Skocz do zawartości

pacek

Modelarz
  • Postów

    2 250
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez pacek

  1. pacek

    FOKKER D.V

    no ładnie, ładnie od razu Ci podpowiem, że jeśli ma tam być spalina to będzie trzeba wyciąć dolną część wręgi. bo silnik trzeba cofnąć i nie mieści się kanał dolotowy od gaźnika do głowicy. zazdroszczę żeberek, mnie dopiero to czeka.
  2. myślę, że czas na jakiegoś Manfreda
  3. kadłub prawie gotowy z przeszczepem stójek baldachimu z prototypu nr 1 w takim stanie waży 155g
  4. po tym jak prototyp fokkera 5 poległ pod Wincentowem, myślałem czy jeszcze wracać do projektu, ale że po garaży wałał się prawie gotowy drugi kadłub, postanowiłem reaktywować produkcję i zaczął powstawać prototyp nr 2, po numerze jeden odziedziczył usterzenie, płozę ogonową i baldachim górnego płata. W zasadzie miałem pomysł na wprowadzenie pewnych zmian w konstrukcji kadłuba, ale ten powstał jeszcze w zeszłym roku, może wprowadzę je w prototypie nr 3, jeśli takowy powstanie w zasadzie największe zastrzeżenia miałem do konstrukcji skrzydeł i tu przewiduję najwięcej zmian, myślę że również zmiany będą dotyczyć pokrycia modelu, planuje koveral - aspekt ekonomiczny ale nie tylko, wydaje mi się, że pokrycie takie dość znacznie usztywni i wzmocni konstrukcję.
  5. pacek

    Esa I.A.R 80 budujemy

    czyli mniej czuły na drżące łapki
  6. pierwsze koty za płoty, podoba Ci się Nieuport , buduj Nieuporta mając już jakieś doświadczenia zacznij od dokładnego wyznaczenia kątów, robiąc płat niedzielony, pamiętaj aby miejsce na dolny płat było prawidłowo zaklinowane.
  7. żeby trochę łatwiej się nim latało warto domiksować kierunek do lotek, z praktyki wychodzi że warto trochę więcej kierunku do w lewo. możesz zacząć od powiedzmy 50% a potem korekta do uzyskania porządnego efektu. pomoc kierunkiem w zakrętach powoduje że model pokonuje je bardziej skutecznie bez zbednych dziwacznych figur, ja na własny użytek okreslam to " stawianiem sie nożem" aczkolwiek miałem też dwupłaty które nie znosiły pomocy kierunkiem np. fokker d5
  8. mimo fajnych wspomnień to ja osobiście byłbym za postępem i praktycznością, same druty są już wystarczająco romantyczne. I tak dopuściłeś się małej profanacji w postaci styroduru.
  9. wykończenie będzie nostalgiczne ?, czyli z japonką czy praktyczne folia ?
  10. w moim przypadku cox to było niedościgłe marzenie, katowałem akrobatka na Rytmie, po tym jak wujek chemik dostarczył mi dodatki do paliwa chodził całkiem nieźle, linki plecionki to widziałem na zawodach u seniorów . A coxa w końcu dostałem w modelarni ale do silnikówki 1,5cm, z sugestią (groźbą) że jak go wsadzę do uwięzi to wraca do szuflady w modelarni.
  11. pacek

    Nieuport 17

    zbyt duży kąt natarcia i nieduża prędkość, powoduje, że model lata na granicy przreciągnięcia, i stąd prawdopodobnie problemy ze sterownością, dopiero teraz doczytałem, że Przemek miał coś około 4 st, i to przy profilu dwuwypukłym, nie wiem czy nawet wolnolotki nie latają na mniejszych kątach.
  12. spróbuje odpowiedzieć za Wojtka w kombacie latamy z silnikami spalinowymi, co powoduje, że ciężko jest zrobić lekki a jednocześnie mocny model, w N11 z racji niezbyt dużej powierzchni nośnej wychodzi duże obciążenie powierzchni, i jak to popularnie mówimy model lata na silniku a nie na skrzydłach. W razie utraty mocy lub awarii silnika staje się cegłolotem. Stąd też różne zabiegi aby zwiększyć powierzchnie w ramach możliwości regulaminowych. Troche pomaga ale ciężko jest osiągnąć podobne obciążenie powierzchni jak w przypadku prawdziwego dwupłata. Z obserwacji w kombacie w N11 1100g to juz dużo, a np ballila ważąca 1250 to lekki model, moje Camela latały najfajniej jak ważyły ponad 1350(lzejszy latał gorzej), waga napedu spalinowego jest mniej więcej stała i stąd na budowę modelu w zależnośći od wyboru zastaje mniej lub więcej, aby osiągnąć porządany efekt.
  13. w moim kombatowym N11 1/8 cięciwa górnego płata płata wyciągnięta do prawie 170mm dolne to 90mm chodziło mi o maksymalne powiększenie powierzchni (zgodne z regulaminem ACES) 110 to chyba wizualnie trochę za dużo.
  14. no bez przesady, na razie to tylko maczuga z epp
  15. będzie się grzał to czarne pod spodem to wręga silnika ? czy ona się mieści wewnątrz maski, bo niestety maska z epp musi mieć swoją grubość.
  16. a byłem pewien, że pójdzie jak z płatka jeśli nie masz wprawy ze startem z ziemi to może spróbuj z ręki ?
  17. mnie ten zapis nie podoba się wcale , nie bardzo rozumie o co chodzi z tymi klejami, chyba nie smarujesz z wierzchu całego skrzydła i kadłuba tym klejem ?
  18. Żeby nie było wątpliwości myślę że warto by było skopiować czeski zapis a\o zakazie uszczelniania pianki jakimkolwiek materiałem.
  19. no i super pamiętaj przy starcie z ziemi daj mu się rozpędzić, żadnego wyrywania na siłę z ziemi, bo zwali Ci się na skrzydło, powinien sam oderwać się od ziemi. Ja zaczynam star z zaciągniętym sterem wysokości żeby model nie skapotował przy przełamywaniu oporów toczenia i stopniowo dodaje gazu, potem odpuszczam wysokość i tylko delikatna korekta kierunkiem w razie potrzeby, w sumie na cały start i tak potrzeba nie więcej niż 5-6 metrów, no chyba że starasz się o bardzo makietowy to wtedy bardziej łagodnie obsługuje gaz. Przy odrobinie wprawy i w miare gładkim startowisku start to żaden problem. Powodzenia przy oblocie
  20. pacek

    Cessna 195 1:5

    polecam szpachlę flugera, 1 kg kosztuje coś około 50 zł, leciutka, dobrze się nakłada i super szlifuje.
  21. żebyś nie zapomniał o czerwonym przodzie maski, a swoją drogą to w tym filmie skoncentrowano chyba wszystkie DR1 jakie posiadli Niemcy, bo niczym innym nie latają, trochę lipa
  22. to nie królik tylko kórlik
  23. pacek

    Nieuport 17

    Irek wszystko się zgadza, ale w kombacie tak naprawdę naciągi to wyposażenie obowiązkowe, ale ze względów praktycznych tylko atrapa, skrzydła powinny być samonośne i właściwą sztywność i odporność na skręcanie powinno się osiągnąć bez naciągów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.