noker Opublikowano 16 Marca 2017 Opublikowano 16 Marca 2017 Aż się nie chce wierzyć że to z tego zielonego paskudstwa. A ja zmarnował tyle materiału po te je#$!e panele. .... wydziubane telefonem.
Bartek Piękoś Opublikowano 22 Marca 2017 Autor Opublikowano 22 Marca 2017 Dzięki, Rafał. Tymczasem - prace przy podwoziu ukończone. Podszlifowałem gdzieniegdzie żeby było bardzie opływowo, odtworzyłem kamuflaż i linie podziału oraz zaciemniłem je. (kliknięcie powiększa) 2
rajaner Opublikowano 22 Marca 2017 Opublikowano 22 Marca 2017 Tak model to tylko wstawić do gabloty i podziwiać.Tyle pracy co w niego włożyłeś to strach go wynieść na zewnątrz w obawie żeby przypadkiem jakiś listek na niego nie spadł. Zastanawiam się czy nie nazwać Ciebie Królem Depronu. Tylu lądowań ile startów.
Gość Opublikowano 22 Marca 2017 Opublikowano 22 Marca 2017 Król jest tylko jeden Bartek zostanie... Cesarzem
marcelizor Opublikowano 22 Marca 2017 Opublikowano 22 Marca 2017 Widzę, że na szybko powiększyłeś obręcze kół . Jak z wyważeniem, kombinowałeś już coś? Tak sobie myślałem o tym trochę i na Twoim miejscu zostawiłbym tak jak było, przy schowanym podwoziu.
Bartek Piękoś Opublikowano 22 Marca 2017 Autor Opublikowano 22 Marca 2017 Andrzej, Jurek - dzięki. Zżywam się z tytułami, więc niech zostanie stary poczciwy magazynier Widzę, że na szybko powiększyłeś obręcze kół . Co najwyżej zasymulowałem powiększenie , ale i tak wygląda lepiej niż poprzednio. Jak z wyważeniem, kombinowałeś już coś? Tak sobie myślałem o tym trochę i na Twoim miejscu zostawiłbym tak jak było, przy schowanym podwoziu. Już druga osoba mi doradza, żeby nie wypośrodkowywać tylko zrobić neutralnie do lotu i "ciężki na nos" do lądowania. Czyli ciężki na nos przy "gear down" i zobaczymy. Czymajta kciuki Te słoje w balsie bym zaszpachlował ;-) Niekorzystne światło było P.S. Współczynnik stateczności podłużnej A wyszedł 0,52, więc nie za bogato.
Bartek Piękoś Opublikowano 27 Marca 2017 Autor Opublikowano 27 Marca 2017 Zapowiadany film obrazujący zmianę wyważenia przy składaniu podwozia Widać niepłynne działanie przyrządu do balansowania stąd pewne zafałszowania przy skrajnych wychyleniach, ale ogólnie daje to pojęcie o przemieszczaniu SC. Wygląda to nie najlepiej. Mam tylko nadzieję, że w powietrzu, w normalnej pozycji (a nie do góry kołami), podwozie będzie poniżej SC i będzie to dobrze wpływało na wyważenie, zmniejszając amplitudę wychyleń.
Tomek Opublikowano 27 Marca 2017 Opublikowano 27 Marca 2017 A czym się Ty przejmujesz , w łosiu jest to samo i co z tego, masz przecież trymery w radiu?
japim Opublikowano 27 Marca 2017 Opublikowano 27 Marca 2017 Bartek - a o ile mm albo % cięciwy skrzydła faktycznie przesuwa się środek ciężkości? z 30% na 25%? W modelach spalinowych do lotu na dziób tankuje się od 100 do 400cm3 paliwa i to spokojnie lata. Oczywiście wyważa się do lotu z pustym bakiem. Nie ma czym się przejmować. Wg tego manuala: http://manuals.hobbico.com/gpm/gpma0177-manual.pdf F4u w rozmiarze .40 (rozpiętość 1420mm) ma zbiornik paliwa 280ml i zgodnie ze stroną 37 każą wyważać go z pustym bakiem.
