Skocz do zawartości

Andrzej Klos

Modelarz
  • Postów

    1 549
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Andrzej Klos

  1. Jestem zupelnie zielony jesli chodzi o elektronike i dziekuje wszystkim za odpowiedz. Po krotkim szukaniu na Google wyszly miedzy innymi te videos: Czyli trzeba odlaczyc czerwony drucik w jednym z ESC. Domyslam sie mozna tez to zrobic tuz za ESC, na jednej nodze Y-kabelika? Prosze o potwierdzenie. Mozecie sie smiac, ale jak mowilem, elektronika to dla mnie czarna magia. A teraz o dlugosci kabli. Wiem wszedzie pisza, ze kabel do baterii musi byc krotki, do ~150mm pisze na instrukcji do mojego ESC. Ale:!? 1. Moj Mosquito mial te kable ponad 600mm i bylo OK. 2. Moj Viggen mial te kable >500mm i bylo OK. Nie zebym sie klocil, bo w sumie nie wiem o czym mowie, ale wszystko dzialo... Nie wiem czy bylo jakies condensatory czy inne ustrojstwa w Mosquito, bo model juz nie istnieje, ale w Viggen nie bylo nic poza ESC i bateria. Zobacze jak to wszystko bedzie dzialac z odlaczonym kabelkiem w Poniedzialek.
  2. Tak, odbiornik jest zasilany z dwoch ESC. Skopiowalem to z MiG29. Kalibracja byla zrobiona indywidualnie na kazdym ESC, ale nie wiem czy tak powinno byc.. Jeden(+) odlaczony: czy to znaczy odlaczyc jeden (+) od Y-drucika?? No ale dziala bo wymianie motoraka...
  3. Podlaczylem wszystkie skrzydlowe serva i ESC do Wilka. Wszystko niby dziala ale jeden z silnikow, ten po lewej z tasma, zamiast krecic sie, drga w ta i powrotem. Robi to samo jesli jest podlaczony do drugiej strony. Motorki sa polaczone zapomoca Y-drucika do Throttle kanalu na odbiorniku. Natomiast po podlaczeniu do jednego ESC jak ponizej dziala OK. Zmienialem bieguny i ciagle to samo. W sumie nie ma problemu jako takiego, bo mam 6 tych motorkow i inne dzialaja ok. Ale o co to chodzi?
  4. A ja moge podeslac kilka Filipinek?
  5. Andrzej Klos

    Nasze Pedałowanie ...

    Jezdze tylko na krotkie trasy 3 razy w tygodniu, wiec koszyczek nie jest mi potrzebny ?. Dziekuje za zyczenia. To nie rama jest za mala ale koszyczek ?.
  6. Andrzej Klos

    Nasze Pedałowanie ...

    Na urodziny dostalem od 6 letniej wnuczki takie oto ozdoby do roweru. Wydala wlasne kieszonkowe na prezent dla dziadka a rodzice nic jej nie sugerowali ?.
  7. Andrzej Klos

    Nasze Pedałowanie ...

    Mozna, ale delikatnie:
  8. Andrzej Klos

    Nasze Pedałowanie ...

    Koledzy, Lekko odeszliscie od tematu, jak to sie czesto zdaza ?. Wy mowicie o Dunning-Kruger effect: https://en.wikipedia.org/wiki/Dunning–Kruger_effect a ten watek to jest po prostu totalna ....... Sorry, nie potrafie znalesc delikatnego Polskiego slowa.
  9. Andrzej Klos

    Nasze Pedałowanie ...

    Coz, moje emocje to troska o zycie i zdrowie drugiego czlowieka. Pasy bezpieczenstwa trzeba zakladac obowiazkowo a przeciez dotyczy to tylko twojego zycia. Niby jest cos takiego jak Darwin Award, czyli "robta co chceta" ale chodzi tez o zdrowie/zycie ludzi postronnych. Na ten przyklad, wczoraj w nocy, wracajac z kursu tanca towarzyskiego, bylem swiadkiem zderzenia dwoch skuterow elektrycznych. Zaden nie miaj swiatel; ani z przodu ani z tylu. Sorry, nie moge sie oprzec aby nie skomentowac ?: Nawet Bog nie byl w stanie zrobic duzo z jednego zebra.
  10. Proponuje Gorilla Clear. Klei jak glupi, doslownie.
  11. Andrzej Klos

    Nasze Pedałowanie ...

