyłeś ? Wiem, że latanie nad wodą nie wybacza błędów .... dlatego właśnie jest takie ciekawe ? ms -
Grumman Goose z YT NumaVig 1.7m depron
mirolek odpowiedział(a) na Jarek1925 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Powietrze tuż nad wodą jest chłodniejsze i model chyba stracił noszenie. Groumman jest bardzo lekki, utrzymując minimalne obroty silników model w powietrzu radzi sobie świetnie i nie traci stateczności ale przy długim podejściu nad wodą noszenia zabrakło ? Inna sprawa, że mając pewność doskonałych właściwości tego modelu latałem kolejny raz nad wodą z niezabezpieczonym przeciwwodnie odbiornikiem. Mam kilka hydroplanów i zawsze elektronika upakowana w pięć woreczków foliowych albo specjalne szczelne pudełka a w tym modelu zachowałem się jak kompletny żółtodziób ...odbiornik luzem. ms -
Grumman Goose z YT NumaVig 1.7m depron
mirolek odpowiedział(a) na Jarek1925 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Wczoraj kolejne trzy loty na spokojnym zalewie i było super ... do czasu. Model doskonale się sprawdzał ale niestety trzecie lądowanie nie było udane, gwałtownie przepadł na podejściu pół metra nad wodą i zanurkował dziobem ? To na pewno mój błąd, chcą perfekcyjnie przykleić się do lustra wody prawdopodobnie go przeciągnąłem a zalany pakiet w części dziobowej, zrobił zwarcie i model został na środku zalewu. Na szczęście delikatna bryza zepchnęła go z czasem bliżej brzegu a daleki spining wędkarza bezpiecznie przyciągnął model. Niestety elektronika martwa .... cały urok hydrolatania ? ms -
Strasznie kwadratowy przód Ci wyszedł, na białym styro nie było tego aż tak bardzo widać jak teraz. ms
-
Rasowo się model prezentuje ....zbuduj drugiego i do zobaczenia na zawodach jeszcze w tym sezonie ? ms
-
Panowie te modele to chyba depronowce na bazie starego projektu SU-22 z silnikiem w środku kadłuba latają może 20km/h i raczej po długiej prostej aby jeden do drugiego mógł się zbliżyć i utrzymać go choć chwilę w polu widzenia kamery. Już dawno próbowaliśmy latać modelami ESA w systemie FPV i znalezienie przeciwnika na niebie graniczyło z cudem a utrzymanie go potem w kadrze choć na chwilę było praktycznie niemożliwe..... życzę powodzenia w rozwijaniu tej zabawy. ms
-
PZL 130 Orlik (EPP) - napolskimniebie prototyp
mirolek odpowiedział(a) na Jerzy Markiton temat w Modele średniej wielkości
Brawo za udany oblot ? Model całkiem przyjemnie się prezentuje ale chyba troszkę KV trzeba zwiększyć, moim zdaniem to model do nieco szybszego latania. ms -
Ale była super pogoda w ten weekend ... aż żal, że nie lataliśmy z tasiemkami bo po ulewnych deszczach w piątek, w sobotę i niedzielę do popołudnia były idealne warunki na zawody. Mam nadzieje, że we wrześniu trafimy z pogodą i z frekwencją ? ms
-
Extra 330L spalina która została elektrykiem
mirolek odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
....i tak trzymaj ? ms -
Niestety z uwagi na zbyt małą frekwencję, zawody w Krakowie zostają odwołane BITWA O WAWEL 2021 zostaje przesunięta na jesień - nowy termin to: 11-12 wrzesień. Mam świadomość małego prawdopodobieństwa, że jesienią będzie można się spotkać i cokolwiek zorganizować ale rozgrywanie zawodów w gronie 5 zgłoszonych osób nie ma sensu. Proponując termin lipcowy liczyłem się z tym, że sezon urlopowy wyłącza część zawodników z aktywności ale nie spodziewałem się, że prawie wszystkich Zostaje zatem jesień, pełna niewiadomych i smutnych zapowiedzi kolejnego lockdown-u .... zobaczymy co będzie. Mirek
-
Taka flota powietrzna gotowa do walki ....a o zapisach na zawody to zapomnieli ? ms
-
PRZYPOMINAM O REJESTRACJI .... Czas biegnie a zawodnicy mają chyba wakacyjny nastrój i zapomnieli, że za kilka dni zawody w Krakowie Na dzisiaj lista zawodników nie budzi entuzjazmu: Adam Malinowski - ww2 Mirek Skowroński - ww2 - ww1 Damian Śliwa - ww2 Tomasz Betka - ww2 - ww1 Krzysztof Ślipek - ww2 ms
-
takie rozwiązanie przewiduje projekt i takie rozwiązanie jest właściwe dla tej wielkości modelu. Kołek centrujący właściwie lokalizuje i mocuje skrzydło od przodu a dwie śruby stabilizują to połączenie. Śruby nylonowe mają tą właściwość, że powinny się zerwać przy nieprawidłowym lądowaniu a wtedy kołek centrujący wyskoczy i skrzydło nie powinno znacznie ucierpieć. Jeśli masz obawy co do swoich umiejętności jako pilota możesz, rodem z mniejszych modeli zastosować montaż na gumę. Wtedy kołek centrujący ustala skrzydło z przodu a w poprzek skrzydła osadzasz dwa bukowe kołki fi 6mm - jeden przed natarciem a drugi za spływem. Stosując pętle gumowe możesz skrzydło zamocować elastycznie. ms
-
Kto i gdzie powiedział, że tylko modele spalinowe??? ..... w zapowiedzi zawodów nie ma o tym ani słowa ? Zgodnie z regulaminem zawodów aircombat ACES zapraszamy również z silnikami elektrycznymi. ms
-
dokładnie tak ? ... moim zdaniem wystarczą śruby M5 choć to nie ma większego znaczenia. ms
-
Drodzy zawodnicy Pierwszy raz organizujemy zawody w wakacje i nie wiemy jakiej frekwencji możemy się spodziewać. Proszę nie zwlekajcie z rejestracją albo chociaż dajcie info czy rozważacie przyjazd do Krakowa. Jeśli będzie nas niewielu i zamkniemy się w dwóch walkach w jednej rundzie to bez problemu przelatamy 4 albo 5 rund eliminacyjnych w jeden dzień a tym samym nie będzie sensu kontynuacji zawodów dnia następnego. Zapraszamy oczywiście na dwa dni, zapraszamy też z innymi modelami bo niezależnie ile czasu zajmą zawody .... organizujemy biesiadę i zapraszamy do pozostania na cały weekend. Nie będzie ogniska ale przy dużym grillu i pod całkiem sporym dachem dostępnej na terenie biwaku wiaty można pogadać o problemach aircombatu, regulaminie, drukowankach, albo innych problemach egzystencjalnych współczesnego świata ? ms
-
Nowe wodnolatadło.
mirolek odpowiedział(a) na majula7 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Fajnie to się prezentuje .... ale co z Grumman-em? ms