Bartek Piękoś Opublikowano 27 Marca 2017 Autor Opublikowano 27 Marca 2017 Panowie, chłopacy! Dzięki! Miód lejecie na me strapione uszy. Zatem nie przejmuję się, pozostawiam jak jest, dokręcam wszystko, sprawdzam pińć razy i czekam na warunki. Tomek, no fakt, w Łośku jest to samo, ale Łoś ma też znacznie większe ramię statecznika. Trymery mam, będę na pewno korzystał Przemek, niestety nie wiem, o ile się przesuwa CG. Faktycznie, mogłem to zmierzyć. Jak najbardziej liczę na to, że jak na dolnopłata, Corsair przy wyważaniu ma podwozie sporo ponad punktem podparcia. To go "rozhuśtuje" przy ruchu podwozia. Przy locie normalnym (kołami do dołu), to powinno działać na korzyść. Edit: Tak się obecnie wychylają klapy: było 22st. jest 33st. (max.35). Więcej nie ma sensu przy Clarky i klapach prostych. Na zakończenie: 1
Tomek Opublikowano 27 Marca 2017 Opublikowano 27 Marca 2017 Łoś ma krótki kadłub i z tego powodu jest gorszy od korsarza.
robloz Opublikowano 27 Marca 2017 Opublikowano 27 Marca 2017 Super. Zapraszam w maju na zawody F4Hp do Płocka.
mikrus193 Opublikowano 27 Marca 2017 Opublikowano 27 Marca 2017 Jak zrobiłeś podwozie to teraz łamane skrzydła
Bartek Piękoś Opublikowano 27 Marca 2017 Autor Opublikowano 27 Marca 2017 Robert, o zawodach myślę. Jak przeżyje do zawodów, to może spróbuję. Robert, tym razem nie będzie składanych skrzydeł
Bartek Piękoś Opublikowano 31 Marca 2017 Autor Opublikowano 31 Marca 2017 Po konsultacjach z kol. Jarkiem z naszego forum, ostateczne wyważenie zakłada przesunięcie SC do tyłu w porównaniu z wyważeniem sprzed modyfikacji podwozia. W pozycji do lotu (gear up) - model jest ciężki na ogon po to, by w fazie startu/lądowania (gear down) SC nie wędrował aż tak do przodu a model był bardziej sterowny. Tak to wygląda i z takim wyważeniem będę startował
ANDY.57 Opublikowano 31 Marca 2017 Opublikowano 31 Marca 2017 Pytanie jest przyszłościowe. Wyważając ten model w tej pozycji,(do góry nogami). Czy? Podpierając go od dołu też będzie zachowywał się tak samo?
Bartek Piękoś Opublikowano 31 Marca 2017 Autor Opublikowano 31 Marca 2017 Jeśli pytasz, czy w pozycji normalnej będzie się wyważał tak jak do góry kołami to odpowiadam, że masy rozkładają się podobnie, natomiast wyważenie tego w praktyce to dwie szkoły jazdy. Najprościej mówiąc, w dolnopłatach w pozycji do góry kołami niski środek ciężkości stabilizuje model. W pozycji normalnej wysoki środek ciężkości destabilizuje model. Na wyważarce w normalnym położeniu taki model jest skrajnie niestabilny i wyważenie go jest w praktyce niemożliwe lub wyniki mało rzetelne.
ANDY.57 Opublikowano 31 Marca 2017 Opublikowano 31 Marca 2017 Dziękuję za odpowiedz. Zapewne przeczytam to setki razy,ale mam powód do myślenia. Ja w przeciwieństwie do Ciebie jestem teoretyk. Nigdy nie "latałem"
Rekomendowane odpowiedzi