    Dobrze, ze to nie jest strona miedzynarodowa, bo bylby nowy kawal o Polakach! Uwazam, ze sytuacja jest na tyle powazna, ze powinienes mu wytlumaczyc, ze to wkrotce peknie i zrobi sobie krzywde i postronnym ludziom. Albo nawet zglosic na Policje jesli nie bedzie chcial kooperowac. A mamy dopiero Styczen:
  12. Brawo! Zrozumiales! Wszystko zalezy od poczucia humoru, ktorego to bardzo brakuje na tym forum. No wlasnie, sam to mowisz. Po prostu mam inne poglady od Ciebie.
  13. Jesli nie palisz to byc moze moze powinienes ograniczyc kontakt z Butapren lub podobnym klejem ?. Mowimy tylko o osiagnieciac w lotnictwie. Taki jest temat tej rozmowy. Wyglada na to, ze nie masz zadnego kontaktu z nauka czy tez inzynieria na zaawansowanym poziomie. Na tym poziomie, zawsze jest polityka, czy chcesz czy nie. Odpowiadam dokladnie na temat poruszony przez H. Bronowickiego i Ciebie tzn kopiowanie/przekazywanie danych i podalem przyklady. Nie mam zamiaru rozwijac tematu na PW lub gdziekolwiek indziej bo zrobi sie z tego typowa Polska dyskusja tzn duzo gadania a malo roboty.
  14. Amerykanie sa bardzo silni i niestety czesto "trzeba" ich sluchac. Kilkanascie lat temu kiedy robiono pierwsze testy silnikow RAM Jet, Australia byla pierwsza gotowa do wystrzenia testowej rakiety. Ale przyszedl "prikaz" z USA, za maja poczekac kilka miesiecy na rakiete z USA, ktora ma byc pierwsza. Podobnie bylo z SZD. Przyszedl prikaz aby SZD udostepnilo wszystkie obliczenia. Kopiowali przez kilka tygodni i tak powstaly zaklady LAK. Czlowiek z NASA mogl to byc jakis naukowiec specjalizujacy sie np w stabilnosci samolotow. Iryda miala z tym podobno klopoty ze statecznoscia boczna, i moze chcial porownac metode obliczen i testow, Tadeusz Soltyk wystarczylo pol strony A4 ?. Przyznaj sie, cos palisz?
  15. Tylko czemu wiekszosc tych piosenek jest taka smutna! Ludzie wiecej smiechu i pozytywizmu! Juz nawet obcokrajowcy to dostrzegaja: Tylko nie zgadzam sie z nim odnoscie miety i cynamonu; to moje ulubione przyprawy ?.
  16. W starych "Plany Modelrskie" z RWD8 podana jest ta metoda. Z tym, ze nie uzywaja "zielonego paskudztwa" ? ale proponuja wyciac tylko obrys wreg bez wyciec na listwy. Dopiero wtedy je narysowac i dopasowac.
  17. We wszystkich przypadkach knieczna byla pomoc profesjonalistow. Za oplata oczywiscie.
  18. Tez mialem, dwie. Obie wyrzucilem ?
  19. Tak, musze przyznac, zyje sie w Australii dosyc przyjemnie. Tylko niestety ostatnio bardzo podrozaly domy/mieszkania i ludzi nie stac kupno. Ale to juz nie moj problem. Tajpany Australisjskie zyja chyba daleko od Brisbane, chyba gdzies na pustyniach. Natomiast sa w miastach inne bardzo jadowite weze, Eastern Brown Snake. Bylo ich kilka w pracy, w warsztacie i na polu.
  20. Jakis czas temu przezylem chwile grozy gdy wszedlem do sypialni - spotkalem sie oko w oko z wezem! Szybko zamknalem drzwi i zadzwonilem po lapacza wezow. Ale nie wytrzymalem dlugo i poszedlem sprawdzic gdzie poszedl; schowal sie pod lozkiem: Lapacz wezow znalazl go dopiero w lazience. Okazal sie niegroznym wezem drzewnym ale bardzo duzy, twierdzi, ze nigdy tak duzego nie widzial! Bede musial zmienic furtke do domu. To juz nie pierwszy raz mialem weze w domu/ogrodzie:
  21. Podlaczylem do modelu Wilk 4 serva do lotek i klap. Uzylem JR331 ktorych mam kilkanascie od starych szybowcow zboczowych. Postanowilem jednak sprawdzic czy to bedzie OK. Okazuje sie, ze moze nie byc ok: https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?2885936-JR-331-servo-won-t-work-with-Spectrum Nie znam sie zupelnie na elektronice i tego co pisza wyglada na to, ze nowe odbiorniki daja mniejsze napiecie niz potrzebuja stare serva. Czy dobrze to zrozumialem? Podlaczylem servo i odbiornik na dwa sposoby: 1. Poprzez baterie NiMH 4.8V - wszystko dziala 2. Poprzez baterie LiPo z ESC z UBEC 3A/5V i silnik ( tak jak do modelu)- wszysko dziala Link, ktory podalem mowi o szybowcach, ktore maja ciagle zuzywajaca sie baterie. Czy ESC z BEC lub UBEC lub SBEC podaja stale napiecie do odbiornika/servo np 5V i w ten sposob zapobiega temu problemowi? Niektorzy proponuja dodac SPMCP ale czy BEC nie robi tego samego??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.