Skocz do zawartości

japim

Modelarz
  • Postów

    4 763
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Treść opublikowana przez japim

  1. japim

    EM-10 Bielik

    Dostaje już białej gorączki od siedzenia w domu... Postanowiłem że zacznę drukować model od kabiny
  2. Sorry Robert. Ale za element układanki do szerzenia wiedzy, złotej lopaty się nie przyznaje.
  3. W negatywowej nie musisz używać podciśnienia. Podciśnienie potrzebujesz aby docisnąć laminat do wszelkich załamań geometrii, wycisnąć nadmiar żywicy i zapewnić dobre przesączenie. W tak małych detalach te aspekty nie mają absolutnie żadnego znaczenia. A jak będziesz miał negatyw to zrobisz robotę jak Ramy RC
  4. Podejrzewam ze jest pewna prędkość (prawdopodobnie bardzo niska, dla małego skoku) ścisłe związana z wartością skoku śmigła z tyłu, gdzie ta zależność może być odrobinę inna. Tylko, że to jest sytuacja mocno nie realna z punktu widzenia warunków użytkowania modeli (jak i prawdziwych samolotów). Super za przeprowadzenie tego eksperymentu - to tylko potwierdza to co było mówione wcześniej. EDIT: a nie masz jakiegoś śmigła o skoku porównywalnym do średnicy: np 6x6? I jakiegość SF np 10x3?
  5. Cool. Trzeba było spróbować kilka rożnych prędkości.
  6. Jak posiedzimy do czerwca to strach bedzie wychodzic z takim ladnym modelem - bo sie roztopi
  7. Ursus znajduje sie w sciezce podejscia do Okecia. Nie ma opcji tu latac - musisz wyjechac za Warszawe - np do Regul - jest najblizej. Albo za Ozarow Mazowiecki.
  8. japim

    Pzl 130 Orlik TC II

    Wystarczy kupić paczkę styropianu. Zakupy 2 w 1:)
  9. Chyba jednak klasa .15 - bo na .25 to jest ciupkę przymały. Co do modelu ESA to dobra robota. EDIT: A najśmieszniejsze, że ten model ESA pod względem wymiarów spełnia wymagania ACES. Wystarczy wsadzić mu pakiet 6s 1300 i silnik 250-300W i będzie rakieta.
  10. 180cm i 145g wagi to tzw gazeta/latawiec. Do latania tylko przy flaucie...
  11. aaaa fakt. Zawsze lubiłem filmy z serii "Archiwum X"
  12. Czyli chodziło o napęd wielosilnikowy spalinowy a nie wielosilnikowy w ogólności. Myślę, że da się to zsynchronizować ale takim lepszym regulatorem z telemetrią o obrotach silników. Wtedy można te dane wykorzystać do zrównania obrotów. Albo można taki synchronizator zrobić sobie samemu z Arduino. Trzeba by podłączyć po jednym z przewodów fazowych od każdego z silników i na tej podstawie odczytywać aktualną częstotliwość pracy (obroty) silnika i odpowiednio regulować.
  13. Tak tylko z ciekawości : czym się różni synchronizator silnika elektrycznego do napędu śmigłowego od synchronizatora silnika elektrycznego w EDF? Jeżeli o synchronizacji silników elektrycznych mówimy.
  14. Jest takie modelarskie powiedzenie : koszyczek na akumulatory to największy wróg elektroniki. Czemu nie włożyć tam pakietu ze zgrzanych liionow?
  15. Jak To na pewno. Tylko polimer wymaga pewnej cyklicznosci - nakladasz, czekasz, sklejasz - powtarzasz hot glut daje efekt momentalnie.
  16. Prosta ale mało elegancka metoda odstrojenia jest celowe zmniejszenie obrotów jednego EDF czyli np 100% i 98%. Dudnienie powstaje gdy nakładają się fale o takiej samej albo bardzo zbliżonej częstotliwości. Ale będziesz musiał kontrować sterem kierunku.
  17. Cały ten post jest od tego właśnie filmu gdzie skomentowałem ze słychać dudniebie.
  18. Robert - dudnienie to dudnienie. A wycie to wycie. Na dudnienie nic nie poradzisz - tak samo jak na efekt Dopplera. A wycie EDF to zupełnie inny problem.
  19. A po co chcesz to minimalizować? Takie dudnienie to jeden z nieodzownych elementów układów wielosilnikowych. Co prawda w jetcie mniej przystoi niż np w takim F7F Tigercat ale to zawsze pewien urok.
  20. Długość Ateny jest ok. Przy tej częstotliwości, bez względu na długość naciska, i tak pracuje tylko ostatnia część o długości ok 2.5cm.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.