Skocz do zawartości

Koronawirus


Paweł Prauss
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, qpa napisał:

 

 

 

BTW jak u Was z pracą? Działacie dalej czy Wasze branże już leżą? 

U mnie prawie nic się nie dzieje.Pracuję jako serwisant urządzeń biurowych-naprawiam drukarki,skanery,plotery,ksero...W biurze to samo,dyżury po 2 osoby dziennie,zmieniają się co 2 dni z innymi.Ogólnie bryndza.Praktycznie wszyscy siedzą i patrzą w 4 ściany..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie działa.  Obsługa utrzymanie ruchu chłodni/ zamrażalni żywności.

       Zarówno na etacie jak i zlecenia w firmie serwisowej kolegi. Zakłady przetwórstwa żywności produkują jak wściekle bo na żywność jest popyt... przeciążone maszyny chłodnie się  psują -naprawiać trzeba...   bo w przypadku gdy maszyny w którymś zakładzie staną to żywność na 2 lata dla średniego miasteczka szlag trafi...   Z Kolegą odpuściliśmy wszelki drobne naprawy -obecnie tylko przemysłówka.

 

       Inna rzecz, że te zakłady to w większości potencjalne rozsadniki zarazy -po kilkadziesiąt ludzi w tłoku przy taśmach praktycznie bez żadnej ochrony...  przerwa śniadaniowa -w ciasnych stołówkach tłoczą się tłumy.   Połowa kaszle -bo praca w mrozie....   nie wiadomo czy to przeziębienia, czy może ktoś  w koronkowych gaciach do pracy przyszedł... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, zipp napisał:

kolego, roztropni ludzie nie oglądają reżimówki (a najlepiej w ogóle TV) i się nie denerwują bez potrzeby ?,

czego każdemu życzę

 

Czy rządowa, czy opozycyjna, tak samo warta... 

 

Lepiej wcale nie oglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosząc się do oskarżeń "Berliner Zeitung"  nie widzę tu powodu dla którego polscy pogranicznicy mieli by inaczej traktować lekarzy czy pielęgniarki ,które są bardziej narażeni na kontakt z osobami chorymi . Ja bym tą kwarantanne dla tej grupy ryzyka  rozszerzył do 4 tygodni .  Każdy lekarz i pielęgniarka powinna wrócić do Polski  albo zapłacić koszty związane z jej wykształceniem , polski podatnik płaci kasę  ci się uczą za darmo i jadą leczyć za granicę  super . Studia masz za free  10 lat pracujesz w Polsce . Jak chcesz jechać leczyć za euro zapłać 50000 czy 100000 czyli równowartość tego co kosztowało by twoje wykształcenie za granicą . 
Rozumiem, że zasada ma się odnosić do wszystkich absolwentów szkół wyższych i zawodowych? Czy może jak architekt albo inżynier wyjadą to ok, a lekarz / stomatolog / pielegniarka to już nie ok?

Wskaż mi system, który każe odpracowywać studia? Widziałeś kiedyś bezpłatne studia? Książki, pomoce naukowe, korepetycje kosztują. Jedyny jaki znam to wojsko, gdzie wykształcenie np. pilota jest tak astronomicznie drogie, że swoje wysłużyć musi...

Odpracować powinni Ci, którzy dostali stypendium socjalne na studia (choć raczej kontrowersyjne) albo stypendium za robienie konkretnej specjalizacji, której brakuje w usługach publicznych (takie stypendia mogły by sprawić większe zainteresowanie niszowymi specjalizacjami, bo przecież nakazać się nie da).

Sorry za off topic, ale temat często powraca w kontekście lekarzy co jest niesprawiedliwe, bo elektrykom, inżynierom, etc. już nikt nie nakazuje 'odrabiać' studiów na państwowym etacie,sami też nie płacimy obcym państwom, np. Ukrainie za ich lekarzy... A gdzie Państwo polskie ma lekarzy to akurat ktoś wyżej napisał...

Co do kwarantanny... Zgadzam się, jak wszyscy to wszyscy. Mieli wybór, mogli zamieszkać po stronie niemieckiej, do czego Niemcy zresztą zachecali i co by sami sfinansowali...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, qpa napisał:

BTW jak u Was z pracą? Działacie dalej czy Wasze branże już leżą? 

