Skocz do zawartości

Moje inne hobby, smacznego ;-)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wszystko da się zrobić w rękawiczkach... Ale jak widzę upierścienione, z wypacykowanym tłuczoną bombką paznokciem paluszki wyfiokowanej afro (bez czepka oczywiście - gdzie jest Sanepid! :angry: ) p.Gessler, mieszające bez żenady w surowym mielonym mięsiwie jakieś ingrediencje (mimo że przed chwilą nimi kurz sprawdzała) to faktycznie mi się ciśnienie podnosi...

 

A wracając do sushi... wielokroć widziałem(w TV) jak japoński mistrz ostrym jak brzytwa nożem Yanagiba ciął cieniutkie jak mgiełka plastry ryby, i nie wyobrażam sobie(on chyba też) tego w rękawiczkach... no, ale może mało widziałem...

 

 

 

 

A swoją drogą to spójrzcie jak można wyostrzyć żelastwo... :o

 

Opublikowano

Nie jest dla mnie problemem jeżeli ktoś zdrowy i myjący ręce przyrządza mi potrawy nie zakładając rękawiczek ochronnych.

Zresztą pory w lateksie, z którego są zrobione rękawiczki i tak są większe niż np. wirusy więc ochrona nie jest 100 procentowa.

A maseczki są po to aby nie nakichać, czyli nie parsknąć śliną do potrawy ponieważ najczęściej bakterie i inne dziady przenoszą się tą drogą.

Opublikowano

Miałem kiedyś znajomego, który przed każdym zbliżeniem wysyłał swoją kobietę do kąpieli. Po ablucjach musiała się perfumować i dopiero była "przygotowana". On w tym czasie grał na skrzypcach "tworząc klimat".

Sushi w lateksie to przy tym pikuś :)

Opublikowano

Gra wstępna to nie jest ściśle tajna operacja! Osobista i owszem . Ale żeby zaraz wstydliwa ? No chyba, że publicznie to faktycznie powoduje zażenowanie publiki.

Opublikowano

Tu nie chodzi o "pokaz" jak to się robi ale o fakt, że gra się na różne sposoby. Wstydliwość co do tego , że się gra w ta grę -to nic takiego bo naturalne zachowanie.

Zresztą miało być o innym hobby i jeszcze smacznego; dodam na zdrowie !

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Wlasnie wrocilismy z Tasmanii i zalaczam obiecane zdjecia:

 

 

 

post-12308-0-85625200-1519029912_thumb.jpg

Ostrygi

 

 

 

 

post-12308-0-95369700-1519029874_thumb.jpg

Seafood Chowder (Zupa Rybna)

 

 

 

 

post-12308-0-26205600-1519029892_thumb.jpg

Seafood, Owoce Morza, frytki zostawilem.

 

 

Zapomnialem zrobic zdjecia osmiornicy ale byla taka sobie tzn jadlem lepsze.

 

 

A

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

 

Mogę uznać, ze robienie domowych przetworów, marynat i tzw. słoików to moje inne hobby.

Prezentuje zdjęcie marynowanych rydzów a'la  ciocia Zdzisia -okolice Zakliczyna w Małopolsce.

Zdjęcie się samo obróciło . Przygotowuje się do wysyłki próbki dla testów wśród modelarzy. Sądzę , że niekwestionowany zwycięzca konkursu z tego tematu będzie robił za królika /testera choć smaki sa różne...

post-14536-0-16057400-1520078626_thumb.jpg

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Wielkanocne "pisanki"... :)

 

przed...

post-3384-0-56620000-1522351406_thumb.jpg

 

po...

post-3384-0-73443700-1522351499_thumb.jpg

post-3384-0-06996900-1522351694_thumb.jpg

 

 

Wszystkim Kolegom życzę jaja święconego, trunku zacnego, i wszystkiego najlepszego !

