Skocz do zawartości

TommyTom
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż wywołany do tablicy przez Jurka uprzejmie donoszę że:

 

Zawody SAMBA CUP które odbyły sie po raz pierwszy w tym miejscu były jednymi z najtrudniejszych w jakich brałem udział. Teren i jego ukształtowanie były bardzo specyficzne a do tego wiatr który wiał w sobotę niósł  sporą dawkę trudności.

W sobotę tak naprawdę wiało od 1 m/s aż do prawie 8m/s i lataliśmy cały czas na zawietrznej do tego powietrze było mocno turbulentne przez las który był bardzo niedaleko. Do tego spadł w czasie bodaj 4 kolejki deszcz który tym startującym zaraz po nim nie pomógł.

Pierwsze nasze loty zarówno Wojtka jak i pozostałych nie wróżyły nic dobrego a wręcz małą porażkę. Wylatanie 3 czy 4min było dobrym wynikiem ale jak to bywa w życiu jedni tracili inni zyskiwali bo w następnej po tej króciutkiej kolejce oczywiście dostawali dużo lepsze powietrze i dolatywali do 10min. Koniec końców w sobotę z naszej szóstki najstabilniej latał Jarek który po 4 kolejkach zajmował 3 miejsce. 

Piąta kolejka została przerwana ponieważ czas wyznaczony przez organizatora na latanie się skończył czyli godzina 19.00.

 

Podsumowując sobotę mogę powiedzieć, że była wyczerpująca emocjonalnie ponieważ bez przerwy przekładaliśmy pakiety z modelu do modelu lub wyjmowaliśmy balasty lub na chybcika tuż przed startem zakładaliśmy balasty. Cały czas był dylemat jakim modelem polecieć, ciężkim, ciężkim zbalastowanym czy średnim pustym czy z balastem.

 

Wszyscy nastawialiśmy się na niedzielę i na odrobienie strat. Tu poniekąd się udało ale w przedziwnych okolicznościach. Ale o tym za chwilę. 

Z soboty na niedzielę lało więc pierwszy Tomek który miał lecieć miał przerąbane. Jeszcze o 8 przed pierwszą kolejką wyciągnęliśmy lekkie modele bo wiaterek tak do 2m/s i o dziwo fajne noszenia. Tomek z tego co pamiętam przed swoim startem lekkim Vertigo wylatał dyszkę z 56m. No lale 45min później już trzeba było szybko wyciągać troche cięższe czyli średniaki.

Tylko Jurek był uparty jak koń i nie szło chłopu przetłumaczyć, że w jego bodaj 3 kolejce trzba było wytargać troche balastu z modelu bo było akurat na takiego lżejszego średniaka. Padały różne propozycje typu po co Ci serwa w klapach wywal będzie lżejszy, ster kierunku też po chusteczkę zawsze to ze 80g mniej. No ale nie dał się przekonać zresztą podobnie w kolejnej gdzie trzeba było dociążyć model. Była propozycja płynnego balastu ale też nie szło chłopu przemówić i koniec końców latał tym co miał.

 

W niedzielę brałem udział razem bodaj Jarkiem i Wojtkiem w kolejce w której doleciało do lotniska, a co poniektórzy nawet dolecieli do taśmy, czyli ja, aż 4 pilotów z 18. Do tego Wojtek nie doleciał do taśmy a i tak dostał tysiaka za ten lot. 

Ten lot pozwolił skreślić z Wojtka wyniku pierwszy lot w tych zawodach co wywindowało go na 4 miejsce w klasyfikacji.

Niestety Jarek w tej kolejce dostał zero za lot co na szczęście niewiele wpłynęło na jego końcową klasyfikację, bo spadł zaledwie na 5 miejsce.

Tak więc do finału wszedł Wojtek i Jarek. 

20200823_124403.jpg

Tak jak dziwne były te zawody w czasie kwalifikacji tak i finały nie odstawały. Pierwszy finał i po 3 minutach zegar zwariował i anulowali kolejkę. Niestety najgorzej wyszedł na powtórzeniu pierwszego finału na tym Jarek który w powtórce zaliczył zero za lot, zresztą tak jak pozostałych 6 pilotów.

Drugi lot finałowy prawie bez emocji poza tym że kolejne zero załapał Peter Malczik. Trzeci lot finałowy znów niefartowny dla Jarka któremu nie chciał wystartować silnik i stracił 20s. 

 

Koniec końców Wojtek przywiózł z zawodów worek ziemniaków.

20200823_154107.jpg

 

Wygrał Radek Malczik.   

 

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek film fajny ale już trzeba zapomnieć  o Sambie bo za tydzień zaczyna się Samba Cub Jawor  będzie jedzonko na miejscu i nawet TV wam załatwiam z wywiadami oczywiście. ?? 

                                                                                                                         Władek

Mała poprawka Konrada  kiedyś to był Stary Jawor dzisiaj Staro Jaworska więc Jawor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Plany na 2021.

 

Na razie jest cienko. Na dzisiaj liczba zgłoszonych (wstępnie) do Eurotouru malizną śmierdzi. Założenia Euroturu na razie pozostają niezmienione 26-28 eventów po maksymalnie dwa na dany kraj. Na dzisiaj mamy jak niżej - wykaz bezpośrednio od organizatora Eurotouru. Zwykle o tej porze roku to kalenadarz był już wypełniony na 100%. Dobra wiadomość jest taka, że ci co odwołali zawody wtym roku z powodu COVID-19 nie będą płacić opłat do FAI w 2021 a jeśli w 2021 dalej będą odwoływane zawody to opłata przejdzie na 2022.

 

 scheduled competitions so far below:
 
24.04.2021    25.04.2021    Croatia   Gubasevo Cro Cup
01.05.2021    02.05.2021    Bulgaria    F5J Bulgaria Cup
08.05.2021    09.05.2021    Poland    Lososina Dolna
15.05.2021    16.05.2021    Germany    4. Maintal Pokal
29.05.2021    30.05.2021    Czech Republic    Samba Cup F5J
31.07.2021    01.08.2021    Finland    Wild Men Cup
04.09.2021    05.09.2021    Poland    Stettin, Dabie Cup
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.