 

Branża automotive w której pracuje jakoś się trzyma 4 brygady podzielili na 8 brygad zmienili czas pracy z 12 na 11 godzin na rotacje pracowników aby się nie widzieć. Ogólnie zipiemy jakoś do przodu ale zamówień jak na lekarstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w pracy (duża korpo automotive) już w lutym wiedzieli co się święci i wprowadzili obostrzenia. Obecnie załoga (ok 3 tys ludzi) pracuje z domu, a nieliczni którzy nie mogą, zostali podzieleni na dwie grupy i co tydzień pracuje jedna na przemian. Ostatnio "poproszono"  nas o wypisanie 2-tygodniowego urlopu bezpłatnego w kwietniu. Śmiem twierdzić że od maja zaczną redukować zatrudnienie. 

Branża automotive w Europie leży i kwiczy, prawie wszystkie fabryki samochodów pozamykane, tak że nie jest wesoło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, FockeWulf napisał:

Widziałeś kiedyś bezpłatne studia? Książki, pomoce naukowe, korepetycje kosztują.

??... Prima Aprilis  dopiero jutro...nie żartuj sobie...zapomniałes dodać kosztów  przejazdów,  hotdogów, hamburgerów w McDonaldsie, srajfona i innych  kosztów?

Kamil co innego miał na myśli  a tak  na marginesie  koszt studiów na wydz lekarskim  to ok  40k /semestr...wystarczy ???

za czasów komuny, jesli chciałes po skończeniu medycyny wyjechać zagranice to trzeba było zwracać koszt studiów

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci dobrze było w komunie, że się powołujesz na ówczesny model szkolnictwa, to ja nie mam argumentów...

Powiesz mi ile kosztuje wykształcenie inżyniera, biotechnologa, architekta etc. i uzasadnij, dlaczego wszyscy czepiają się lekarza... (nie,nie jestem lekarzem, ale mam szacunek do tej grupy zawodowej, ja w takich warunkach pracować bym nie mógł).

Podane koszty dotyczą nauki,to nie są koszty życia,o których piszesz... A zasada powinna być jedna, albo bezpłatne sale wykładowe dla wszystkich, albo płatne ale też dla wszystkich.

Po to jest Państwo aby kształcić i zachęcać do pracy, a nie wskazywać palcem, gdzie mają wyjechać absolwenci albo dla jakiej idei mają pracować... Przez takie podejście mamy teraz taki stan służby zdrowia jaki mamy...

Weź też pod uwagę, że wyjazd to niejednokrotnie jedyna możliwość specjalizacji, na które trudno się dostać i utrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, FockeWulf napisał:

Jak Ci dobrze było w komunie, że się powołujesz na ówczesny model szkolnictwa, to ja nie mam argumentów...

Powiesz mi ile kosztuje wykształcenie inżyniera, biotechnologa, architekta etc. i uzasadnij, dlaczego wszyscy czepiają się lekarza... (nie,nie jestem lekarzem, ale mam szacunek do tej grupy zawodowej, ja w takich warunkach pracować bym nie mógł).

Podane koszty dotyczą nauki,to nie są koszty życia,o których piszesz... A zasada powinna być jedna, albo bezpłatne sale wykładowe dla wszystkich, albo płatne ale też dla wszystkich.

Po to jest Państwo aby kształcić i zachęcać do pracy, a nie wskazywać palcem, gdzie mają wyjechać absolwenci albo dla jakiej idei mają pracować... Przez takie podejście mamy teraz taki stan służby zdrowia jaki mamy...

Weź też pod uwagę, że wyjazd to niejednokrotnie jedyna możliwość specjalizacji, na które trudno się dostać i utrzymać.