 

 

P.S. A tak gwoli ciekawości: jakie wielkanocne jaja koledzy wolicie - malowane, czy drapane ? ;)

 

pisankipupa.jpg

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Aż ślinka cieknie....  :P

 

Przy ostatnim wędzeniu spraktykowałem opalanie mojej wędzarni mieszaniną klocków, i po ich rozpaleniu zasypaną na wierzch mieszanką 3 gatunków zrębków - olcha, buk, jabłoń -  (kupionych w necie http://file:///C:/Users/user/Desktop/W%C4%99dzarnia/Drewno,%20zr%C4%99bki,%20trociny%20-%20W%C4%99dzenie%20-%20Jan%20W%C4%99dzi.htm ). Do tego celu szufladę w palenisku by zrębki nie wysypywały się z niej na boki  "ogrodziłem" drobniutką siatką zakupioną w markecie budowlanym (wieczorem wrzucę zdjęcie)

post-3384-0-70776200-1528230984_thumb.jpg post-3384-0-81211700-1528231032_thumb.jpg

Na tylnej ściance między siatką a dnem szuflady jest ok 20mm szczelina zastawiana  na czas palenia paskiem blachy, która ułatwia wysypywanie popiołu po spaleniu.

 

Paliło się to bardziej równomiernie temperaturowo niż same klocki, przez co mniej było obsługi z pilnowaniem temperatury i regulacją ciągu, a i jak mi się wydaje ogółem mniej drewna spaliłem niż przy opalaniu samymi klockami. No i aromat był nieco inny.

 

Jako, że moja wędzarnia jest w głębi ogrodu ok 40m m od domu, to oprócz miejscowego termometru bimetalowego na drzwiczkach zainstalowałem też bezprzewodowy (do 500m!) z nastawianym górnym i dolnym progiem alarmu.

http://allegro.pl/termometr-bezprzewodowy-z-alarmem-c-o-dwa-kanaly-i7246492309.html?snapshot=MjAxOC0wMy0yOVQxMjo1NTozNC41MDRaO2J1eWVyO2MyMzlmMzgyYWZkMzViNzUyZWM2MjVmMmVhYTU1OTEwNmU4N2IzZGE3OTQ4Y2E2M2UwY2U3MDJiMDgyOGU2MGM%3D

Fajna sprawa, bo nie trzeba warować non stop parę godzin przy wędzarni, można zająć się innymi domowymi sprawami, a w razie skoku w górę lub spadku kiedy się wypali da znać że trzeba interweniować ... :D A w przyszłości wykombinuję sobie do kompletu automatyczny miarkownik ciągu...

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Weekendowa rybka....

Tym razem patroszony pstrąg (z Lidla - powinien mieć też usunięte skrzela, oczy niekoniecznie ), zalewa 10dkg soli/1L wody, na noc, 2-2,5 godziny przed wędzeniem wyjąć do osuszenia(by się nie gotowały zamiast wędzić), wędzenie zrębkami olcha/buk/dąb + grusza dymem 40-45° do 50°C przez ok 4h (ok. 0,5h przed końcem można "podpiec" w 70-85°C)...

post-3384-0-85741100-1528231431_thumb.jpgpost-3384-0-29711000-1528231466_thumb.jpgpost-3384-0-41862800-1528232313_thumb.jpgpost-3384-0-12827500-1528232376_thumb.jpg

 

... i gotowe... skórka pięknie odchodzi od soczystego delikatnego mięsa które prawie rozpływa się w ustach...

post-3384-0-78091700-1528232426_thumb.jpg

 

Polecam kolegom którzy jeszcze nie próbowali by się skusili, roboty niewiele a uczta dla podniebienia ... hmm...

W końcu nie taki diabeł straszny jak go malują... ;)

 

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Pierwsze wypieki w piecu chlebowym opalanym drewnem...

Pomimo obaw, że "ośla łączka" potrwa czas jakiś, wyszło nad wyraz udanie...

post-3384-0-70174900-1538330392_thumb.jpg post-3384-0-81826700-1538330512_thumb.jpg

post-3384-0-19961700-1538330617_thumb.jpg post-3384-0-64524400-1538330857_thumb.jpg

 

Jednak wypiek w takim piecu daje nieco pełniejszy aromat niż w piekarniku(choć ciasto to samo) przywodząc dawne wspomnienia.

Szkoda, że koledzy nie mogą z nami mega chrupiącej kromeczki (z masełkiem i solą) spróbować... :(

post-3384-0-95436900-1538331992_thumb.jpg

  • 2 miesiące temu...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.