..." ja w takich warunkach pracować bym nie mógł." i chyba całe szczęście

możesz wybrać płatne studia , gdzie zapłaciśz za każdy semestr 20-30 k,  i wtedy wolna wola co po tych studiach robisz, nie stać Cię to możesz wziąć kredyt-wielu tak robi, starać się o stypendium, ale  Twój argument ,że  musisz brać korepetycje  jest po prostu z dupy.. W  każdym innym  przypadku za Twoje  studia płaci z podatków kazdy z nas

i nie przywołuj tu czasów komuny bo nie znasz mnie , g.... widziałeś i g..... wiesz

dla mnie EOT

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nam wyjdzie na dobre , przestańcie się martwić o zatrudnienie

Jak zagraniczne zakłady stanęły i wiele firm produkujących motoryzacje przestało produkować co tez splajtują .

Będzie wielki punkt zwrotny w historii polskiej motoryzacji . 

Naszym przemyśle motoryzacyjny ,  wskrzeszą i odbudują Fabrykę Samochodów Osobowy na Żeraniu ?

Znów FSO górą ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..." ja w takich warunkach pracować bym nie mógł." i chyba całe szczęście
możesz wybrać płatne studia , gdzie zapłaciśz za każdy semestr 30-60 k,  i wtedy wolna wola co po tych studiach robisz, nie stać Cię to możesz wziąć kredyt-wielu tak robi, starać się o stypendium, ale  Twój argument ,że  musisz brać korepetycje  jest po prostu z dupy.. W  każdym innym  przypadku za Twoje  studia płaci z podatków kazdy z nas
i nie przywołuj tu czasów komuny bo nie znasz mnie , g.... widziałeś i g..... wiesz
dla mnie EOT
Słuchaj, ale czy Ty nie umiesz normalnie odpowiedzieć bez obrażania swojego rozmówcy? Coś ostatnio na forum każdy każdemu wilkiem. To jest forum modelarskie, a nie polityczne i powinniśmy trzymac poziom. Zaczynam rozumieć dlaczego tak wielu kolegów rezygnuje z publikacji czegokolwiek i ogranicza się do biernego przeglądania forum...

Również mogę Ci powiedzieć, że mnie nie znasz, ale to nic odkrywczego bo się nigdy jeszcze nie spotkaliśmy...

Tak się składa, że za swoje studia płaciłem i to niemało,korepetycji nie brałem, bo nie musiałem-miałem stypendium naukowe.. .

To są tylko przykłady - książki medyczne są piekielnie drogie w stosunku do zarobków studentów, podobnie jak w wielu innych wysokospecjalistycznych branżach.

Korepetycje to tylko przykład tego, że niestety jakość polskich studiów nie jest najlepsza. W teorii wszystko gra, w praktyce nie za bardzo... Zobacz rankingi gdzie są polskie uczelnie, a gdzie te uczelnie, o których piszesz, że są takie drogie i wtedy może dojdziesz do jakiś wniosków...

Twoja argumentacja byłaby trafna tylko gdyby wprowadzić powszechny, tj. obowiązujący wszystkich absolwentow obowiązek 'odrabiania' studiów. Na tę chwilę jednak wygląda mi na 'argumentację' na zasadzie: nie mam dzieci to dlaczego mam płacić na utrzymanie przedszkoli i szkół. To się nazywa społeczeństwo, płacimy za usługi, których nie zawsze jesteśmy odbiorcą.

Zeszliśmy z tematu, proponuję już nie ciągnąć bo nas ktoś tu pogoni, a problemu i tak nie rozwiążemy
  • Lubię to 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, d9Jacek napisał:

... nie przywołuj tu czasów komuny...

 

Chwilę wcześniej...

54 minuty temu, d9Jacek napisał:

...za czasów komuny, jesli chciałes po skończeniu medycyny...

?

Za długo w 4 ścianach? Może jakiś spacer dla dotlenienia istoty szarej? :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Bartek Piękoś napisał:

 

Kilkanaście minut wcześniej...

?

Za długo w 4 ścianach? Może jakiś spacer dla dotlenienia istoty szarej? :)

ojjjjjjjjjjjj....znowu "merytorycznie"?

Za długo w 4 ścianach...żalisz się czy chwalisz ???

dla Twojej wiadomości... mieszkam  w lesie , na brak tlenu nie narzekam a i kondycja istoty szarej też OK

i prośba tu na ogólnym... wiem, że trudne czasy  ale znajdz sobie innego do treningu- to tak łagodnie  i uprzejmie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • temat został zablokowany
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.